28-12-2013, 21:26
Stron: 1 2
28-12-2013, 21:28
W domku. Upiekę może jakieś ciasto, albo ciastka z zalegającego mi w lodówce ciasta francuskiego, włączę TVN i tyle xD
28-12-2013, 21:29
W domu.
I urządzę piekło sąsiadom. :3
Dla wyjaśnienia---> mikrofon, gitara elektryczna i wzmacniacz "60".
Jak się bawić, to na całego. Zwłaszcza, że pierwszy sylwek z legalnym alkoholem. x'D
I urządzę piekło sąsiadom. :3
Dla wyjaśnienia---> mikrofon, gitara elektryczna i wzmacniacz "60".
Jak się bawić, to na całego. Zwłaszcza, że pierwszy sylwek z legalnym alkoholem. x'D
28-12-2013, 21:33
Nie wiem. Pewnie będę oglądać horrory.
28-12-2013, 21:37
Robienie masy żarcia i zżeranie masy żarcia wraz z Domee, innymi i być może Alsu, ale z nią to nie wiadomo :c
Nyah, przewiduję filmy, na których zasnę, fajerwerki, które mam gdzieś oraz zamartwianie się o psa jak ona to przeżyje, podczas gdy prawdopodobnie będzie mieć to gdzieś xD" *ziew*
Nyah, przewiduję filmy, na których zasnę, fajerwerki, które mam gdzieś oraz zamartwianie się o psa jak ona to przeżyje, podczas gdy prawdopodobnie będzie mieć to gdzieś xD" *ziew*
28-12-2013, 21:39
nie puszczaj fajerwerków, to je dzieło szatana -.-
28-12-2013, 21:42
Nie puszczam, najwyżej spoglądać będę~
28-12-2013, 21:44
a jo spraszam hałastrę do siebie. muszę tylko jakiś strój wymyślić, a ani czasu, ani pomysłu nie ma D: ktoś pomoże?
28-12-2013, 22:19
Przebierz się za jajko :o
28-12-2013, 22:21
A ja idę do Hewy z Arhamem, Orestą i jeszcze takimi dwiema. Będziemy wżerać ciastka i oglądać Disneya, yay. :D
Kalani, a macie jakąś tematykę czy coś?
Kalani, a macie jakąś tematykę czy coś?
28-12-2013, 22:25
Niet, ni momy. Chcę coś prostego, bez latania po sklepach/lumpeksach - nie mam kiedy, bo jutro cały dzień w trasie, w poniedziałek już całe mnóstwo jakiś pierdół do załatwienia, a we wtorek przygotowania do imprezy D:
Lol, rodzina mi powiedziała, że mam się przebrać za najtańszą ulicznicę, ale potem mamy iść na Rynek oglądać fajerwerki, więc nie bardzo xDD
Lol, rodzina mi powiedziała, że mam się przebrać za najtańszą ulicznicę, ale potem mamy iść na Rynek oglądać fajerwerki, więc nie bardzo xDD
28-12-2013, 22:28
Może się przebrać za sowę :3 "uszka" sowy uszatki i do tego jakieś filcowe wielkie "okulary", co okalają oczyska. I na łapki jakieś prowizoryczne skrzydełka.
28-12-2013, 22:30
Dawaj za czarownicę czy coś.
Ja wbijam do znajomego na chatę, bo ma akurat wolną. Połowy gości nie znam, co mnie trochę przeraża, bo średnio jestem otwarta na nowe znajomości, no ale cóż. No i za bardzo nie będę miała jak wrócić do domu więc chyba postawię mu ultimatum i zasnę tam u niego, nie czekając na pozwolenie |D
Ja wbijam do znajomego na chatę, bo ma akurat wolną. Połowy gości nie znam, co mnie trochę przeraża, bo średnio jestem otwarta na nowe znajomości, no ale cóż. No i za bardzo nie będę miała jak wrócić do domu więc chyba postawię mu ultimatum i zasnę tam u niego, nie czekając na pozwolenie |D
28-12-2013, 23:18
29-12-2013, 00:50
ja też hostuję imprezę u siebie - przychodzi stara zgrana ekipa, więc znowu skończy się na nerdowskim wieczorze i oglądaniu po raz tysięczny "Władcy Pierścieni" czy coś ;p
Stron: 1 2