Król Lew PBF

klik!
Sarafinę możemy podziwiać w filmie bardzo rzadko - wszyscy jednak znamy opowiadanie o Mheetu. W oryginale to właśnie Mheetu opierał się o grzbiet Sarafiny, właściwie to jego duch. Po dłuższych przemyśleniach stwierdziłam, że nie umiem robić duchów ;_; Tła nie ma, bom leniwa dupa x3

Lwica jako postać nudna i zwykła do bólu, trudno z niej wykrzesać cokolwiek.
Podobnie jak u Ahadiego, wykonanie minimalistyczne, lineart odcina od siebie wszystkie kolory, zupełnie niepotrzebnie - dotyczy to zwłaszcza futra na brzuchu i wokół oczu, gdybyś dodała biały punkt na oczach te stały by się bardziej żywe.
Co do proporcji, faktycznie tylne łapy nie wyszły najlepiej, pęta jest zbyt pulchna, poduszki asymetryczne (są w rożnych odległościach), tłowie i pupa nawet nie najgorzej. Co do głowy, tu sprawa wygląda już słabiej.
Głównie chodzi mi o górę głowy- zbyt wczesnie wysunięta do góry, podbródek i uszy.
Można by się jeszcze przyczepić do jaśniejszego futra na szyi, powinno zakręcać za podbródkiem w lewo (patrząc na postać, nie twoje lewo ;3)