Król Lew PBF
Wędrujący notesik - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: FAQ (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Sprawy forum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=8)
+---- Dział: Notesik forumowy (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=19)
+---- Wątek: Wędrujący notesik (/showthread.php?tid=986)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


RE: Wędrujący notesik - Sadie - 25-03-2014

Surreal, Kamiśka, Malaika (ona chyba pół na pół jest, prawda?) Shun, Aslanowa, Ate, Darkned, Gash, Levis, Montana, Rosalie, Sheloth, Sherhan, Shetani, Mal Ombre... lwiska, które pamiętam.

Nie wiem za to którym można, hm, powierzyć notesik.

Btw. proponuję, aby najważniejsze osoby na forum w kolejności "panowania" jako pierwsze się wpisywały.

Dwa wyjątki: pierwszy wpis Felka, drugi Kamiśka.


RE: Wędrujący notesik - Khayaal - 25-03-2014

Kolejnosc wpisow bedzie i powinna byc podyktowana czym innym: logistyka. Jesli notes ma isc na przestrzal przez kraj, zeby zaraz potem wrocic, to to sie kompletnie mija z celem.
A zostawianie z gory podpisanych stron, ze Ty masz sie wpisac tu a tu i zostawic wczesniej puste, to niepotrzebna formalizacja, ktora psuje radosc z nieskrepowanego tworzenia. Przestaje byc od Ciebie, zaczyna byc na zamowienie.


RE: Wędrujący notesik - Felija - 25-03-2014

*odświeża stronę*
Khay mnie uprzedziła. No nic.


E, niby dlaczego tak? Nie lepiej wysyłać tak jak proponowałam, czyli po kolei przez Polskę, żeby notes przemierzał jak najmniej km=mniejsza szansa na zgubienie? Co za różnica, kto się kiedy wpisze?
Zresztą, koło mnie mieszka Arham, Shun, Oresta i Hewa. To co, ja mam się wpisać, a potem wysłać Kami, nie dając się wpisać Arhamowi, którą widzę codziennie w szkole? xP Ja to raczej wpiszę tak, że wpiszemy się we 4/5 (nie wiem, czy Shun zechce wziąć udział), a potem wyślę Malaice (jeśli zechce), bo mieszka niedaleko, a poza tym mam jej adres. Potem Cynka jeśli zechce, dalej Ty, potem Kraków, Śląsk, dalej Dolny Śląsk, potem w górę do Raga, potem skręt do Poznania, Pomorze i wschód (Kahawian, Ayumi), a potem powrót do mnie... Nie widzę sensu hierarchizowania adminów/userów/legend forumowych poprzez kolejność wpisów. To zabrzmi banalnie, ale wszyscy jesteśmy ludźmi. xp

Btw, Shun jest jako Soth.

Co do pewności wymienionych przez Ciebie osób -
Sur - dość pewna, Kami - pewna, Mal - zapewne też, Shun - tak, bo mogę się z nią spotkać, Aslan - nie, zawaliła na SS, Ate - spoko, mieszka koło mnie, Darkned - nie jestem pewna, Ghash - jeśli zechce to ok, Levis - jej nie ufam, Mon - zdecydowanie nie, Ros - ok, Sheloth - nie, Sherkhan - niezbyt, Shety - ok, Ombre - raczej nie zechce, ona już zupełnie odcięła się od forum.

Hm, ja bym włączyła jeszcze Anubisa (jeśli zechce), mam z nim kontakt.
I może jeszcze Aemilius/Kalzur/Tale, z tym że do niej mam tylko gg, a nie wiem, czy to dobry numer, bo wieki z nią nie gadałam.


RE: Wędrujący notesik - Khayaal - 25-03-2014

u Mal to ten notes utknie na dobre dwa miesiące :P nie zginie i w końcu ruszy dalej, ale możemy zapomnieć o jakichkolwiek terminach :D


RE: Wędrujący notesik - Felija - 25-03-2014

Um, pogadam z nią, może najwyżej jakoś ją złapię w Lublinie i wpisze się przy mnie. Albo może uda mi się ją przekonać, że to sprawa priorytetowa. :D


RE: Wędrujący notesik - Malimau - 25-03-2014

Felija napisał(a):Potem Cynka jeśli zechce, dalej Ty


Omijacie Warszawę, do której ja mam rzut beretem, a w której mieszka chociażby Padme, niedaleko też mieszka Nitrol (choć on akurat tu się chyba nigdy bardziej nie rozpisał, prawie wcale nie pisał, więc stricte dla tego forum za wiele nie zrobił). Innych osób nie kojarzę z Wa-wy i okolic, ale założę się, że nasza wspaniała stolica z pewnością kryje więcej osób.


RE: Wędrujący notesik - Sadie - 25-03-2014

W sumie macie trochę akcji.
Pomyślałam jednak, że zasłużyłyście na te pierwsze miejsca xP


RE: Wędrujący notesik - Felija - 25-03-2014

Cyń, to jest celowe. Nie, w Warszawie nie ma nikogo poza Padme i Rainem (któremu nie powierzę notesu). Hordian też tam mieszkała, ale nie ma do niej kontaktu, zresztą dość krótko była na forum. Blizna też jest stamtąd, ale tu chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego nie widzę jego udziału w akcji. Serpentynka jest z Otwocka, ale ona tak często zmieniała konta, że nie wiem, czy teraz na jakiekolwiek wchodzi. Już się pogubiłam. Duma/Corragio i Samiya z Nevą też mieszkają w mazowieckim, ale z nimi również straciłam kontakt.

