Król Lew PBF
Polowanie - Eyre - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: Tereny wolne (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65)
+--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85)
+---- Dział: Akcje z Mistrzem Gry (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=86)
+---- Wątek: Polowanie - Eyre (/showthread.php?tid=2653)



Polowanie - Eyre - Mistrz Gry - 20-08-2017

Ten dzień był jednym z najbardziej upalnych, męczących Lwią Ziemię w roku. Co prawda nie był to szczyt pory suchej, ale mimo to i tak było niezwykle gorąco. Wśród żółtych traw lwica była niemalże nie do spostrzeżenia, zresztą również i ofiara mogła liczyć na lepszą kryjówkę w morzu roślin.


RE: Polowanie - Eyre - Eyre - 20-08-2017

Upał upalem, Eyre była już naprawdę głodna i potrzebowała nowego pożywienia żeby zregenerować siły. Już ugiela łapy i na nisko usadzonej pozycji zaczęła szukać tropu lub zapachu potencjalnego posiłku. Nie pogardzi dziś niczym, zdecydowanie niczym. Fajnie będzie coś zjeść.


RE: Polowanie - Eyre - Mistrz Gry - 24-08-2017

Miała dużo szczęścia, nie musiała szukać długo, a jej oczom ukazały się odciski kilku kopytnych w podłożu, a tuż obok leżała kupka odchodów, która wyraźnie mówiła, że jej właściciel jest jeszcze w pobliżu. Nie mogłaś jeszcze rozpoznać kto jest właścicielem znaleziska, może postaraj się bardziej?


RE: Polowanie - Eyre - Eyre - 25-08-2017

Fajnie że udało się coś znaleźć. Ucieszona zaczęła podążać za tropem jaki znalazła, nie liczyło się to do kogo należał lub mógł, potencjalna zwierzyna  każdym wypadku jest jedzeniem. Liczyla na coś co będzie w stanie zaspokoić jej głód i zasilić niczym paliwo zasila maszyny do działań.


RE: Polowanie - Eyre - Mistrz Gry - 29-10-2017

Po chwili Eyre mogła usłyszeć bardzo specyficzne odgłosy, jęki i sapanie. W powietrzu unosił się odór wód płodowych i krwi. To upewniało ją jedynie w przekonaniu, że jest blisko, naprawdę blisko celu. Problem był tylko jeden. Eyre stanęła na rozdrożu, po lewej stronie widać było wyraźnie zmiażdżoną trawę (zupełnie jakby ktoś się czołgał, lub był ciągnięty) z pewnością był też sporych gabarytów, po prawej zaś wąska ścieżka, oznaczona odciskami kopyt.


RE: Polowanie - Eyre - Eyre - 17-12-2017

Lwica oczywiście ruszyła ścieżka mocniej wygnieciona choć zdecydowanie wybralaby standardowo ta mniejsza. Ciekawość ciągnęła ja jednak nieubłaganie w stronę tej pierwszej. Kladla krok za krokiem, zważając przy tym na wszystko co mogłoby zdradzić ja i jej pozycję. Czuła ze posiłek jest już blisko, fajnie wyobrazić sobie jego smak...


RE: Polowanie - Eyre - Mistrz Gry - 21-12-2017

Chwilę później oczom młodej lwicy ukazała się okropna scena niemalże jak z horroru. Kremówka trafiła na rodzącą zebrę, ze złamaną kończyną z towarzystwem dwóch szakali podgryzających kopytną po karku i krtani. Na twój widok pasiasta zarżała głośno z lękiem i trwogą w głosie, a szaraki nadal starały się ją uśmiercić. Teraz musisz podjąć jakąś decyzję, która może wpłynąć na resztę twojego dnia.


RE: Polowanie - Eyre - Eyre - 08-02-2018

Lwica jako myslaca jak drapiezna istota, postanowiła pokierować się instynktem jaki w jej wnętrzu drzemal. Z rykiem ruszyła w stronę innych mięsożerców chcąc ich przeploszyc od zebry. Jeśli będzie miała okazję postara się jednego z szakali zaatakować przygniatajac to do ziemi silnym uderzeniem łapy. Fajnie byłoby gdyby tylko się udało. Była gotowa na atak jego towarysza. Nie chciała poniesc obrażeń, bynajmniej nie jakiś poważnych.


RE: Polowanie - Eyre - Mistrz Gry - 04-03-2018

Eyre powiodło się przygwożdżenie do ziemi jednego z szakali, przez jakiś czas podduszała go równie skutecznie, ale do czasu. Drugi osobnik nie zamierzał patrzeć jak duży kotowaty rozprawia się z jego towarzyszem i natychmiast zareagował, wbijając się lwicy w zad tuż przy nasadzie ogona, jednocześnie starał się szarpać pyskiem na boki, by uszkodzić kremowy cel.
W tym czasie nieszczęsna zebra zaczęła się powoli czołgać w kierunku pobliskiego drzewa. Nie było to dla niej co prawda łatwe, ale tam gdzie dwóch się bije, trzeci korzysta. Tym razem koniowata mimo nikłych szans na ucieczkę postanowiła jej spróbować.

Eyre - 2HP


RE: Polowanie - Eyre - Eyre - 03-05-2018

Postanowiła nie poddawać się mimo szakala na tyłku ,który nie był przyjemnym doznaniem. Ból spowodował że zdecydowała sie jeszczemocniej przycisnąć szakala i wbić kły w jego szyję. Nie fajnie wyszło ale bywa.
Zebre starała się ciagle kątem oka obserwować i pilnować.