Pojedynki

[Felija]

Dobraaa, coś nie wyszło, więc ruszamy to od nowa.
Yo znaczy, robimy następnym pojedynek.

Kochani moi... To teraz na wiersz, co wy na to? :) Nie martwcie się, jeśli nie jesteście poetami najwyższych lotów, tu chodzi o zabawę! Postaram się wymyślić jakiś lekki, luźny temat.
Zgłaszać się do mnie na pw do niedzieli 23.12.

Edit: A nie, jednak już dwie osoby mi się zgłosiły... No to jeszcze jedną mogę wziąć. Kto pierwszy, ten lepszy. :)

[Felija]

Co: Wiersz

Temat: Ciastka!

Do kiedy: 03.01.12
(niby wypada 1 stycznia, ale w sylwestra przecież nie będziecie pisać... ^^)

Uczestnicy:

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

Duma vs. Maditau vs. Destiny

Temat chyba nie jest trudny, co...? :D Nie musicie bezpośrednio pisać o ciastkach, ale ważne, żebyście jednak do nich nawiązały. Wierzę w was, dziewczyny!

[Felija]

Lekki poślizg, ale już wszystkich mam.
Głosujemy na JEDEN wiersz do 12.01.13.


1.
Pod skałką leżało sobie lwiątko,
obok łapki tackę miało,
lecz na tacce nie było nic.

Do lwiątka gość przybył,
a była to mała małpka,
cała w okruszkach upaćkana.

Co się stało małpko z moim ciastkiem?
Pyszne było, że szok,
ach jakie pyszne i chrupiące.

Małpka na lwiątka główkę skoczyła,
a lwiątko ją zrzuciło i pobiegło,
było całe zapłakane.

Małpka zerknęła na lwiątko,
zdumiona czymże zrobiła,
myślała, że biedne lwiątko wystraszyła.

Lwiątko do mamusi pobiegło,
a małpka za nim.
Mamusia się zdenerwowała.

I małpka zjedzona.


2.
"Do ciastek"

O, ciastka!
To we mnie zdziwienie budzi,
jak jesteście podobne do ludzi!
Powstajecie z miłości,
w cieple błogim rośniecie - jakiego niewiele na świecie.
A choć żywot wasz niedługi,
radujecie serca ludzi!

Każde z was inne, żadne takie samo,
czy to kształtem się różnicie czy barwą wspaniałą.
Ozdoby przywdziewacie mnogie,
możecie być bogate,
możecie być ubogie,
Nie każde z was jest udane,
nie każde smakuje doskonale.

Ciągle nowe się rodzicie,
inna forma, inny smak!
A to wszystko w jednym celu -
by umilić życie ludziom wielu!


3.
Ranek, dzień kolejny.
Niby nudny, niby szary...
Mimo to na przygodę się zapowiada.
Następny plan w głowie ułożony:
W podróż po ciastka wyruszam,
Na najwyższą z najwyższych półek.

I nawet spadające talerze,
Co z hukiem na podłodze lądują.
Szafki, co niebezpiecznie się wysuwają.
Gorący czajnik stojący obok.
Nic, nawet zła mama nie przeszkodzi.

Tylko cieszyć się już przyszło.
W myślach ciasteczkami zajadać.
Już po słoiczek rękę wyciągam.
Prawie je mam, jeszcze tylko troszkę...
Nagle noga się osuwa, ręka oparcie traci.
Może jednak pomysł nie był najlepszy?

Kolejne trzy siniaki na ciele się pojawiły,
Wystraszony tato na pogotowie dzwonił.
Mama cały dzień się mną zajmuje.
Pić przyniesie, jeść do łóżka...
i kilka ulubionych ciasteczek na deser.

[Moran]

Dwójeczka.

[Arham]

Wszystkie są na swój sposób udane. Do ostatniej linijki trzymają uwagę czytelnika, a każdy z nich jest oryginalny i przekazuje coś innego. Jeśli jednak mam wybierać...
...nr 2.

[Hofu]

Nr.2 jak najbardziej :)

[Hewa]

Ja również głosuję na numer DWA. Bardzo mi się podoba : D

[Shemore]

Dwójka najlepsza ze wszystkich :)

[Skanda]

nr 2

[Kami]

2 bo są rymy? ... ja sie na wierszach nie znam..

[Machafuko]

Nie znam się na wierszach, ale wiem że nie tylko rymy powodują, że wiersz się fajnie czyta, a powtarzalność liczby sylab w wersach i zwrotkach. A tutaj kompletny chaos. W wierszu nr dwa można się doszukać cienia rytmu, coś tam stroi, ale nie do końca :P Oczywiście, takie zaburzenia rytmu mogą zostać uznane jako jakaś wariacja artystyczna, ale osobiście wolę gdy wszystko jest rytmiczne i pasuje po prostu do siebie.

Mój głos idzie na panią która napisała wiersz nr 2.

[Shadarn]

2 jest bezkonkurencyjna :D

[Q]

Z tej trójki to zdecydowanie dwójeczka.

[Shiza]

Zdecydowanie dwa ;3

[Nzuri]

Kocham rymy, więc głos na dwójeczkę :)