Król Lew PBF

Pełna wersja: Kraina Lodu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(tak, można zakładać tematy o konkretnych bajkach, zapraszam!)

Hit zimy. Frozen jest w kinach, na deviantarcie rysunki i cosplaye, na youtube piosenki i parodie, na fejsie fanpejdże i grupy... A wy? Co to tym sądzicie? Podoba się wam, nie podoba? Które postacie, piosenki? Oglądaliście w ogóle, macie zamiar, nie macie zamiaru...?
Nie oglądałam ale mam zamiar oglądać.
Widziałam dwa razy xD o Hansie się rozpisałam w czarnych charakterach, nie chce mi się powtarzać. Piosenki w wersji polskiej, szczególnie serca lód, bądź ulepimy dziś bałwana-cudo! Let it go... zdecydowanie po angielsku. For the first time in forever reprise- też po angielsku. Co do reszty nie mam zdania.
Szczerze? Czemu nie sparnęli Anny z Elzą xD dobra no, ale baardzo mi brakowało czegoś więcej między Anką a Krisem, oj bardzo. Relacja Kristoff-Sven-boska! Autentyczna i bardzo realistyczna patrząc na to jak sama się odnoszę do własnego psa. No kropka w kropkę, wszyscy co oglądali i mnie znają sami to wytknęli palcem xD Olaf? O dziwo kocham gościa. Elza sama w sobie? Dobra postać, ale nie miała wystarczająco dużo czasu na ekranie wg mnie.
Film? Pięknie wygląda, acz brakuje mi punktu zwrotnego, nie, to że hans jest zuyyy nie było punktem zwrotnym. Miłość sis-sis- ładny motyw. To, ze miłość naglw wszystko roztopi, tako, w sekundkę sobie uświadamiamy- dupa. Wybaczcie, ale to było słabe xD" Nie umiem teraz pisać |D
Własnie nie oglądałam i chciałam zapytac, czy warto?
Warto warto, a jeszcze fajniej jak się trajlerów nie widziało i spoilerów nie czytało <D a potem sama stwierdzisz co zwalili, a co sprawiło, że twierdzę iż po Meridzie to wielkie podniesienie się z dołu okropieństwa "D
Bo Merida to był Pixar, a oni się nie specjalizują w księżniczkach... I nie była aż taka straszna, choć też specjalnie nie powala. Nowością jest to, że każda pozostała księżniczka (nawet taka Mulan) w końcu znalazła sobie faceta, a Merida postawiła na swoim i została pierwszą księżniczką-singielką.
Och tak, to było bardzo stereotypowe złamanie stereotypu "D Choć w Frozen też bardzo stereotypowo łamiemy stereotypy meh "D

Patrząc obiektywnie wiem, Brave nie było okropne, było po prostu... e? Ale subiektywnie- wyszłam z sali kinowej prawdziwie wściekła. Domee zaświadczy iż zaczynałam się robić czerwona na mordzie "D

[ Dodano: 2014-01-30, 18:00 ]
W tym filmie skupili się głównie na włosach "D Ponoć rok animowali tylko i jedynie włosy.
Nie, we Frozen jest mniej stereotypowo! Tam łamie się kilka stereotypów na raz!
(lekkie spojlery)
Frozen to pierwszy film, w którym główna bohaterka śpiewa piosenkę z villainem.
I pierwszy, w którym zakochuje się w villainie.
Siostrzana miłość.
Dwie księżniczki z jednego filmu.
Elsa jest najstarszą księżniczką i jedyną księżniczką-nienastolatką (wg disneywiki ma 21 lat, a pozostałe są nastolatkami - najstarsza po niej jest Kopciuszek, która ma 19).
Elzaa jest królowąąąąą! >_< to dobre, że dobra królowa, a nie same zue, ona BYŁA księżniczką, ale awansowała :I
No wiem przecież. Ale ona i Anna mają zostać włączone do oficjalnych księżniczek Disneya (czy już są?), nawet jeśli Elsa już nią nie jest. :P

I tak nie jest tak źle. Taka Mulan nigdy nie była księżniczką, a liczy się do księżniczek Disneya, bo potrzebowali jakiejś Azjatki, żeby nie było, że są rasistowscy. :)
ph xD prawda, żadna z niej księżniczka "D
[Obrazek: 30_day_challenge</em>jelsa<em>day_01</em>_holdin...70h96g.jpg]
(by DiWine-Waro DA)
SZIPUJĘ
Mam dość tego paringu jak jasne licho
ogladałam jako pierwszy film z Jackiem i brakowało mi, że był samotny a o Jelsie słyszałam tuż po tym, jak wyszło Frozen. Obejrzalam dzisiaj ten film, poskładałam sobie pewne rzeczy, obejżalam Da i no weź, to jest urocze c:
Jest okropne |D Ona jest jakby nie było- kobietą, on zupełny dzieciak, żyje w latach 2000- coś, więc trochę już po ptokach, w dodatku chudy jak ten swój patyk (ponadto wolałam go jako szatyna, a sam film bardzo mi uwierał poważnymi niedociagnieciami i zakończeniem). W dodatku Elsa wciąż jest rozchwianą i słabą emocjonalnie babą. Uważam uno, że Hans byłby bardzo dobrym królem, gdyby udało mu się dojść do władzy, a gdy E straci znów poparcie ludu, czy cokolwiek takiego- pewnie znów się załamie. Widzę to po końcówce, wciąż niepewna, kontrolująca każde spojrzenie czy aby na pewno wszystko robi dobrze etc. To nienajlepsza królowa a Anna nie lepiej.
Stron: 1 2