"Król" Szamanów

[Loki]

No może nie do końca król ale coś w tym guście. Ale przejdźmy do rzeczy. Ogólnie rzecz biorąc często jest tak, że ktoś chce być szkolony na medyka/szamana, a na fabule ciężko coś takiego ustalić. Stadni medycy często znikają lub szkolenie przebiega w tempie obrotu Ziemi dookoła Słońca :V Szamanów zaś nie ma wcale (prócz jednej postaci Bjornowej, której też aktualnie nie ma), przez co trening na jednego z nich jest po prostu nie możliwy.

Zanim coś powiecie! Tak wiem, że można zostać szamanem/znachorem z zapisu. Jestem tego tak świadoma, w końcu w ten sposób jedna z moich postaci medykiem została. Ale co jeśli któraś z postaci postanowi zostać medykiem/szamanem już po zapisie, po dłużej fabule itd. ? Nic, dupa.

Jestem (albo raczej powinnam być) MG. Jednak po spróbowaniu tego załapałam, że akurat ten typ MG nie jest dla mnie. Mówię o polowaniach/walkach. Jestem przyzwyczajona do innego rodzaju Mistrzowania, pisania całych sesji bla bla bla... Ale to nie jest wątek, w którym się tłumaczę.

Moją propozycją jest aby założyć dwa NPC, coś jak Hekima, czy (chyba już martwy i dawno nie używany) Vars. Jeden z nich byłby wolnym i niezależnym znachorem, a drugi szamanem. Do nich można by się zgłaszać z prośbą o szkolenie, kontakt z duchami, czy leczenie w razie potrzeby.

Pewnie padnie pytanie "Ale po co, przecież można zgłosić się do MG?". Tak jednak do takowego MG można by się zgłosić właśnie jedynie po szkolenie, a nie po inne wyżej wymienione funkcje. Taki NPC nie byłby tylko ludzikiem pustym, typu "wyszkolę cię i tyle". Nope i nope :V

"Ale kto by to prowadził?" No i tu z leniwą dupą wbijam się ja! Taki typ akcji z MG to lubię i mogę prowadzić, więc robiłabym coś w końcu, a nie tylko siedziała z tytułem. 

Na razie jednak proszę o wypowiedzenie się co o tym myślicie. Dwóch NPC, szaman i znachor. Jeśli pomysł zostałby na początku dobrze odebrany to jestem skłonna rozpisać się bardziej szczegółowo na temat mojej wizji, a nawet podzielić się wstępnymi projektami owych NPC :P

[Myr]

Ja mam stara szamankę Szene, likaonke, która naucza Sigrun szamanizmu.
I takie akcje na fabule też można z MG robić tworzenie konta, które umrze jest bezcelowe.

Ja nie popieram robienia npców szamanów, niech się gracze ruszą i zaczną coś robić, znachorów swego czasu było i dało się szkolić.

Możesz zgłosić się do Sigrum po nauki xp podstawy umie nauczyć już. tutaj jednak szamanizm nie wygląda jak typowy przedstawiony więc zatrzymaj swojego rumaka bo boleśnie spadniesz.

Szamani zaczęli się robić ale każda moda mija bez sens jest robić coś bo teraz akurat się coś modne stało.

[Vasanti Vei]

Noo, ale Hekima też może prowadzić szkolenie na Szamana, zresztą Sami ma taki plan, z tego co z nią pisałam. Nie chciałabyś po prostu dołączyć się do współprowadzenia Hekimy? Albo prowadzić NPCa z konta MG, tak jak robi Myr?
Acz rozumiem, że fajniej się prowadzi własną postać z avatarkiem etc., wiec jak masz jakiś konkretny pomysł, to możemy to przedyskutować. ;p

[Loki]

Ja mam stara szamankę Szene, likaonke, która naucza Sigrun szamanizmu.
I takie akcje na fabule też można z MG robić tworzenie konta, które umrze jest bezcelowe.

Ja nie popieram robienia npców szamanów, niech się gracze ruszą i zaczną coś robić, znachorów swego czasu było i dało się szkolić.

