♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

18-02-2016, 19:36
Prawa autorskie: Ssaku

Zgoda lwicy najwyraźniej zaskoczyła lwa, wyczuła w tym żart, ale fajnie będzie mieć przyjaciela, który zawsze wspomoże. I w sumie prawie zawsze będzie przy tobie bo jakby nie było mieszkacie razem.
- Taaaaa... Kiedyś. -powiedziała, nie oczekiwała od niego nic, był w końcu tak jakby członkiem jej rodziny nie? Gdyby nie udzieliłaby mu pomocy możnaby ją uznać za zdrajcę czy coś.
- Ja cię pod dach przyjęłam a ty mnie chlapiesz?! - chciała powiedzieć to poważnie, ale jej się nie udało gdyż pod koniec zaczęła się śmieć i szybko machnęła łapami aby chlapnąć wodą w stronę Maru
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

18-02-2016, 19:43
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Zamknął tylko oczy na widok fali przed sobą. Wypluł wodę z pyska i znów spowiła go ciemność. Takie zalety posiadania grzywy. Po raz wtóry musiał ją odsuwać z oczu. Z uśmieszkiem na pysku wysunął ogon spod wody i przejechał kitą po brodzie lwicy. Skoro taka skora jest do zabawy i żartów to czemu by nie kontynuować tej miłej atmosfery. Jakże odmiennej od jego zwyczajnego stanu.
Rozłożył się w wodzie jak prawdziwy król i wysunął język w stronę strażniczki.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

19-02-2016, 23:03
Prawa autorskie: Ssaku

Lwica miała chytry plan, skoro już się bawili to na całego nie? Wstała i wskoczyła do wody prosto w stronę pokazującego jej język Maru. Wrazie gdyby nie trafiła w niego, ochlapie go falą, to jest patent. zachaczyła o Maru tylko tylnimi łapami i sama wpadła pyskiem do wody.
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

20-02-2016, 16:15
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

A on sobie nic z tego nie zrobił. Jedynie odwrócił się w stronę leżącej w wodzie Amani. Machnął wesoło ogonem i machnął jednym uchem.
- Chyba trochę nie wyszło, bo sama wyrżnęłaś o taflę.
Z wolna podniósł cielsko z wody i wyszedł na brzeg trochę osuszyć się.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

20-02-2016, 22:22
Prawa autorskie: Ssaku

Podniosła się, wypluła wodę i odgarnęła grzywkę, potem złapała się łapą za pierś i zaczeła czegoś panicznie szukać w tej wodzie, fakt przydałby się jej trening i to solidny, nie zwracała uwagi na Maru tylko szukała swojej zguby.
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

20-02-2016, 22:29
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Siedział do niej tyłem, więc nie widział, że ta zaczęła panicznie czegoś szukać. Słyszał tylko pluski za sobą i sądził, że zaraz się skończą, ale tak nie było. Odwrócił się i ujrzał jej działania. Podniósł zad i ruszył wolno w jej stronę.
- Coś się stało?
Spojrzał w dół na jej wierzgające łapy mając nadzieję, że znajdzie swą zgubę.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

20-02-2016, 23:59
Prawa autorskie: Ssaku

Dalej szukała tego, co zgubiła przy upadku do wody, jednak tego nie znalazła, to coś odpłynęło bezpowrotnie. Miło, że Maru się zainteresował.
- Tak, gdzieś w tej wodzie... zgubiłam swoją godność. - powiedziała, lecz po chwili zaczęła się śmiać.
- A tak serio, to muszę potrenować. - powiedziała, podniosła swoje dupsko z chłodnawej wody i wyszła na brzeg, po czym usiadło obok lwa. - Toooo, co robimy? - zapytała starając się jakoś wysuszyć.
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

21-02-2016, 00:05
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Zakręcił tylko oczami i usiadł z powrotem na swoim miejscu. Wpatrywał się gdzieś daleko i tylko wzruszył barkami na jej pytanie.
- Nie wiem, nie mam żadnych pomysłów. Może coś zaproponuj i się zobaczy.
Z wolna obniżył cielsko i legł na swoim brzuchu.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

