Więc ażeby nie przedłużać, interesuje mnie czy uśmierciliście rodziców (rodzonych) swojej postaci, czy też żyją, albo czy może wasza postać opuściła ich?
Zasady:
1. Można głosować wszystkimi postaciami jakie się posiada! Ankieta bada historie postaci, nie opinie userów.
2. Przedostatnia opcja jest dla niezdecydowanych ;P
wyjaśnię od razu za wszystkie trzy, zaraz dogłosuję:
Khayaal - matka prawdopodobnie nie żyje, lwica została z nią rozdzielona we wczesnym dzieciństwie; przybrany ojciec zmarł ze starości i towarzyszy jej jako stróż;
Nahuel - oboje żyją i mają się dobrze, tylko są hen daleko poza terenami gry;
Hasira - wierzy, że żyją, jednak zostali na innym kontynencie i zwyczajnie tego nie wie.
Kami- Matka jest martwa, ojciec, żyje- nie na forum ;3
Aim- Matka żywa (Kazami xD), ojciec też- ale poza forum.
Bagera- Nie wiem?
Vinity- Matka martwa, ojciec poza forum.
Morana i Eleasa ojciec, którego dzielą, są na forum. Atelli nigdy nie było i nie żyje, Aylar zniknęła.
Ojciec i matka nie żyją ... zginęli na lądzie za wielką wodą ...rodzeństwa nigdy nie było.
(Demi - też nie żyją, śmierć naturalna ...starość. )
Summer, matka Miyuki umarła w walce z Mal Ombre, broniąc życia swej córy. Ojciec - Erronis - zaś odszedł z tej krainy wraz z jedną z sióstr Miyuki - Rozette. Nie żyje, sądząc po tym, ile jego córka ma lat.
Praktycznie Miyuki nie ma bliższej rodziny. To dość stara (względem historii forum) postać, która najwięcej przeżyła w młodym wieku, za co nosiła tytuł ladacznicy i puszczalskiej.
Zagłosowałem na Nie wiem, jednak zaraz po tym przypomniało mi się, że ojciec Szperacza najprawdopodobniej poległ w walce z innym samcem, który to zajął się wykańczaniem rodzeństwa Arto. Chociaż nigdzie nie napisałem, że został zabity, więc nie wiem jest chyba najlepszą opcją.
U Felki nie żyją - Kew odszedł i nie wrócił, gdzieś tam zginął w tajemniczych okolicznościach, a Lisha zdechła z żalu, że Kew znowu ją opuścił. :D
U Vei nie wiem, co zaznaczyć, więc dam Nie wiem.
Salim i Frey też nie wiedzą - opuścili swoje dawne stada, kiedy rodzice żyli, ale co potem się z nimi działo, to nie mają pojęcia i ja też się w to specjalnie nie wgłębiałam.
A rodzice Serret gdzieś tam sobie wędrują.
Shadarn/Horus - Ojciec nie żyje.. zaś matka gdzieś tam jest(poza forum) [Swoją drogą fajnie by było spotkać się z mamusią]
Slide - Żyją i zapewne mają się dobrze(poza for)
Silver - Oboje nie żyją
Allo allo Londyn, tu Nocna Jastrzębica!
Trafiona ankieta. Mimo wszystko jej dotychczasowy wynik mnie zdziwił. Okej, mamy dwie odpowiedzi na przodzie, ale przy okazji ich konkurencja nie spadła aż tak nisko [ludzie którzy nie zagłosowali niech zagłosują dla Elki bo spłoną w ogniu piekielnym :D], jak oczekiwałam. Ale kto wie - może to mała ilość głosów jest temu winna, ale w zasadzie czego ja chcę od życia skoro 22 głosy to dla mnie mało.
Nie mniej jednak, chyba obserwuję pełną prawidłowość zasugerowaną zresztą przez Kami już trochę miesięcy, a może nawet z rok + hak temu. Mianowicie o wylewie sierot. Nie twierdzę, że sieroty są zUe i w ogóle nie powinno ich być, bo wiadomo że łatwiej stworzyć postać uwzględniając w historii jakiś mord który miał wpływ na psychikę bohatera. To jest dość często spotykany wątek jeśli chodzi o pbfy. Ale kogo to obchodzi? Po co komu być oryginalnym? Nie, to nie ironia - po co błyszczeć skoro można czerpać radość będąc zwykłym członkiem masy. Oczywiście, sierot jest dużo - możliwe że liczba jest podobna do osób korzystających ze scenariusza ''ptaszek wyfrunął z gniazdka'' [a do tej grupy zaliczam się ja z moim Paziem, jeśli kogo ciekawi]. Najłatwiejsza droga nie zawsze jest takim złym pomysłem, zwłaszcza gdy spotykamy się z trudnościami jeśli chodzi o wybranie familii dla swojej postaci wewnątrz forum, bo osoba z zewnątrz nie ma praktycznie takiej opcji.
Wniosek chyba nasuwa się sam - naprawdę dużo osób startuje od ''zera'' których postacie stają się wędrowcami, wyrzutkami albo sierotami. Bo alternatywa jest zbyt trudna do osiągnięcia.
Londyn - bez odbioru. No, i zachęcam do dyskusji na ten temat, bo akurat to jest dość intrygujące. :3
Shun na forum. Matka jest.
Idril - żyją, jeno córuchna ich zostawiła. Poza forum, odp. 1.
Corragio - jak wyżej [;
Duma - tata żyje, Ingo się zwie. Mateczka zmarła na jakąś tam chorobę, więc odp. nr. 3
Matka Shun Moncia, jako postać nie żyje już na forum, ale sama moncia jest na forum :3 Ojciec to nie wiem, pewnie gdzieś żyje, albo zdycha.
Miyuki napisał(a):Summer, matka Miyuki umarła w walce z Mal Ombre, broniąc życia swej córy. Ojciec - Erronis - zaś odszedł z tej krainy wraz z jedną z sióstr Miyuki - Rozette. Nie żyje, sądząc po tym, ile jego córka ma lat.
Praktycznie Miyuki nie ma bliższej rodziny. To dość stara (względem historii forum) postać, która najwięcej przeżyła w młodym wieku, za co nosiła tytuł ladacznicy i puszczalskiej.
Miyu wybacz że się przyczepię, ale czy Miyuki nie była przypadkiem córką Raisy i Azerusa? :)
Dobra, teraz przechodzę do moich postaci.
Naomi - Oboje rodzice nie żyją (postacie pozaforumowe). Ojciec zginął w obronie Hatimy, kiedy to ona i Naomi były jeszcze małe. Matka zmarła wskutek wyczerpania i choroby, kiedy obie siostry miały rok.
Rayna - Rayna nie znała tu swoich rodziców. Odkąd pamięta nie była przez nich wychowywana.
A możliwe. Mniejsza już o to, ja w to nie wnikam.
