Król Lew PBF
Wodospad w dżungli - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: Tereny wolne (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65)
+--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85)
+---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89)
+---- Wątek: Wodospad w dżungli (/showthread.php?tid=2323)

Strony: 1 2 3


RE: Wodospad w dżungli - Drake - 09-03-2017

-Pochodzę stąd i chcę oprowadzić Wndingo'a, ale chętnie poprowadzę was wszystkich.
Odpowiedziała i kiwnęła głową. -Chodźmy.
Zeskoczyła i udała się w kierunku tajemniczego miejsca.


RE: Wodospad w dżungli - Hirizi - 15-03-2017

(sorki, nie zauważyłam odpisów xD)

Widząc że lwy raczej się nie znają i chyba w najbliższym czasie nie będą miały ochoty na nią zapolować, antylopa wysiliła się na lekki uśmiech.
- Miło mi was poznać, jestem Hirizi - Przedstawiła się i spojrzała na warana - Gdzie idziecie?


RE: Wodospad w dżungli - Drake - 15-03-2017

-Do tajemniczego miejsca. Jestem Drake.
Oznajmiła i poszła w głąb roślinności.


RE: Wodospad w dżungli - Wendigo - 16-03-2017

- A no, zwiedzamy. Warto jest znać miejsca w których się przebywa. - Rzekł do samca, na przedstawienie się antylopy kiwnął łbem w jej stronę z nieznacznym uśmiechem. Widząc że waran znika w trawie, westchnął przeciągle.
- Widocznie chce pokazać coś bardzo ważnego skoro tak szybko zniknęła. - Powiedział, chwilowo nie miał zbytniej ochoty na dalsze zwiedzanie.


RE: Wodospad w dżungli - Callum - 21-03-2017

W myślach przyznał rację ciemnemu samcowi. Znajomość terenu zawsze wydawała się przydatna. Sam Call nie był jednak pewien czy z perspektywy gada znajomość terenu nie będzie się różnić od tego co sam uznał by za istotne. W końcu zmiennocieplne warany, pewnie głównie zwracają uwagę na kamienie, które są mocno wystawione na słoneczna kąpiel. Mimo obawy, że "tajemnicze miejsce" może okazać się jakimś wyjątkowym kamieniem zaciekawiło go to. Z trudem utrzymał swój zadek na miejscu.
- Czy jeśli pokaże to miejsce zwiedzającym, to nie stanie się już ono... mało tajemnicze?- spytał spoglądając przy tym po pozostałej dwójce.

// Przepraszam Was, za zastój//