27-02-2016, 01:30
Prawa autorskie: Ssaku

Siedziała i zastanawiała się, szybko do głowy wpadł jej pomysł.
- Wiem! Idź nazrywaj dużo trawy. -powiedziała i wybiegła z groty. Ukryła się gdzieś w trawie i czekała na swoją zdobycz po niespełna 15-tu minutach czekania napatoczyła się okazja, podeszła bliżej zebry i szybko ją zaatakowała, lwica rozszarpała jej kark z początku kopytnej udało się uciec, ale była już zbyt słaba aby udało jej się przeżyć. Padła niedaleko gdzieś przy rzece. Amani podbiegła do niej i wrzuciła sobie na grzbiet, była ciężka nie ma co, ale gdyby ją targała po ziemi skóra by mogła się roztargać czy coś. Weszła ze zdobyczą do jaskini i zaczęła ją powoli skórować. Ciężko było nie ma co, przeciwstawne kciuki by się teraz przydały, lecz po dłuuuuigiej chwili- godzina może dwie- udało jej się, zamoczyła jeszcze skórę w wodzie coby przemyć ją od krwii i położyła na skale przed grotą aby się wysuszyła.
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

27-02-2016, 01:43
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Dziwne to było, niemniej jakiś plan w głowie miała. Wyszedł przed grotę i nazrywał całkiem sporo trzcinek. Zaniósł wszystkie do groty i czekał. Dość długo jej nie było, aż w końcu uciął sobie drzemkę. Ze snu wyrwały go szmery przed jaskinią. Przeciągnął się i obserwował strażniczkę taszczącą zdobycz do środka. Podniósł cielsko i wpatrywał się zdumiony.
- Ale po co ta trawa? I w ogóle byłaś na polowaniu? Przecież jest tu jeszcze kawałek mięsa.
Obserwował tylko w milczeniu jej poczynania.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

27-02-2016, 01:55
Prawa autorskie: Ssaku

W milczeniu robiła to co miała zrobić, bardzo się przy tym skupiała.
- Proszę cię, ułóż w najwygodniejszym dla ciebie miejscu te trawy w jeden stos. - poleciła mu, w końcu będzie tam spał, skoro ma z nią mieszkać nie może się przyglądać jak ona sobie będzie spała na wygodnym spanku a on gdzieś na skale. To by było podłe. Po jakiejś pół godzinie skóra wyschła, więc Amani zatargała ją do środka i zaczęła ją poprawiać. Tu za dużo tu nie równo.
- Nie mięso mnie interesuje a skóra, co pewnie już zdążyłeś zauważyć. - powiedziała do niego ścieląc wielką kupę siana skórą.
- Weź tam uciągnij, tylko delikatnie, żebyś nie urwał- poleciła.
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

27-02-2016, 02:03
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

No dobrze, skoro pani domu tak sobie zażyczyła. Ułożył całe zielsko w jednym z kątów jaskini. Na jej polecenie złapał zębami za skórę i lekko pociągnął w żądanym kierunku.Spojrzał potem tylko na jej twór i pokręcił głową.
- Nie trzeba było się trudzić. Noce są ciepłe i na pewno bym nie zmarzł na tym kamieniu. Wcale nie jestem jakimś księciem, co musi spać na wygodnym posłaniu. Mi tam wystarczy, żeby na głowę nie kapało.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Amani
Konto zawieszone

Gatunek:Lwica Płeć:Samica Wiek:4 lata Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:403 Dołączył:Sty 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 84

27-02-2016, 02:09
Prawa autorskie: Ssaku

Idealnie ułożyli skórę, wystarczy teraz ułożyć, zbliżał się wieczór. Poklepała posłanie na zacgętę aby Maru się na tym położył.
- Może i w nocy nie jest zimno, ale w jaskini jest chłodno w dzień a co dopiero w nocy, jeszcze od tej skały ci kości zmarzną, a to źle wpływa na kondycję, poza tym na miękkim lepiej się śpi - powiedziała do współlokatora i poszła do swojego ciemnego kąta kładąc się na miękkim posłaniu. - Dobranoc.
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

27-02-2016, 02:14
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Pokiwał tylko głową, zrobił parę kółek na nowym posłaniu i w końcu ułożył się wygodnie. Podniósł tylko głowę i spoglądał jak lwica oddala się do swojego kąta. Odpowiedział jej cichym głosem.
- Dziękuję i... słodkich snów.
Położył łeb na łapach i wpatrywał się w nią uważnie. Kolejna lwica ze stada, u której miał dług wdzięczności. Pewnie wcześniej czy później nadarzy się okazja, by go spłacić.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości