Dolina Lasu - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65) +--- Dział: Dolina Spokoju (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=69) +--- Wątek: Dolina Lasu (/showthread.php?tid=1711) |
RE: Dolina Lasu - Kuanza - 12-05-2017 - A więc teraz jesteś mój... - odpowiedziała Mtego, uśmiechając się uwodząco. Cały czas jego ciało było pod nią i nie tak łatwo było się uwolnić. - Zrobię co tylko zechcę - puściła mu oczko. Miała ochotę na taką zabawę, ale jeśli samiec również będzie chętny. RE: Dolina Lasu - Mtego - 21-05-2017 Mtego był zadowolony z obrotu sytuacji, uśmiechał się wyraźnie i uwodzicielsko spoglądał na Kuanzę. - Oj zrób co chcesz - Wyszeptał jej do ucha, ciągle leżąc pod nią. Był gotów na dobrą i przyjemną zabawę. RE: Dolina Lasu - Kuanza - 25-05-2017 // Wiadomo w jakim kierunku to idzie xd Jeśli nie lubisz takich scen, możesz teraz spokojnie darować sobie czytanie. Kuanza była bardzo zadowolona z tego, że Mtego zgodził się, a wręcz sam się jej oddaje. Postanowiła wykorzystać pełen dostęp do jego ciała i polizała go w ucho, później w policzek, podbródek, szyję... Jej język pieczołowicie gładził jego gęste futro, centymetr po centymetrze, czasem przeplatała to z pocałunkami. Chciała przekazać w tym całe swe uwielbienie dla samca, który jednocześnie teraz był jej poddany. Dokładnie zajmowała się kolejnymi partiami, tak jak chciała, z przyjemnością wdychając jego zapach. W pewnym momencie jednak przerwała i spojrzała mu głęboko w oczy. RE: Dolina Lasu - Mtego - 03-06-2017 Mtego podekscytowany sytuacją, skupiony był teraz na przyjemności, która sprawiała mu Kuanza. Nie ukrywał, że podobała mu się aktualna pozycja... w końcu jest krokutą. Jednak ona nagle przerwała, zaciekawiony spojrzał jej w oczy, którymi właśnie ona spoglądała na niego. - Co się stało? - Zapytał śmiesznym głosem. RE: Dolina Lasu - Kuanza - 03-06-2017 - Podoba ci się to, prawda? - odpowiedziała pytaniem na pytanie. W sumie nie potrzebowała odpowiedzi, widziała, że dla samca to przyjemne.
Explicit xD:
RE: Dolina Lasu - Mtego - 03-06-2017 // zgoda na timeskip xD Mtego był nadwyraz zadowolony z obiegu ich wspólnego spaceru, cóż nie dziwota, było przyjemnie i miło. Smiec był lekko zmęczony... Ale nie mogli tu zostać tu na zawsze... - Czas wracać królowo moja. - Powiedział spokojnie i wstał, ruszył w stronę lasu, u boku mając swoją ukochaną. /zt z Kuanzą RE: Dolina Lasu - Jeanette - 05-06-2017 A co zrobiła Jean? Widząc do czego to wszystko zmierza, prychnęła jedynie lekceważąco i wróciła do wcześniejszej drzemki. Nie słuchała i nie patrzyła co się dzieje na dole, bezsensowne gżdżenie się wiekszych drapieżników, bo i po co? Żadna to informacja, ani nawet to ciekawe. Kiedy jednak do uszu małej kotki dotarły głuche stąpnięcia, oznaczające oddalanie się hien, żeneta podniosła swoje chude ciałko i przyciągnęła się ziewając przy tym. Po krótkim dobudzeniu się ruszyła szlakiem po drzewnych gałęziach w tę samą stronę, w którą podążyli obcy. Wszak może to da jej dostęp do jakiś przydatnych informacji? z.t |