18-02-2018, 19:35
Papuga była zupełnie zaskoczona pytaniem. Spojrzała na lwa takim wzrokiem jakby miała mu wręcz za złe, że jeszcze tutaj jest.
- Po radze sobie, już ze wszystkim. Będę pamiętać jak wiele dla mnie zrobiłeś. Gdybyś czegoś kiedyś potrzebował to też pomogę. Powiedz mi jeszcze jak się nazywasz. Nazwę jedno dziecko na Twoją cześć. - Powiedziała będąc zupełnie szczęśliwa. Powoli zaczęła się zbierać do poprawiania małego gniazda. Miała jakiś plan.
- Po radze sobie, już ze wszystkim. Będę pamiętać jak wiele dla mnie zrobiłeś. Gdybyś czegoś kiedyś potrzebował to też pomogę. Powiedz mi jeszcze jak się nazywasz. Nazwę jedno dziecko na Twoją cześć. - Powiedziała będąc zupełnie szczęśliwa. Powoli zaczęła się zbierać do poprawiania małego gniazda. Miała jakiś plan.