Król Lew PBF
Nora Akrytygosa - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102)
+--- Wątek: Nora Akrytygosa (/showthread.php?tid=1133)



Nora Akrytygosa - Akrytygos - 12-01-2015

W dżungli znajduję się niewielki pagórek, w którym położona jest nora. Wejście do niej jest niewielkie. W jej środku znajdują się "meble" : mały pieniek, kamienna szafka i posłanie z liści. Ta norka jest domem dla Akrytygosa, który zamiast mieszkać na drzewach jak jego pobratymcy zamieszkał własnie w tej norze.

[ Dodano: 2015-01-13, 17:58 ]
Akrytygos siedział sobie jak zwykle w swoim domu, gdy nagle postanowił wyruszyć w jakąś podróż. Spakował trochę jedzenia i młotek, zamknął drzwi głazem i był już gotowy do wyprawy.
No to w drogę - pomyślał i ruszył na przód.


RE: Nora Akrytygosa - Visa - 30-01-2015

Visa snuł się od dłuższego czasu po dżungli. Otóż udał się na zwyczajny patrol, jak zwykle o tej porze. Każdego wieczora ruszał z wolna na zwiady w dżungli. Ostatecznie całkowicie już przywykł do tutejszego życia i jego terytorium zawsze było wolne od intruzów. Osobiście dbał o to, żeby przepędzać inne drapieżniki. Nie wychodził z wprawy, cały czas aktywnie działał. Co drugi dzień polował co tym bardziej wpływało na jakość jego kondycji. I bardzo dobrze, tak duży czarny lampart powinien robić piorunujące wrażenie na wrogach i zwierzynie.
Tym razem natknął się jednak na coś nowego. Podczas codziennego obchodu natknął się na ślad jakiegoś naczelnego. Visa zeskoczył z drzewa na ziemię, żeby dokładnie zaznajomić się z pozostawionym przez ssaka tropem. I jeśli się nie mylił, to mógł mieć tutaj do czynienia z szympansem. Lubił małpie mięso, choć nie tak bardzo jak smak antylopy albo zebry. Niemniej nie miałby nic przeciw temu, żeby upolować sobie szympansa.
Idąc jego tropem dotarł aż do dziwnej nory, do której wejście było zakryte głazem. Obejrzał sobie wszystko dokładnie i obwąchał każdy szczegół. Może małpa się zorientowała i skryła się w środku? Jednak po dłuższych oględzinach zauważył, że od jakiegoś czasu nie ma już tutaj tego, kto tu mieszka. Choć wydało mu się dziwne, że szympans woli schronić się na ziemi.

[ Dodano: 2015-01-30, 00:36 ]
W końcu odszedł, nie dbając o to, czy zostawi tu po sobie ślad czy nie. Nie dbał o to, czy zostawi jasny przekaz, że ktoś na niego polował. Visa jednak nie zwykł czekać całą wieczność na posiłek, więc odszedł stąd na dalszy patrol.

zt