24-10-2013, 16:32
Przyszedł do bardzo dziwnego miejsca. Wyglądało zwykle pole na którym zauważył parę Skał. Jedna była pochylona tak że dawała cień przed słońcem. Głodny i zmartwiony usiadł przy tej skale dającej cień. I z zadowoleniem spoglądał w dal, jakby na kogoś czekał.