♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#1
07-08-2017, 09:43

Poranek na sawannie był całkiem znośny. Choć cały czas było sucho od kilku dni to jednak ta wczesna pora przyniosła nieco rześkiego powietrza. I dobrze, bo kolejny dzień byłby nieznośny. Tymczasem Angelo i Akshaya postanowili skorzystać z uroku poranka by udać się na polowanie. Doskonały wybór zważywszy na to, że później temperatura na sawannie mogłaby być bardzo uciążliwa. 
Angelo
Konto zawieszone

Gatunek:Panthera Leo Płeć:Samiec Wiek:4 lata / Młody Dorosły Liczba postów:114 Dołączył:Lip 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 55
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 75
Doświadczenie: 10

#2
07-08-2017, 13:51
Prawa autorskie: Avatar: Hashimea; sygnatura: Nastialioness565- ja, Disney- pozy; Głos: Mateusz Weber (League of Legends, postać- Kayn)

Angelo stawiając pierwsze kroki na sawannie przeciągnął swoje cielsko, ziewnął głośno i zaciągnął się rześkim powietrzem, które towarzyszyło dzisiejszemu porankowi. 
- Aż się chce cokolwiek robić. - mruknął pod nosem, po czym skontrolował szybko czy partnerka wciąż idzie za nim. Droga na sawannę była chyba jedyną drogą jaką w miarę znał. Gdyby miał udać się gdzieś indziej, prawdopodobnie by się zgubił, w końcu dobra orientacja w terenie nie należała do jego mocnych stron. 
Lew zaczął się rozglądać w celu wypatrzenia jakiejś zwierzyny.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-08-2017, 13:51 przez Angelo.)
Akshaya
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Młoda Dorosła (3 lat) Liczba postów:88 Dołączył:Lip 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 60
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#3
07-08-2017, 16:22
Prawa autorskie: Nastialioness565 (Angelo) / tło @Disney

Shaya szła za Angelo obserwując teren na sawannie i przymrużyła ślepia chcąc przygotować do zapolowania na jakiegoś zwierzaka. Westchnęła czując rześkie powietrze wtedy poczuła się o wiele lepiej niż przedtem. Bordowa była bardzo czujna i ostrożna stawiając kroki dlatego nie ma możliwości żeby mogło ją chyba od tak coś zaskoczyć. Cały czas za nim szła ale nic nie mówiła najwyraźniej mogłaby być zamyślona przez ten długi czas i ocknęła się widząc duży horyzont.
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#4
10-08-2017, 17:18

Czyż ten dzień nie zapowiada się wspaniale? Czy mogło być jeszcze lepiej? Otóż mogło! A wszystko wskazywało na to, że Angelo i Akshayi sprzyjało dzisiaj szczęście, bo pośród wysokich i złotych traw sawanny unosił się dobrze znany każdemu lwu zapach, który prowadził na zachód powoli mieszając się z charakterystycznym morskim aromatem. Wyglądało na to, że na zachodnim skraju sawanny, w pobliżu wielkiej wody odpoczywało stado zebr. Trzeba je tylko wytropić!
Angelo
Konto zawieszone

Gatunek:Panthera Leo Płeć:Samiec Wiek:4 lata / Młody Dorosły Liczba postów:114 Dołączył:Lip 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 55
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 75
Doświadczenie: 10

#5
10-08-2017, 21:35
Prawa autorskie: Avatar: Hashimea; sygnatura: Nastialioness565- ja, Disney- pozy; Głos: Mateusz Weber (League of Legends, postać- Kayn)

Angelo od razu zwrócił uwagę na skupienie partnerki. Stwierdził, że sam też powinien się ogarnąć i przejść do działania. No chyba, że mają chodzić o pustym żołądku. Otrząsnął swoją niewielką grzywę i zaczął szukać jakichś zapachów. Wystarczyła mu chwila pełzania po ziemi, by wyczuć zapach jakiejś zwierzyny, lecz nie był jeszcze w stanie ocenić co to za gatunek. Udało mu się jedynie ogarnąć, że zapach idzie z wiatrem z... bodajże zachodu. Szybko spojrzał na Shayę.
- Ty też to czujesz? - wyszeptał
Akshaya
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Młoda Dorosła (3 lat) Liczba postów:88 Dołączył:Lip 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 60
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#6
13-08-2017, 21:20
Prawa autorskie: Nastialioness565 (Angelo) / tło @Disney

