Król Lew PBF

Pełna wersja: Offtop
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Patrząc po tym, o czym piszemy w Ustaleniach, dochodzę do wniosku, że ten temat jest jak najbardziej potrzebny.

Czeeeść wszystkim! Dziwnie mi w tym odcieniu zieleni, ale mam nadzieję, że się przyzwyczaję. Tylko trochę ze mną piszcie (zwłaszcza fabularnie), bo inaczej trudno mi się będzie wkręcić. ;)
Wkręcisz się wkręcisz :D
Jak zakrętka od słoika.
Co, jednak mnie tu chcecie? ;P
Fel, ja cie lubię jako osobę, i to nie jest tak ze kogoś nie chcę. Ale zwyczajnie Shyia nie jest postacią której bym zaufał.
Co ja poradzę, że nie lubię prowadzić normalnych postaci. :< Nie poszłabym do bractwa postacią idealnie pasującą do bractwa, co to za frajda? Zresztą, tak jak wcześniej pisałam, Shiya jest jeszcze młoda i potrafi się podporządkować, a charakter może się jej jeszcze trochę zmienić, zależy jak się fabuła potoczy.
Stąd moje "arcytrudne" zadanie. Myślę, że wątek z Kahawianem będzie niedługo zakończony i się należycie wami zajmę. Tak Chikja tobą też :>
Bleh, co to się dzieje w tej kotlinie... Jak to jest, że kiedy mam czas na odpisy, to cisza, a jak mam zawalony plan zajęć to wszyscy naparzają postami? >.>
Zeph, tak to bywa.

Vult, to zadanie naprawdę jest trudne, bo nie ma niepilnowanych lwiatek. Trzeba będzie celowac w dzieci Fuko, ale i to nie będzie proste. Dbam o to, żeby Lwioziemcy się schodzili, jak tylko ktoś im wchodzi na tereny, wiesz. xd
Jesteście we dwie. Jedna może odciągnąć dorosłych, którzy pilnują młodych, a druga zająć się porwaniem młodego :P
A margines się nie liczy? Też się liczy. Jak jest watek otwarty i są małe lwiaki. Zresztą poczekaj jeszcze trochę a młode same zaczną się rozpełzać po terenach stada. Zadanie nie jest takie trudne jak się wydaje, sama bym to zrobił gdyby nie kalectwo.
Po za tym to wasz test. I od tego jak go wykonacie będziecie rozliczane.
Słyszałam też w audycji, że skreślacie porywanie swoich młodych, którymi gracie. Tak to jest jak ma się dużo kont, czasami trzeba popisać z samym sobą.
Porywanie dzieciaków z SK nic nie da, bo oni jednak mało się sobą interesują. A zanim się skapną to minie pół wieku (patrz sytuacja z Volundrem).
Była też opcja ZZ ale tam dzieciaki za szybko podrosły.
Ale to nic nie szkodzi w sumie, młode nie jest istotne w tym zadaniu. Liczy się coś całkiem innego. Podrzucenie fałszywych dowodów.
Jeśli Chikja i Shiya się dogadaja i osoba porywająca oraz lwiatko będą szybko odpisywać, to jest szansa, że Lwioziemcy nie zdążą wezwać posiłków. ;p Ale osobiście tego nie widzę.
Volundra już tłumaczylam kilka razy.
I nie, według mnie liczenie marginesu na taką powazna akcję jest nie w porządku.
Fałszywe dowody to też jakaś abstrakcja. Najwyżej się z wami pożegnam, bo tu naprawdę są nikłe szanse powodzenia. xP
Shiyo wiesz czemu młode? Młode są bardziej podatne na sugestie, łatwo im coś wmówić co nie będzie prawdą.
Kombinujecie jak koń pod górę.
Przecież wiem, ale nie rozumiesz, że Lwioziemcy bronią swoich terenów przed obcymi? Kiedy ostatnio tam ktoś wszedł niezauwazony?
Jeso dajcie sie pobawic w pedofila >:D Chikja przyniesie jakieś snaki
Genbu chociażby, on przyszedł do Skandy akurat, ale nikt się nie pofatygował by zobaczyć co przyczłapało tam.
Zresztą LZ nawet nie dostrzegło obecności Skandy przez tyle czasu :P
Na patrole nikt nie chodzi. Przynajmniej nie zauważyłam.
Zresztą LZ jest osłabione, nie mają obrońców.

Chyba tylko Chikja jest zadowolona z tej akcji porwania.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18