Co do Padme, jej pominięcie również jest celowe. To nie jest tak, że jej nie lubię czy coś, po prostu to sprowadza zbyt duże ryzyko fiaska/znacznego opóźnienia całej akcji. Padme dwa razy z rzędu nie oddała pracy na SS. W tym roku w ogóle nie powinna brać udziału. Wzięła udział tylko ze względu na dobre serce Hewy, która w tym roku organizowała SS, a której to właśnie Padme nie oddała rysunku dwa lat temu (!), pomimo licznych upomnień.
Nie, nie dam Padme notesu. Jeśli chcesz, to mogę wysłać go Tobie, żebyś spotkała się z Padme i wtedy dała jej się wpisać, a później żebyś Ty odesłała go dalej. Tak to nie ma problemu, byle Padme nie musiała trzymać notesu w domu i później go komuś wysyłać.

Des -
Akcji? Chyba racji. ^^
Cieszę się, że nas doceniasz, ale naprawdę, obejdzie się bez tego. :)


RE: Wędrujący notesik - Malimau - 25-03-2014

Serpeen miała się wyprowadzić z Otwocka, więc nie wiem, czy nadal tu mieszka. Ale nigdy nie miałam z nią żadnego kontaktu, w tym numeru gg czy czegoś, nigdy się nie spotkałyśmy itd. Jeśli tak, to dobrze.


RE: Wędrujący notesik - Derion - 25-03-2014

eeee... to może niech mi ktoś da znać, kiedy pomysł powróci do pierwotnie nadanego mu kształtu? Derionek do "katalogu duchów" wpisywać się nie chce, odczuwa również dużą niechęć do odciskania swojej łapki w jakiejkolwiek alei sław i tymczasowo łypie na notes spode łba. Zdawało mu się, że temat powstał, by przedyskutować jego techniczne aspekty i wyrazić ewentualną chęć udziału, a nie dyskutować o osobach, które należałoby do tego NAMÓWIĆ. Nikt nie wziął pod uwagę tego, o czym pisała Rag o userach-widmo, ba! wygląda na to, że to ich poszukiwanie na razie pochłania najwięcej uwagi. Wiecie... to przybiera w tym momencie trochę inny kształt, niż na początku. Nie chodziło przypadkiem o akcję, która dałaby radochę z bardziej namacalnego kontaktu z ludźmi, których dotychczas znało się tylko z shoutboxa? Tak w dużym skrócie. No oke-ej, w ten sposób też można i nie hejcę podobnej akcji samej w sobie! Piszę, żeby (być może) zwrócić uwagę na coś, co po drodze umknęło.


RE: Wędrujący notesik - Skanda - 25-03-2014

Nie podoba mi się idea sprowadzania do akcji osób praktycznie spoza forum-w tym mają brać udział zainteresowani, a jak jakiś ktosiek odszedł już z forum no to kurde ma wała i tyle, sprawa go nie dotyczy.
To ma być zabawa, a nie tworzenie jakiejś kurde kroniki, co to się w niej powpisują relikty przeszłości tego forum.


RE: Wędrujący notesik - Ariusz - 25-03-2014

Jestem za Ragi i Deri. To nie ten typ akcji, jak robić kronikę, to czemu nie, to jednak notesik.


RE: Wędrujący notesik - Malimau - 25-03-2014

A co powiecie na zeszyt takiego typu? To nadal A5, chyba 80 kartek, nie pamiętam. Ma nieco sztywniejszą okładkę niż klasyczny szkolny zeszyt, ale to nie jest twarda okładka, co z automatu nie przekłada się na cenę. I, co najważniejsze, to zeszyt dość porządnie złożony, nie rozlatuje się w ręce. Moja siostra dała za nieco koło 5 zł w lokalnym papierniczym.
A na okładkę jest prosty sposób. Wystarczy okleić go jakimś kolorowym papierem i jak coś chcecie, to możecie rysować, choć ja bym obstawiała minimalizm (np. wyciąć z czarnego papieru lub narysować znany wszystkim symbol tych sylwetek - http://www.fact.co.uk/media/1873556/The%20Lion%20King%203.jpg)

http://i1279.photobucket.com/albums/y527/DiamentowaRosa/IMAG01051_zpsc466df02.jpg
http://i1279.photobucket.com/albums/y527/DiamentowaRosa/IMAG01061_zpse1b05f62.jpg

P.S. Wybaczcie artystyczny pierdzielnik na biurku, ale nie mam czasu kadrować itd.


RE: Wędrujący notesik - Khayaal - 25-03-2014

Cyń, jest szyty czy klejony?


RE: Wędrujący notesik - Malimau - 25-03-2014

Zszywki. Więc nie wiem, pod co to podpiąć, mama twierdzi (taaaak, od wszelakich spraw z papierami mama jest moim bogiem), że to zeszyt szyty.