Król Lew PBF

Pełna wersja: Pomysł na event dla wszystkich
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Od momentu rejestracji na forum w głowie tlił mi się pewien pomysł na akcję i wprowadzenie nowej postaci. Podczas kminienia jakby rozruszyć forum, okazało się że paru osobom odpowiadał i tak oto z Feliją, Derionem i Ariuszem popracowałyśmy nad nim by mógł pełnić rolę eventu dla wszystkich. Tyle, że teraz nam potrzebna opinia reszty graczy, a ciężko by zmusić ludzi do czytania całego tematu "Rangi Specjalne". Oto spróbuję streścić nasze wypocinki:
Ze względu na swoją historię (którą możecie znaleźć, na siłę nie będę wciskać xP), Arne jest poszukiwany przez władze innej krainy. Oni mają wysłać delegację do Ziemi Czterech Stad, która ogłosi, że ten kto go pojmie i im dostarczy, dostanie nagrodę. Nie byle jaką, ha! Gdyż ma zaintrygować wszystkie stada. Artefakt, który domniemanie posiada magiczne właściwości. Złapanie zbiega zostanie przedstawione jako szczytny cel, ale wciąż rozumiem jeśli LZ i SK nie chcieliby brać udziału w czymś takim. Dlatego... do LZ mogłaby przepłynąć informacja, iż SŚ chcą użyć go przeciwko nim (a to czy to jest prawda to już inna sprawa...). To chyba wystarczy, by atmosfera zawrzała. Oczywiście, samotnicy również mogą brać w tym udział :)!
Do tego później nastąpiłyby pewne zwroty akcji, ale nie wiem czy je dodawać do opisu, aby to wam nie spoilerować i zachować tylko dla prowadzących. (chyba, ktoś śledził nasze posty, meh)

Delegacja składałaby się z jej przewodniczącego, którym sterowałabym ja - co do reszty to jakiś mg lub również ja (bo w końcu najlepiej ją znam : x).

Proszę o wasze opinie, bo oto nadchodzi realna możliwość na event. Parę osób zauważyło, że gra robi się monotonna, a między stadami właściwie nic się nie dzieje i przydałaby się jakaś rywalizacja.
Myślę, że tyle informacji wystarczy - to wszystko, co najważniejsze. Teraz kwestia, czy Wam się to podoba? Czy w ogóle pomysł eventu, który weźmie pod uwagę* wszystkie stada przypada Wam do gustu, hm?

*powiedzmy... skupi na obserwacji siebie wzajemnie, wywoła tak przecież potrzebną wszystkim rywalizację, zaostrzy stare konflikty i ewentualnie odkopie dawne brudy.
Taak! Prawda jest taka, że nic się w stadach w sumie nie dzieje, oprócz tej zarazy. No cisza. Jestem też za tym, by wprowadzić co miesięczny event dla całego forum, jeśli ten wypali :)
Comiesięczny event to trochę nie za bardzo, bo np. ta zaraz trwa już kilkanaście tygodni bodajże (hm... od sierpnia?). Miesiąc to za mało na rozegranie czegoś sensownego. Lepiej rzadziej, ale coś porządnego, co zainicjuje nowe wątki.
Zgadzam się z Deri. A Event czas zaczynać powoli, jeśli już widać iż większość jest za "P
Derion napisał(a):Comiesięczny event to trochę nie za bardzo, bo np. ta zaraz trwa już kilkanaście tygodni bodajże (hm... od sierpnia?). Miesiąc to za mało na rozegranie czegoś sensownego.

wiesz, jeśli za event uznać po prostu sesję przygodową, w której postaci raz zadeklarowane są uwięzione od a do b, to znaczy do zakończenia opowiadanej historii - to raz na miesiąc jest w sam raz. to znaczy raz na miesiąc zaczynać nową, bo z tym kończeniem to też różnie wyjdzie :D

coś takiego pasowałoby do marginesu: prowadzona przez MG fabuła, która na koniec będzie miała jakiś wpływ na ogólną krainę, ale dzieje się w jednym wyznaczonym wątku. czyli klasyczna sesja rpg. zadeklarowana grupka np. 5 postaci mierzy się z zadaniami, wszystko im się udaje (bądź nie), wracają na ziemie... i może się zmówią, że będą milczeć, hm? x) i nikt się nigdy nie dowie, co przeżyli.

