Król Lew PBF

Pełna wersja: Dezaktywacja / aktywacja konta
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Shida też do dezaktywacji. Wyruszyła za rodzinką.
Nimal w sumie też.
Szawolcs co prawda zawitał na tych ziemiach na moment, ale stwierdził, że ich klimat nie odpowiada mu.

Konto można skasować.
Ja się tak nie bawię, idę stad

I wszystkie moje postaci, baju~ ewentualne lwiątka moje albo nie istniały, albo umarły :v
Offtop:

Ekhem.
Spokojnie.
Jak ktoś ma jakieś wątpliwości co do działa administracji czy innych spraw, to proszę pisać w Skargach i zażaleniach albo założyć temat w Propozycjach. Działanie pod wpływem emocji na ogół nie przynosi wiele pożytku; polecam przespać się przed podejmowaniem ważnych decyzji.
Ale ja chcę :v
bo jednak niektóre postacie miały podzielić przyszłość z innymi, a skoro tak się nie stanie, z przykrością:
Vantre i Indra do dezaktywacji

przynajmniej teraz
Do dezaktywacji Kahawa.
Jej drogi były ściśle powiązane z zachodnimi, znikniecie wielu bliskich osób skłoniło ją samej do podróży lecz w całkiem innym kierunku. Potrzebowała wyciszenia.

Wątki, które są na marginesie zostaną zakończone, nie przerwę ich w połowie.
Nie wyrabiam się zbytnio więc proszę o dezaktywację Mordenara. Przynajmniej na razie.
Proszę o dezaktywację wszystkich moich postaci tj. Frigg, Chi, Vari, Nirai oraz Duha.
Większość charakterów jest dopiero co zaczęta, więc nie powinno to mocno zaciążyć na fabule. Nirai mógł z rozpaczy odejść z Lwiej Ziemi. Frigg za to odeszła, bo... To Frigg. Kto wie co siedzi w jej łbie.
W każdym bądź razie nie chcę, aby Frigg lub też Nirai zostali komukolwiek oddani. Kontakt do mnie na gg macie, ale osobą decyzyjną jestem tu ja lub też Kahawian czy Skanda.

Miło było, ale na mnie już czas.
Proszę o dezaktywację wszystkich moich kont: Maya, Laja, Kamyk, Ahati, Nuru.

Nie wyrażam zgody na przejęcie którejkolwiek z tych postaci.

Krótki rys fabularny:
Maya - wraz z resztą Stada Zachodnich Ziem udała się na poszukiwanie Kahawiana.
Laja - po spotkaniu z duchem Deriona, Samiyą oraz Genbu wróciła na Zachodnie Ziemie, gdzie przeszkoliła Makariego z medycyny, przekazując mu swoją wiedzę. Nie wiedziała o zniknięciu Kahawiana, jednakże kiedy się dowiedziała, zebrała swoje manatki i wyruszyła w drogę. Była mu bowiem winna lojalność.
Kamyk - poszedł z Ghalibem i Vantre.
Ahati - po spotkaniu z Tosą nad wodospadem, udała się w swoją drogę, w przeciwną stronę niż dotychczas; z dala od tych ziem.
Nuru - śmierć matki oznaczała utratę jedynej osoby, na której mu w życiu zależało. Ze względu na to, że został okłamany przez Busarę co do jej stanu, nie był w stanie jej tego wybaczyć i żałował każdej chwili, której nie spędził z matką. Odszedł w sobie tylko znanym kierunku, jeszcze zanim Kahawian zniknął.

Wszystkim, z którymi pisałem, bardzo dziękuję za mile spędzony czas. Piszcie, piszcie, piszcie i czujcie swoje postacie.

Zdr.

[Obrazek: sailormoon.jpg?w=665]
Genbu do dezaktywacji, powód? To miał być anioł stróż Laji a skro jej już nie ma...
Zenzele, bo jest już daleko stąd i na powrót się nie zanosi, dziękuję
Nie mam na razie zamiaru pisać Jasiri. Proszę o dezaktywację.
Konto ducha nie liczy się do puli prowadzonych kont, dlatego nie ma potrzeby jego zawieszania.
Mirra, Fiametta, Nilima, Zuri
Ładnie proszę o przywrócenie kolorków :)
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18