Możesz zgłosić się do Sigrum po nauki xp podstawy umie nauczyć już. tutaj jednak szamanizm nie wygląda jak typowy przedstawiony więc zatrzymaj swojego rumaka bo boleśnie spadniesz.

Szamani zaczęli się robić ale każda moda mija bez sens jest robić coś bo teraz akurat się coś modne stało.

Tak wiem, że teraz pojawiła się taka moda i może szybko przeminąć. Mody mają jednak to do siebie, że lubią powracać. I tak Kiu wiem, że prowadzisz szkolenie Sigrun na marginesie i wiem, że ona już na podstawy. Czytam te wątki z przyjemnością. Jestem też świadoma wyglądu tutejszego szamanizmu (do niego też może miałaby kilka sugestii, a może i uwag ale to chyba nie właściwy temat). "Niech się gracze ruszą" właśnie mam w tym ów pomysł. Bo dajmy na przykład taką Sigrun. Ona zapewne chętnie by nauczyła kogoś szamanizmu (tak przynajmniej mi się wydaje), bo to miła i uczynna postać (również jedynie moje odczucia). Jednak co gdyby takiej Sigrun nie było? Tak znów wraca argument "szkolenie można odbyć przez MG bez zakładania konta". Może nieco nieperfekcyjnie się wyraziłam ale takie NPC (zarówno znachor, jak i szaman) nie byli by jedynie od szkoleń.

Przytaczając taki przykład jest sobie jakaś postać ranna. Powiedzmy nawet mocno ranna i grozi jej śmierć, przez zakażenie czy inne cholerstwo. To że któreś ze stad mu pomoże wcale nie jest pewne, a właśnie taki ranny osobnik raczej nie będzie popylał od Marchewek do Srebrnych, żeby błagać o pomoc. Prędzej umrze w drodze. Niezrzeszonych znachorów też jest niewielu (Vincent i Firkraag), a to że nagle pojawią się kiedy akurat ktoś potrzebuje pomocy jest... niezbyt realistyczne? O ile pomocy od Firkraaga-truciciela raczej się nie można spodziewać, to fakt, że Vincent będzie się pojawiał akurat tam gdzie ktoś potrzebuje pomocy jest zbyt dziwny, aby można każde takie spotkanie nazwać "szczęśliwym przypadkiem".

Okej może piszę zbyt chaotycznie. Podsumowując NPC te nie były by jedynie od szkoleń. W wypadkach rannych (bezstronny) znachor mógłby też leczyć, badać w razie chorób itd. kiedy akurat potrzebnego medyka nie ma. Szaman pełniłby taką samą funkcję (chociaż jak już mówiłam zaproponowałabym pewne zmiany w szamanizmie, choć nie jestem pewna czy zostałyby ciepło przyjęte lub czy w ogóle już na forum nie istnieją). Dodatkowo, takie szkolenie/pomoc/przysługa nie byłyby "darmowe". W zamian ów NPC żądałby np. innej przysługi, może opali (część osób twierdzi, że nie ma zbytnio opcji ich wydawania, więc może taka opcja?).

Oczywiście jest to tylko pomysł/propozycja. Razem moglibyśmy ją dopracować/przekształcić w jakąś lepszą formę. No chyba, że zrobi się z Hekimy "małpkę od wszystkiego", czyli że na szamana wyszkoli, ozdóbkę wykona, ziółka sprzeda. Ja się przy niczym nie kłócę jeżeli uważacie, że lepiej aby wszystko zostało przy MG/Hekimie.

A co do współprowadzenia Hekimy to jestem jak najbardziej chętna.

[Shiriki]

Ale ja pisze, przecież npc MG nie musi być tylko do szkolenia, co za problem aby takowy z konta Mg bardziej żył? Ja ów Szeną mogę zaczepiać itp an fabule graczy. Ja osobiście nie widzę potrzeby robienia konta specjalnego do tego. Tym bardziej, że takich było trochę i każde zdychało.

