Król Lew PBF

Pełna wersja: Równina między CD a SK [Vari i Sköll]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Atak jednak nie nastąpił, długie uszka młódki wychwyciły z otoczenia znajome nawoływanie i Skoll podniosła łebek.
- Muszę iść. Siostra woła na obiad.- Rzuciła. - Fajnie się z Tobą bawiło Vari. Przyjdz tu jeszcze kiedyś, koniecznie sama, bez tego twojego opiekuna.- Wyszczerzyła się do lwicy po żarciku i pognała w stronę Złotej Skały.

ZT (nie mam weny na ten wątek więcej)
// emmm... w sumie też nie miałam :v


Nagle usłyszała głos Skoll z swojej prawej strony. 
- Dobrze, biegnij tylko uważaj na siebie! - troski nigdy za wiele - Z pewnością jeszcze nieraz się spotkamy.
Po krótkiej wymianie między samicami, ona również objęła za kierunek główny swoją bezpieczną Kilimandżaro i szybko znikła z równiny, nie zwracając większej uwagi na to co ją otaczało. No wszystko poza tym co miała przed sobą i pod łapami.



z/t
Stron: 1 2