Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Wszystko we wszystkim (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Wątek: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. (/showthread.php?tid=194) |
RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Eris - 24-08-2014 Scena z życia wzięta. Mnie tam nie było, bo z racji że całe wydarzenie działo się w kościele (chyba w przeciętny dzień) to dziwem by było tam spotkać mnie (ale oczywiście jestem chrześcijanką!). Koleżanka mi wszystko opowiedziała. Ksiądz coś tam mówi, chyba kazanie, albo coś w tym guście, gdy nagle na środek (ogromnego kościoła, w końcu w mym mieście znajduje się największy witraż w europie, a więc sam kościół jest dość obszerny) wybiega jakiś dzieciak jakiś 6-góra 8 lat i zaczyna tańczyć "Gangan Style" =D. Zawstydzony ojciec dzieciaka rusza by ocalić ostatki godności syna, na próżno, gdyż nasz diabełek ucieka po całym kościele, między ludzi, po korytarzach. Ojczulek syna marnotrawnego oczywiście go goni, i po dłuższym wysiłku fizycznym łapie go, i ażeby się nie wywinął kładzie i trzyma na ramieniu, idąc zakłopotany w stronę drzwi, by go pewnie za nimi zlać i jechać z nim do domu. Chłopiec po drodze gestuje wysuwając ręke przed siebie i krzyczy: -POMÓDLCIE SIĘ ZA MNIE! A cała widownia na ławkach kościelnych podczas tego imponującego przedstawienia darła ryja jak opętana. RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Skanda - 11-09-2014 "miałaś rysować martwe natury i postaci na sztaludze, a nie jakieś ragnary" ~mama ._. RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Kalani - 11-09-2014 ^ dedłam RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Malimau - 11-09-2014 Na cytat miesiąca! RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Derion - 28-09-2014 Instalowałam WTW i musiałam się zgodzić na takie warunki, ja nie wiem, czy to było mądre z mojej strony, bo co jak moja dziewczyna...? D: "Program jest darmowy do uzytku dowolnego (domowego, prywatnego, komercyjnego). Acz MUSI być udostępniany zawsze za darmo i nie można go używać do produkcji broni masowego rażenia. Poza tym nie ma gwarancji czy rękojmi, może działać, może nie działać. Uzywasz go na własne ryzyko. Jeśli wysadzi Ci komputer, albo przez niego Twoja dziewczyna zajdzie w ciążę - nie możesz nas obwiniać." RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Felija - 04-10-2014 Przy aktualizacjach WTW tez pojawiają się ciekawe notki od Kaweru. :) A mi się przypomniała opowieść współlokatorki, o treści mniej więcej takiej: "Byłam na obozie integracyjnym uczelni, no i to było jedno wielkie chlańsko. Poszłyśmy z dziewczynami do apteki po coś na kaca, ale każda wstydziła się o to poprosić, więc, oczywiście, ja musiałam pójść. I potoczyła się taka rozmowa: - Dzień dobry... Eee... Bo my... Z koleżankami... Imprezujemy od kilku dni, no i... Eee... - Testy ciążowe są po prawej." RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Derion - 04-10-2014 LOL XDDD RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Felija - 04-10-2014 Jak by powiedziała, że imprezowała z kolegami, to by było bardziej zrozumiałe... :'D RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Sheloth - 07-10-2014 edit bo nieśmieszne RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Felija - 12-10-2014 Rozmowa z kuzynem zeszła na temat związków: Ja: a bo ja wiem? zwykle się trafia nie tam, gdzie się szuka. a najczęściej to jak się w ogóle nie szuka Kuzyn: to ja w ogole nie szukam i nic haha Ja: to może źle nie szukasz xd nie wiem no, nie masz jakichś fajnych dziewczyn w swoim towarzystwie? Kuzyn: mam, Ciebie :DDDD Ja: to urocze, ale chyba Cię to specjalnie nie urządza xd RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Malimau - 26-10-2014 - Nie mam jedzenia, mam kurz - Felija o swoim domu. Wpadłam z przyjacielem odwiedzić przyjaciółkę, która się połamała i chodzi o kulach. Chomik (tak, to ksywka) rozwalił się na wielkim miśku, a nad nim stały kule oparte o siebie tak, że leżał między nimi. - Kurdę, tu jest tak wygodnie, że jeszcze tylko muzyka by się przydała i mogę iść spać. - No tak, Chomik sobie znalazł przykulny tącik i będzie spać. I wielka beka, gdy wyszło, że ten tącik jest przyKULNY. A to z lekcji w/w stworka. Zarzuty postawione Edypowi: - ojcobójstwo - kazirodztwo - przyczynienie się do wymiarcia gatunku zagrożonego wyginięciem. W końcu, Sfinks był tylko jeden! :D RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Cherry - 03-01-2015 Ostatniej wiosny byłam w szpitalu na przewlekłe zapalenie zatok. Moja najka przyszła do szpitala żeby mnie odwiedzić. Były na mojej sali strasznie skąpe i gniecące się posłania. W poduszkę był włożony chyba jakiś cienki kawałek koca (o ile można było to nazwać poduszką). A oto jak malowniczo skomentowała to moja przyjaciółka: -Coś im się chyba pomyliło, to przecież jest pod dupe! -------------
Przed świętami zawsze w szkole mamy obchody (nie wiem czy wszędzie tak jest, więc łażą sobie dzieciaki z samorządu po klasach i dają cukierki za kolędy). Pierwsze słowa jakie powiedziały samorządowce: -Czy są tutaj jakieś grzeczne dzieci? Cała klasa -NIEE!!! RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Felija - 03-01-2015 Przeglądamy forum z Inn. Zauważamy, że Maya ma wpisaną Malaikę jako autora avatara. Inn (zdziwiona): Avatar Mayi jest od Malaiki? Ja: Eee, nie, to chyba Kaha. Inn: Tak właśnie myślałam, że to Kahawiana. Ja (pewnym głosem): No, wygląda jak Kahawian. Spotkanie ze znajomymi. Przyjaciółka: Do mnie tata mówi: moja kochana córusia, Sylwusia, ... *dalej w tym tonie* Ja: A do mnie mówi: "te, słoik*!". * LINK - jakby ktoś nie wiedział, o co chodzi Sytuacja z imprezy. Dwóch kumpli pije wódkę, już którąś kolejkę. Nagle nad jednym z nich staje jego wyraźnie tym faktem zirytowana dziewczyna. Ten już robi przestraszoną minę i chce się tłumaczyć, jego kumpel zaczyna współczuć, a dziewczyna podstawia swój kieliszek i: - Jak to tak beze mnie? RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Felija - 18-02-2015 Inn w offtopie walentynkowym (trzeba to zachować dla potomności!): Cytat:Jak to możliwe, że z miłości i związków przeskoczyliśmy do tematu śmierci? ;o RE: Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd. - Cherry - 19-02-2015 Mamy w w klasie takiego jednego niby łobuza. Niedawno była dyskoteka, chyba karnawałowa, na którą mądrym nie chciało się iść. Derp oczywiście poszedł z kolegami, a na następny dzień przechwalał się, że nie musiał płacić. Oto co działo się tego samego dnia na Polskim; Pani: A ty Derp, wiesz może, co się działo wczoraj? Dlaczego cię z dyskoteki wyrzucili? Derp: Eeeeeeeeeeeee~... Nie. P: Tak? A no to którędy wszedłeś? D: No oknem. ...xD |