♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Aurum
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Młody dorosły Liczba postów:27 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie:
Siła: 65
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#1
31-01-2017, 13:14
Prawa autorskie: Salvathi

Środek śnieżnego lasu, dużo śniegu i drzew. Leży tu jeden duży wywrócony pniak. Za Aurumem ciągną się jego ślady w śniegu.

Aurum przemierzał śnieżny las w drodze do cmentarzyska słoni. Pierwszy raz był w tym lesie, najbardziej zainteresował go śnieg. Do dłuższego czasu odbijał jego ślady. Nie przypominało to trawy ani piachu. Zimne, odbijające ślady podłoże zaczęło go coraz bardziej interesować. Teraz, zamiast normalnie postawić kolejną łapę, zacisnął ją na śniegu, który się zlepił w jego łapie. Podłoże coraz bardziej zaczęło go interesować, rzucił zbitym śniegiem w pieniek. Rozbił się, nie niszcząc drewna. Jeszcze bardziej to go zdziwiło teraz, postanowił się po nim przeturlać. Został po tym ślad.
Młody lew wchodzący fazę dorosłości, o pomarańczowych oczach. Po jego wyglądzie można zauważyć, że jest zdrowy. Jego ciemnobrązowa grzywa nadal rośnie, jednak już osiągnęła pewne rozmiary świadczące, że już nie jest młodzikiem. Jego wzrost jaki i postura jest przeciętna.
Wendigo
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:7 lat (Dorosły) Liczba postów:396 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 63
Spostrzegawczość: 80
Doświadczenie: 9

#2
01-02-2017, 16:06
Prawa autorskie: Av: Askari

Coś go tutaj zaprowadziło. Nie wiedział co, ale dotarł aż tutaj. Zamyślony, nie spostrzegł śniegu pod łapami, jak powrócił myślami do rzeczywistości był nim otoczony. Raz już widział to lekko trzeszczące białe coś, lecz nie potrafił tego jakoś sensownie nazwać. Było zimne, więc pomyślał że byłoby to idealne miejsce do odpoczynku w razie jakiegoś dłuższego upału.
Po pewnym czasie rozejrzał się. Dookoła widział tylko drzewa i biały puch, a drogi z powrotem nie pamiętał, zirytował się na siebie i uznał to jako nauczkę za nie skupianie się na drodze w nieznanych terenach. Gdy spojrzał na śnieg, zauważył ślady nie należące do niego. Prawdopodobnie był to lew lub lwica, a że była tylko jedna ścieżka ze śladów, postanowił nimi iść. Podążając za śladami, zauważył lwa, tarzającego się w białym, zimnym puchu. Zaciekawiony zachowaniem obcego lwa, podszedł parę kroków do przodu, zachowując bezpieczną odległość gdyby się okazało że obcy nie jest przyjaznie nastawiony.
Aurum
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Młody dorosły Liczba postów:27 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie:
Siła: 65
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#3
01-02-2017, 16:14
Prawa autorskie: Salvathi

Gdy przeturlał się w śniegu, usłyszał chwilę, później zauważył większego lwa, śnieg to nie jest najlepsze miejsce na skradanie się, ponieważ skrzypi. Szybko wstał na cztery łapy i obserwował Lwa, z tego powodu, że jest nieśmiały, nic nie powiedział, tylko patrzył.
Młody lew wchodzący fazę dorosłości, o pomarańczowych oczach. Po jego wyglądzie można zauważyć, że jest zdrowy. Jego ciemnobrązowa grzywa nadal rośnie, jednak już osiągnęła pewne rozmiary świadczące, że już nie jest młodzikiem. Jego wzrost jaki i postura jest przeciętna.
Wendigo
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:7 lat (Dorosły) Liczba postów:396 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 63
Spostrzegawczość: 80
Doświadczenie: 9