w ten sposób grać można wszystko: zarazy, porwania, wyprawy po artefakty, duże rozbudowane polowania, spotkania ze zmarłymi, wyprawy do innych części Afryki, magię, wojny, nawet sesje detektywistyczne, lochy&smoki, no wszystko. jeden jedyny wątek przeznaczony do tej właśnie sesji - i niech się zaczyna nowy co miesiąc, może dwa. z zapisami pozafabularnymi.

wady? przede wszystkim udupienie postaci na miesiąc - choć to margines, to jeśli wyprawa dajmy na to do Indii ma mieć potem wpływ na rzeczywistą fabułę gry, postać nie może być w tym czasie obecna w Czterech Stadach. jej nieobecność musi być zauważalna.
a druga, "techniczna", to brak ludzi, którzy chcieliby spróbować sił w prowadzeniu czegoś takiego. Kaj jest mistrzem w nieodpisywaniu na czas i na pewno nie pociągnę jednej sesji co miesiąc.
Cytat:brak ludzi, którzy chcieliby spróbować sił w prowadzeniu czegoś takiego

A może ciocia Khay da kilka mg-owskich rad Ariemu, bo on a pisała w innym temacie, że mogłaby spróbować eventów...?
Z mila checia, tyle, ze we dwie tez nie damy rady :) jesli rzecz ma byc regularna, a nie stac sie jednorazowym poruszeniem, czyli utrzymac sie przynajmniej pol roku, to mysle o 3 osobach. Lepiej o 4. Wtedy w ciagu roku (!) kazdy prowadzi trzy takie sesje - a to juz luzik.
To może event raz na dwa miesiące?

A nad dodatkowymi osobami pomyślę. Obawiam się, że ciężko będzie znaleźć kogoś systematycznego, kto miałby dość czasu i byłby w stanie prowadzić tego typu sesje.
w rpgach o innej formule, nie forumowej, a bazującej na silniku vallheru, takich osób jest dostatecznie wiele. chcieć to móc. tutaj będzie się o wiele łatwiej nauczyć prowadzenia, w towarzystwie, które dużo wybacza i nie ma tej snobistycznej maniery "mnie, chucherko, niczym nie zaskoczysz", niż w późniejszych i starszych środowiskach :)
Ja jakby co to powiem tylko, że zawsze wszystko fajnie się zgodzę i próbować będę, ale dopiero jakby od stycznia jeśli to takie jakże jednak bardziej zorganizowane sprawy chodzi "D
Nie wiem mi sie wydaje ten pomysł taki ciut no eh.. żeby cała fabułę nakręcać wokół jednej postać? A ja myślałam że to moje ego jest wielkie jak 200 letni buk >3
Druga sprawa że co.. ta postać raz dwa by padła jakby faktycznie już się ktoś przyłożył do tego eventu, no chyba że dacie jej jakiś "immunitet" pelerynę znikajkę żeby było ja trudniej dopaść x3 albo liczycie faktycznie że wszystkie stada rusza na starcie równo z kopytka xd
No ale wiecie to tylko takie przemyślenia z terakotowego pokoju z białym tronem xD

Tyle z obaw, sama myśl i inicjatywa żeby ruszyć tego truposza KLa jest zacna.
A dlaczego miałoby się nie kręcić wokół jednej postaci? Dlaczego Arne nie mógłby się stać najbardziej rozpoznawalnym lwem na Ziemiach Czterech Stad? A co do immunitetu to z tego co wiem, wprowadziłoby się jakieś ograniczenia czasowo-przestrzenne, związane z mapą, ale to już w gestii organizatorek jak to rozwiązać.

To co kobito, będzie event czy ni? Bo coś cicho ostatnio z Twojej strony, a lud spragniony inicjatywy.
Domee chyba złapał leń "D i ogólny nihilizm
Ja tak tylko dorzucę od siebie, że jak już się bierzecie za ten event, to miejcie na wstępie bardzo dobrze opracowany system jego prowadzenia, coby nie wyszło tak, jak z zarazą. I bynajmniej nie chodzi mi o pracę organizatorów, tylko o użytkowników, którzy trują dupę o to, że na forum nic się nie dzieje, a jak przyjdzie co do czego, to znikają i stopują akcję.