Shaya wyczuła świeży powiew wiatru podczas polowania. W końcu może zapolować z ukochanym i nie wydawała żadnych cięzkich dżwięków żeby nie spłoszyć zwierzyny. Wtedy zauważyła z daleka stado zebr czyli jednak szczęście im sprzyja.
- Tak i to bardzo - powiedziała cichutko leżąc na ziemi.
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#7
14-08-2017, 20:14

To prawda. Los wam sprzyja. Wyglądało na to, że podjęliście dobry trop i zbliżaliście się coraz bardziej do nieświadomej zagrożenia zwierzyny. Zebry zamajaczyły na horyzoncie i mimo iż mieliście do nich jeszcze kawałek to były już całkiem widoczne. Stado odpoczywało nieopodal brzegu oceanu.
Angelo
Konto zawieszone

Gatunek:Panthera Leo Płeć:Samiec Wiek:4 lata / Młody Dorosły Liczba postów:114 Dołączył:Lip 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 55
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 75
Doświadczenie: 10

#8
15-08-2017, 20:26
Prawa autorskie: Avatar: Hashimea; sygnatura: Nastialioness565- ja, Disney- pozy; Głos: Mateusz Weber (League of Legends, postać- Kayn)

Angelo mrugnął do lwicy na znak, że mogą zaczynać. Zaczął powoli skradać się na opuszkach łap, przy czym delikatnie zahaczał pazurami o podłoże. Starał się posuwać na przód bezszelestnie. Kroczył między trawami tak, aby nie poruszać nimi zbytnio- mogłoby to spłoszyć zwierzynę. Był coraz bliżej pasących się zebr, co z każdym dalszym krokiem skutkowało większą dawką adrenaliny. W końcu był na tyle blisko, by móc wypatrzyć tę jedną sztukę, na której powinni się skupić. Widać było po niej, że jest starsza od reszty i w pogoni mogłaby nie dać sobie rady i odpuścić dalszą walkę o życie. Angie napiął wszystkie mięśnie i w jednej chwili rzucił się na upatrzoną wcześniej sztukę. Miał nadzieję, że Akshaya za jego śladem ruszy za ową zebrą i nie będzie szukać innego osobnika.
Akshaya
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Młoda Dorosła (3 lat) Liczba postów:88 Dołączył:Lip 2017

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 60
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 10

#9
09-12-2017, 21:19
Prawa autorskie: Nastialioness565 (Angelo) / tło @Disney

Akshaya cały czas czekała na dany moment żeby upolować zebrę jednakże wolała nie wychylać się od tak żeby nie zawalić tego. Gdy wyczuła że Angelo ruszył za zebrą to wystartowała szybko za zebrą żeby ją dogonić napinając mięśnie. W danym momencie nie miała na chwilę planu ale wpierw musi zobaczyć gdzie ofiara skieruje się.

/przepraszam za ogromną nieobecność/
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#10
04-03-2018, 01:16

/ sorry, ale Angelo nie może sobie sam wypatrzyć osobnika do upolowania zwłaszcza, że stado nie zostało jeszcze opisane przez MG, także nie, Angelo nie może wypatrzyć "słabej sztuki" bez decyzji MG

Angelo może i zbliżył się do stada zebr, ale jak to z zebrami bywa zlewały się w jedną czarno-białą, paskowaną plamę. Cięż ko więc było półślepemu lwu wypatrzyć tę jedną "słabą sztukę. Gdy więc wyskoczył w stronę stada, a Akshaya zdecydowała się za nim podążyć szybko okazało się, że ta chora zebra była tak na prawdę rosłym i młodym ogierem, który akurat stał blisko tych najsłabszych ogniw stada i na moment stracił czujność. Jednak gdy tylko zebry zorientowały się w sytuacji natychmiast podniosły alarm i stado zaczęło uciekać. Angelo i Akshaya pobiegli za silnym i szybkim strażnikiem a stare albo źrebne klacze zdążyły uciec w inną stronę. Czy więc para drapieżników zdecyduje się kontynuować pościg za szybkim i zdrowym ogierem czy też zawróci by spróbować dogonić te słabsze okazy? 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości