A co robi to takie zielone? - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65) +--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85) +---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89) +---- Wątek: A co robi to takie zielone? (/showthread.php?tid=1810) Strony:
1
2
|
RE: A co robi to takie zielone? - Laja - 08-05-2016 - Przeczyść ranę jeszcze raz. To bardzo ważne, aby przed nałożeniem okładu rana była możliwie jak najczystsza. - Wyjaśniłam. - Teraz będziesz musiał wetrzeć tę maź w ranę. Nie będzie to dla ciebie zbyt przyjemne; breja, którą przygotowałeś oczyści ranę i przyspieszy jej gojenie się, ale poczujesz bardzo silne pieczenie. Później podniosłam się z ziemi i skierowałam swoje kroki wgłąb groty. Miałam tam wciąż kilka starych skór i odrobinę świeżych liści z ostatniej wyprawy. Wziąwszy ze sobą zarówno one, jak i naderwany przeze mnie fragment skóry, zaniosłam je do Makariego. Tam przemyłam je wodą i położyłam przed nim. - Jak skończysz, połóż łapę na tej skórze. Pokażę ci, jak należy wiązać opatrunek. - Uśmiechnęłam się do młodzieńca. RE: A co robi to takie zielone? - Makari - 11-05-2016 Naślinił język i wyczyścił ranę jeszcze raz zgodnie z poleceniami nauczycielki. Nałożył maź i poczuł pieczenie. Syknął z bólu. dokładnie wtarł pastę w ranę i położył łapę na kawałku skóry. Ból był prawie nie do zniesienia, ale tak to jest jak jest się jest niesfornym dzieciakiem, który chce za wszelką cenę dorównac swoim ambicjom. |