30-01-2014, 19:02
Żeby nie spamić we Frozen. :'D
Ari, tu możemy kontynuować.
O włosach nie słyszałam, ale za to słyszałam, że ponoć Merida przechodziła przez trzech reżyserów, z których każdy miał swoją wizję filmu i próbował ją przepchnąć, przez co wyszła im taka składanka różnych koncepcji.
Ari, tu możemy kontynuować.
O włosach nie słyszałam, ale za to słyszałam, że ponoć Merida przechodziła przez trzech reżyserów, z których każdy miał swoją wizję filmu i próbował ją przepchnąć, przez co wyszła im taka składanka różnych koncepcji.