[Venety]

A mi się podoba ten pomysł i jestem przeciwna wizji Hekimy jako osoby, która zrobi wszystko. Fakt, on zna się na zielarstwie (w końcu sprzedaje te ziółka, no musi się znać), ale... Zwyczajnie, nie podoba mi się ta wizja, a jako twórca postaci chyba mam prawo coś powiedzieć w tej kwestii. Tym bardziej, że to uczeń Rafikiego, no zastanówcie się, czy Rafiki miałby czelność żądać opali za wyleczenie kogoś i wpajac innym takie zasady? To się całkowicie kłóci z mentalnością postaci. Za to jakaś inna postać, która chodziłaby i nauczała/ewentualnie leczyła brzmi w porządku.

[Shiriki]

on tez by nie żądałby niczego za jakieś ozdóbki :V więc średnio x)

[Samiya]

Ja jednej sprawy nie rozumiem - jaka jest wyższość takiej postaci NPC, od dokładnie w ten sam sposób prowadzonej postaci, która nie jest nazywana NPC, a po prostu jest prowadzona przez jakiegoś użytkownika?
Dlaczego po prostu nie założysz sobie takiego szamana i nie będziesz go prowadzić? :p

[Vasanti Vei]

Bo niebieski kolorek to większy prestiż. :P

[Shiriki]

-limit kont- xD

Furaha wróci będzie pro szamanem jak podrosnie :V

[Loki]

Ale ja pisze, przecież npc MG nie musi być tylko do szkolenia, co za problem aby takowy z konta Mg bardziej żył? Ja ów Szeną mogę zaczepiać itp an fabule graczy. Ja osobiście nie widzę potrzeby robienia konta specjalnego do tego. Tym bardziej, że takich było trochę i każde zdychało.

Cóż masz po części rację jednak dlaczego ja zaproponowała akurat zrobienie osobnego konta do tego? Powód mam jeden. Z moich poprzednich doświadczeń na forach (czasem mniejszych, czasem większych) istnieli NPC z wspólnego konta MG. Żyli sobie fabularnie, sprzedawali coś czasem itd... Część graczy narzekała, a czasem wręcz skarżyła się że ów NPC/postać z konta MG jest zwyczajnie nierozpoznawalna, ciężko zorientować się kim właściwie ona jest, skąd się wzięła itp. Ja osobiście nie miałam nigdy takiego problemu, lecz skoro gdzie indziej się zdarzało, to tutaj zaproponowałam to w ten sposób. ¯\_(ツ)_/¯

#Prft na co mi kolorek! Ja mam coś lepszego... OSOBOWOŚĆ C:<

[Samiya]

Bo limit kont jest takim ładnym ogranicznikiem, żeby właśnie nikt nie narobił sobie miliona pustych dusz na forum :v a z doświadczenia wiem, że jednak jeżeli ma się świadomość, że postać nie jest "moja", i tylko moja, a jest to raptem jakiś NPC, to łatwiej jest o niej zapomnieć i porzucić.
W końcu to tylko NPC, najwyżej ktoś inny będzie nim grać!
I dlatego takie postacie to bardzo często niewypały.

[Vasanti Vei]

Wiesz co Ava, załóż temat w dziale dla MG i tam podyskutujemy. Bo ogólnie nie mam nic przeciwko takiemu NPCowi; fakt, że zwykle lepiej się pisze z postaciami, które mają swój nick i avek, może też prowadzącemu łatwiej się wtedy wczuć. Tylko jeśli chcieć zakładać taką postać, to dobrze by mieć na nią pomysł - gatunek, charakter, imię, może jakaś relacja z Hekimą. Skoro przede wszystkim Ty byś miała taką postać prowadzić, to najlepiej jakbyś Ty obmyśliła te kluczowe elementy, żebyś lepiej mogła wczuć się w postać.

[Myr]

można rzec aby dodawac do postów "awki" u MG w psotach to tez będzie wiadomo co i jak

[Ema]

O! Pomysł Myra też wydaje się dobry! A może by też dać takiemu NPC z konta MG nieco inny kolorek od przeciętnych postów mistrza? Wtedy też można by je odróżnić.