#4
01-02-2017, 16:25
Prawa autorskie: Av: Askari

Wendigo przyjrzał się obcemu, który go zobaczył i wstał. Wyglądał na dość młodego, był trochę mniejszy od Wendigo. Uznał że raczej nie stanowi zagrożenia, Usiadł na śniegu i postanowił się przedstawić.
- Jestem Wendigo - rzekł, patrząc na lwa. Nie chciał go przestraszyć, więc siedział tak, czekając na reakcję lwa.
Aurum
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Młody dorosły Liczba postów:27 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie:
Siła: 65
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#5
01-02-2017, 16:49
Prawa autorskie: Salvathi

Przyjrzał się dokładniej Wendigo, ma dwukolorowe oczy ciemniejsze futro. Auruma nie tak łatwo przestraszyć, ponieważ cechuje go odwaga i waleczność, ale nie głupota, więc przed przewagą liczebną lub bardziej doświadczonymi przeciwnikami prędzej by uciekł, niż stanął do walki. Młody Lew nie zmieniał pozycji. Dopowiedział tylko dorosłemu:
- Jestem Aurum.
Powiedział tylko tyle rozpoczynanie rozmowy, czy zawiązywanie przyjaźni nie jest jego mocną stroną, lecz do wszystkich na początku jest nastawiony przyjaźnie.
Młody lew wchodzący fazę dorosłości, o pomarańczowych oczach. Po jego wyglądzie można zauważyć, że jest zdrowy. Jego ciemnobrązowa grzywa nadal rośnie, jednak już osiągnęła pewne rozmiary świadczące, że już nie jest młodzikiem. Jego wzrost jaki i postura jest przeciętna.
Wendigo
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:7 lat (Dorosły) Liczba postów:396 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 63
Spostrzegawczość: 80
Doświadczenie: 9

#6
01-02-2017, 21:50
Prawa autorskie: Av: Askari

Lew lekko poruszył uchem gdy usłyszał słowa Auruma. Rozejrzał się po okolicy i zauważył dużych rozmiarów pień i postanowił się na niego wspiąć. Wstał i poszedł w stronę pnia, gdy już był blisko chciał zgrabnie wskoczyć na górę, lecz zapomniał że śnieg jest śliski i się ześlizgnął na ziemię. Lekko się z siebie zaśmiał, po czym wdrapał się na górę, tym razem udało mu się nie spaść.
- Nie pamiętam żeby to miejsce tak wcześniej wyglądało, ale może tylko mi się tak zdaje. - Powiedział, spychając świeży śnieg z pnia łapą i patrzył jak się wtapia w resztę śniegu na dole.
- Dawno nie widziałem lwa przyjaźnie nastawionego do mnie, większość zazwyczaj warczy lub się nie zbliża - Dodał po chwili.
Aurum
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Młody dorosły Liczba postów:27 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie:
Siła: 65
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#7
02-02-2017, 11:44
Prawa autorskie: Salvathi

Obserwował Wendigo, chciał nawet zaproponować pomoc, gdy spadł na śnieg. Jednak sam sobie poradził za drugim razem. Cały czas stał do niego przodem, z niepewności i szacunku do większego Lwa. Chyba nikt nie lubi, gdy rozmawia się z nim, mając go za plecami, w tym wypadku tyłkiem.
- Nie wiem jak to miejsce, wyglądało wcześniej, jestem tu pierwszy raz. Pewnie trafiłeś na nieodpowiednie Lwy najprawdopodobniej z cmentarzyska słoni. Powiedział naturalnie.
Młody lew wchodzący fazę dorosłości, o pomarańczowych oczach. Po jego wyglądzie można zauważyć, że jest zdrowy. Jego ciemnobrązowa grzywa nadal rośnie, jednak już osiągnęła pewne rozmiary świadczące, że już nie jest młodzikiem. Jego wzrost jaki i postura jest przeciętna.
Wendigo
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:7 lat (Dorosły) Liczba postów:396 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 63
Spostrzegawczość: 80
Doświadczenie: 9

