Bo dzieci czasami wracają - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65) +--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85) +---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89) +---- Wątek: Bo dzieci czasami wracają (/showthread.php?tid=1203) Strony:
1
2
|
RE: Bo dzieci czasami wracają - Kalani - 14-06-2015 - Nie wątpię w twoje poczucie odpowiedzialności i pewnie sama bym cię zbeształa, gdybyś powierzył życie innych istot w łapy kogoś, kto nie rozumie ważności tego stanowiska - odparła na swoją obronę. Westchnęła głośno. Miło się tutaj leżało, ale ułożenie słońca na niebie pokazywało, że czas już udać się w kierunku Termitiery. Dźwignęła się z ziemi i otrzepała z pyłu. - Chodźmy już do domu - zasugerowała i ziewnęła szeroko. RE: Bo dzieci czasami wracają - Kahawian - 16-06-2015 // Szczerze, nie mam specjalnie pomysłu, a to ostatni odpis xD// Samiec w odpowiedzi mruknął cicho, wstał i przeciągnął się. Dopiero gdy ciepła fala przebiegła mu po grzbiecie, wstrząsnął grzywą, pozbywając się piasku i drobnych kamyczków. Trochę zimno zaczynało się robić... przynajmniej w jego mniemaniu. Z cichym fuknięciem otarł polikiem o kark lwicy i szturchnął ją delikatnie nosem. - No to chodźmy. Poczekał aż lwica ruszy jako pierwsza i dopiero po chwili do niej dołączył. z.t x 2 |