Król Lew PBF
Dla chętnych (Nowy znajomy) - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: Tereny wolne (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65)
+--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85)
+---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89)
+---- Wątek: Dla chętnych (Nowy znajomy) (/showthread.php?tid=2818)

Strony: 1 2


RE: Dla chętnych (Nowy znajomy) - Warrior - 23-01-2018

Warrior przytakną gadowi z uśmiechem. I ruszyli wzdłuż rzeki. Nieopodal ich znaleźli małą jaskinię do której ledwo co kotowaty mógł się zmieścić. Kiedy już tam się rozłożył pomógł zejść gadowi po czym przysuną go bardziej do siebie i owiną ogonem.
- Zanocujemy tutaj a jutro z samego rana wyruszymy w poszukiwaniu przygód! - szepnął do Liroya, Warrior.
Gepard ziewną i położył się spać.


RE: Dla chętnych (Nowy znajomy) - Liroy - 23-01-2018

To było takie miłe z jego strony. Maluch pisnął i się wtulił w futerko. Po prostu czuł się jak przy prawdziwym braciszku. To takie piękne, był zmęczony i szybko zasnął. Jednak nim oczka kameleona się zamknęły to jeszcze spojrzał na kotowatego. Szczerze się do niego uśmiechnął no i tak zasnął. Czy dzień mógłby być jeszcze bardziej pouczający? Wydarzyło się tak wiele, nie był sam. Nauczał się cenić każdą minutę, mógł spać spokojnie. Był bezpieczny...


RE: Dla chętnych (Nowy znajomy) - Warrior - 23-01-2018

Następnego dnia, Warrior obudził się pierwszy. Kiedy zauważył, że mały jeszcze przy nim śpi to wykorzystał to. Kotowaty delikatnie wziął kameleona i powoli go przełożył dalej od siebie żeby on mógł swobodnie wstać. Po cichu wyszedł z małej jaskini i popatrzył na wschód zachodu. Był taaki piękny! Gepard szybko wypatrzył niewielki kamień niedaleko. Szybko do niej pogrzał i przesuną. Pod nią było sporo jedzenia! Robaków! Wziął te najbardziej chrupiące i duże. Po czym szybko wrócił do jaskini. Miał nadzieję, że przez ten czas kiedy jego nie było Liroy niewstanie. Na szczęście udało mu się jedzenie szybko załatwić. Zastał gada jeszcze śpiącego. Warrior wyłożył jedzeni koło kameleona ale nie miał serca go budzić. Kotowaty chciał jak najmocniej zaskoczyć Liroya. Cętkowany usadowił się w małej jaskini i czekał aż gad się obudzi i zobaczy co przyniósł.


RE: Dla chętnych (Nowy znajomy) - Liroy - 23-01-2018

Kameleon ziewnął przewracając się na drugi bok. Dopiero po chwili zaczął się budzić, otworzył ślepia i to co ujrzał. Nawet nie zdążył nic powiedzieć, od razu zaczął jeść. Był taki głodny, że by zjadł chyba wszystko. Czuł tylko jak chrupkie przysmaki wypełniały jego brzuszek. Dzień tak fajnie się zaczął -Dziękuje, są na prawdę przepyszne. Dawno wstałeś? Gdybyś mnie obudził to poszlibyśmy razem.- Uśmiechnął się, a potem po posiłku otarł się o braciszka. -Dziękuje bardzo mocno mocno- Maluch cieszył się nadal bardzo wyraźnie, chodził zadowolony w koło samca. Czy mogło być lepiej? Chyba nie... Wszystko było nawet lepiej niż gad mógł sobie wyobrazić.


RE: Dla chętnych (Nowy znajomy) - Warrior - 24-01-2018

- Nie... całkiem szybko to załatwiłem! - powiedział dumnie.
Warrior podniósł się i przypatrywał się słońcu. Jak tylko gad zjadł to wziął go na swój łepek i wyszedł z jaskini.
- Czas ruszać, przyjacielu! - rzekł wesoło. -  To już czas na nas! Nie możemy dłużej zwlekać! Idźmy już spotkać następną przygodę!
/zt/
/Na priv ustalimy co dalej :D/


RE: Dla chętnych (Nowy znajomy) - Liroy - 24-01-2018

Mały kameleon kiwnął pyszczkiem usadawiając się na futerku towarzysza. To prawda, czas stawić czoła nowym przeszkodom i doświadczeniom. Będzie wesoło, bardzo cieszył się że Warrior nie miał nic przeciwko tak bezbronnemu wycieczkowiczowi jak on. Gad spojrzał na słońce, uśmiechnął się dumnie i wziął głęboki oddech. W drogę!
///(ZT)