Król Lew PBF

Jestem głodna, co polecacie?

Kotlet szwajcarski ( Cordon Bleu) chodzi za mną od dłuższego czasu ;_; a takto na wieczór...może jakaś kanapka ?? :P

Hej Dolar. :D

A ja lubię naleśniki z truskawkami i bitą śmietaną.

zUo xp *
ale takie truskawki
Kurcze coś czuje że jutro z rana nawiedzę targ i się w nie uzbroję XD
(ach niema to jak być wszelkim miłośnikiem owoców x3 )

A u mnie właśnie kiepsko z jedzeniem warzyw i owoców .-. nie wiem w sumie dokładnie dlaczego tak mam no ale jakoś jak widzę sałatki wszelakie czy same warzywa/owoce to mnie jakoś odrzuca x"D ale są wyjątki, którymi nie pogardzę np. truskawki czy jabłka c:

Mrożona kawa - oh jaka dobra! Zwłaszcza ta z Tesco za dwa funty - karmelowe latte <3
Tea Time o piątej! Ja czasami piję herbatę za herbatą - w sumie mam w czym wybierać. Mój brat się wkurza ja stoję pół godziny przed półkami z herbatą i nie wiem, którą wybrać - dla niego herbata to herbata, ale tu chodzi o jakość!

Oh Truskawki <3 Narobiliście mi ochoty!

W tym roku truskawki nie są zbyt dobre... albo nie miałam szczęścia i po prostu na takie nie trafiłam, ale serio, dotychczas jadłam same kwaski.

U mnie większość jest przynajmniej przyzwoita, a spora część całkiem dobra. Ostatnio jem je codziennie... No, dzisiaj jeszcze nie. Ale jadłam dżem truskawkowy do owsianki.

Jednak wygrały czereśnie XD
Ale i dla mnie truskawka to truskawka jesli jest za kwaśna najwyzej doda się do nich łyżeczkę miodu i jest smacznie XD

Jakieś ułomne te truskawki Deri twe, moje wszystkie pyszotka! Acz czeresieńki czy cóż to było- równie zacne

Ach uwielbiam ten okres w roku kiedy jest pełno owoców, teraz jeszcze tylko do pełnego szczęścia brakuje już mi jabłek ..eh że ich sezon zaczyna się dopiero na jesień =="

Poprawka. Właśnie wszamałam pół miseczki truskawek od dziadka. MNIAM.

Owoce są pycha :D Szczególnie te własne :D Obok domu mam wielkie pole truskawek, krzaki malin, kilka krzaków borówek amerykańskich i pełno drzew z jabłkami :D Obecnie jedynie truskawki mamy, które trzeba co dwa dni zbierać, bo tak rosną xD Ja z nich robię koktajl :D

Aż mam ochotę napisać jedno
-zdechnij TnT
Tak znęcać się nad mieszczuchem =="

Też byłam mieszczuchem xD Wiem co to za ból. I powiem ci, że gdybym mieszkała sama a nie z całą rodzinką męża, to bardziej bym się z tego cieszyła. :P