#8
02-02-2017, 15:19
Prawa autorskie: Av: Askari

- Być może. Jeszcze wszystkich terenów tutaj nie zwiedziłem, kto wie co należy do jakiegoś stada. - Odpowiedział Aurumowi. Spojrzał na pokryte śniegiem drzewa, niektóre z nich wyglądały jakby miały się za chwilę złamać pod naporem śniegu. Wziął trochę śniegu w łapę, ścisnął i rzucił w śnieg leżący na gałęziach na pobliskim drzewie.
- Jakoś nigdy nie żyło mi się dobrze w stadie, zdaje się że jest się bezpiecznym gdy jesteś otoczony znajomymi, aż nagle komuś coś odbija i próbuje się ciebie pozbyć. Może miałem pecha, nie wiem. Ale jakbym znalazł taką grupę, gdzie jest dobrze, to bym jej dał szansę. - Mówił tak jakby do siebie w zamyśleniu, ale na tyle głośno by Aurum go słyszał.
Shiriki
Duch
*

Gatunek:hybryda lwa Płeć:Samiec Wiek:2 latka i 5 miesięcy Liczba postów:244 Dołączył:Cze 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 70
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 50

#9
02-02-2017, 21:05
Prawa autorskie: Dirke

Dreptałem sobie spokojnie wykonując a raczej próbując wykonywać swoją miejsce. Nie wychodziła mi a dobrze. Te lwy zapadły się pod ziemie czy coś. No i tak zauważyłem dwa samczyki.
-Hej przystojniaki- Zagadałem szczerząc lekko swoje kiełki. Pod dreptałem sobie bliżej nich. może i powinienem zachować bezpieczeństwo ale co tam.
-Widzieliście może takiego lwa jasna sierść i ciemniejsza grzywa i takiego czarnego całego?- Zapytałem sie ich bez ogródek.
[Obrazek: shiri_by_dirke-dao2bh2.png]

GŁOS | MŁODY JA| Tragiczna miłość
Tell me would you kill to save your life?
Tell me would you kill to prove you’re right?
Crash, crash, burn let it all burn

Do you really want?
Do you really want me?
Do you really want me dead?
Or alive to torture for my sins?
Wendigo
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:7 lat (Dorosły) Liczba postów:396 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 63
Spostrzegawczość: 80
Doświadczenie: 9

#10
02-02-2017, 22:02
Prawa autorskie: Av: Askari

Usłyszał kroki, gdy spojrzał skąd dochodzą zobaczył nieznanego lwa. Obcy podszedł bliżej i zapytał się o parę lwów. Gdy usłyszał że jeden z poszukiwanych ma jasne futro i ciemną grzywę, podniósł lekko jedną brew i ukradkiem spojrzał na Auruma, po czym przeniósł wzrok na obcego.
- Nie widziałem tutaj takich lwów, może się udały gdzie indziej - Odpowiedział, obserwując przybysza.
Aurum
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Młody dorosły Liczba postów:27 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie:
Siła: 65
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#11
03-02-2017, 09:07
Prawa autorskie: Salvathi

Drzewa wytrzymają, są silne. Aurum w tym czasie usiadł na śniegu, co prawda sam większości terenów nie zwiedził.
- Masz racje. Możesz się nawet obudzić na, nic niewartym skrawku ziemi i zostaniesz z niej wypędzony, bo do kogoś należy.
Matka mu to czasem powtarzała, głównie ku przestrodze.
- To zależy co robisz w stadzie, jak działasz na szkodzę to, ciebie wyrzucą.
Nagle Auruma zaskoczył inny lew, nie kojarzył go, w sumie to mało kogo kojarzy, ale odpowiedział mu.
- Ja nie widziałem nigdy takich lwów.
Młody lew wchodzący fazę dorosłości, o pomarańczowych oczach. Po jego wyglądzie można zauważyć, że jest zdrowy. Jego ciemnobrązowa grzywa nadal rośnie, jednak już osiągnęła pewne rozmiary świadczące, że już nie jest młodzikiem. Jego wzrost jaki i postura jest przeciętna.
Shiriki
Duch
*

Gatunek:hybryda lwa Płeć:Samiec Wiek:2 latka i 5 miesięcy Liczba postów:244 Dołączył:Cze 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 70
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 50

#12
03-02-2017, 09:58
Prawa autorskie: Dirke

-Eh...- Nie byłem z tego powodu jakoś szczególnie zadowolony. Tych dwoje zapadli się pod ziemię. Myślę, że coś ich zjadło. Nie byli przecież głupi a lojalni Kami an pewno. Trudno tak dział krąg życia i takie tam.
-Jestem Shiriki- przedstawiłem się samcom pogodnie- Przeszkodziłem w czymś?- Zapytałem się po chwili lekko nastawiając swoje radary.
[Obrazek: shiri_by_dirke-dao2bh2.png]

GŁOS | MŁODY JA| Tragiczna miłość
Tell me would you kill to save your life?
Tell me would you kill to prove you’re right?
Crash, crash, burn let it all burn

Do you really want?
Do you really want me?
Do you really want me dead?
Or alive to torture for my sins?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2017, 09:59 przez Shiriki.)
Wendigo
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:7 lat (Dorosły) Liczba postów:396 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 63
Spostrzegawczość: 80
Doświadczenie: 9

#13
03-02-2017, 11:19
Prawa autorskie: Av: Askari

Zastanawiał się co te dwa lwy zrobiły, skoro chciał ich znaleźć.
- Wendigo. Akurat tylko sibie rozmawialiśmy, nie przeszkadzasz w niczym. - Odpowiedział na pytanie Shirikiego, po czym zeskoczył z pnia i usiadł przed pniem.
Aurum
Samotnik
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Młody dorosły Liczba postów:27 Dołączył:Sty 2017

STATYSTYKI Życie:
Siła: 65
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#14
06-02-2017, 16:14
Prawa autorskie: Salvathi

Nie przeszkodził w niczym ważnym, dał pierwszy odpowiedzieć Wendigo, bo nie wiedział, czy on ma ochotę na rozmowę z nowo przybyłym.
- Jestem Aurum. W niczym nam nie przeszkadzasz.
Odpowiedział na pytanie, po czym ustawił się w takiej pozycji, aby mieć oba lwy w zasięgu wzroku i usiadł na śniegu.
Młody lew wchodzący fazę dorosłości, o pomarańczowych oczach. Po jego wyglądzie można zauważyć, że jest zdrowy. Jego ciemnobrązowa grzywa nadal rośnie, jednak już osiągnęła pewne rozmiary świadczące, że już nie jest młodzikiem. Jego wzrost jaki i postura jest przeciętna.
Shiriki
Duch
*

Gatunek:hybryda lwa Płeć:Samiec Wiek:2 latka i 5 miesięcy Liczba postów:244 Dołączył:Cze 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 70
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 50

#15
11-02-2017, 21:27
Prawa autorskie: Dirke

-Skąd jesteście?- pozwoliłem sobie na trochę wścibskie pytanie. Długo nie będę im przeszkadzał i tak. Mam zadanie, które chce wykonać lub spróbować tego dokonać. Zastrzygłem sobie lekko uchem spoglądając na nich.
-Znacie jakieś ciekawe tereny albo historie?- Lubiłem słuchać i inne takie może coś ciekawego widzieli albo słyszeli?
[Obrazek: shiri_by_dirke-dao2bh2.png]

GŁOS | MŁODY JA| Tragiczna miłość
Tell me would you kill to save your life?
Tell me would you kill to prove you’re right?
Crash, crash, burn let it all burn

Do you really want?
Do you really want me?
Do you really want me dead?
Or alive to torture for my sins?


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości