Król Lew PBF
League of Legends - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Wszystko we wszystkim (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+---- Dział: Gry (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=141)
+---- Wątek: League of Legends (/showthread.php?tid=1155)

Strony: 1 2 3


RE: League of Legends - Angelo - 15-07-2017

Tak jeszcze dodam (jak jesteśmy przy Viktorze), mam z nim cały fap folder, w którym znajdują się miliony fan artów xD (jeden folder "Robotic Chaotic" i drugi "Unmasked", wiadomo co gdzie xD)


RE: League of Legends - Nyarai - 16-07-2017

*ma poważną rozkminę czy samej nie sporządzić sobie jakiegoś folderku :|*
Tbh Viktor i Jhin to jedyne postacie, które mają w moim serduszku ważne miejsce, bo gdyby nie oni to nie wróciłabym do gry </3. A jeżeli chodzi o Jhina, to jest pewne święte prawo, które jest dla mnie najważniejsze.
Nie shippować go z NIKIM. Riot potwierdził jego aseksualność albo raczej gunsexualność i jakoś bardzo brzydzą mnie wszelkie jego shippy. Najbardziej to jednak pluję na wszelkie arty podchodzące pod nsfw z nim. Po prostu mam vietnam flashbacks z fandomu creepypasty, gdzie tam seksualizowanie zabójców było chyba chlebem powszednim. A Jhin jest dla mnie zbyt głęboką postacią by mieć czelność narysować go w pewnych sytuacjach, bo to po prostu nie zdrowe. Najbardziej mnie jednak wk*rwia (sorry za słowa, a nie mogę inaczej) głupota niektórych jego shippów. I jak zazwyczaj nikomu nie chcę topić statków, to jednak JAKIKOLWIEK jego shipp jest dla mnie ohydny i nienawidzę go. Niektóre bardziej, niektóre mniej. Wolę teraz to napisać i swoje zdanie objaśnić, aby potem nie było jakiś nieporozumień.
A już tak wracając na spokojniejsze tematy to, jeszcze wróćmy też i do GravesxTF.
Ja się pytam gdzie są moje fanarty. Serio jest ich bardzo mało i czuję niedosyt. Te osoby, które pamiętają event chyba znają to PIĘKNE uczucie, gdy kiedyś wchodziło się na fanfic z tym shippem, a tam niewiele tego, a po evencie cały wylew <3
A z kolei JESZCZE mówiąc o czym innym to Rhaast to moje wewnętrzne zwierze. Gdy jest przy Kaynie to jest strasznie poważny, mroczny i przerażający, a gdy już przemieni się w Darkina, to zachowuje się jakoś wybuchowo, emocjonalnie takie: "Bitch, im back let me do my thing". Jeżeli ktoś słuchał ich lini dialogowych to łatwo to dostrzeże :P


RE: League of Legends - Vari - 16-07-2017

Nyari, zechciałabyś może dodać mnie do znajomych na LoLu ^^


RE: League of Legends - Angelo - 16-07-2017

Z chęcią zagrałabym z Wami wszystkimi, ale EUWest :C


RE: League of Legends - Kuro - 16-07-2017

Okeeeej moje podstawy do shipu Cam x Vic jest może banalny, głupiutki i naiwny ale no każdy ma swoje powody :P
A co do Jhina? To ohohohohohoho! Ja go shippuję i to shippuję hardo. Ale zanim ktoś zacznie pluć jadem albo tak jak Nyrai uprzedziłaś wyrazisz swoją dezaprobatę, to daj mi uprzedzić że nie shippuję go pod względem romantycznym. Tylko chwila... czy to w takim razie znaczy, że go nie shippuje? Może paringuje byłoby lepszym słowem? Meeeeh nieważne. Tak czy inaczej Jhin dla mnie tworzy cudowny duet z Soną. Tak z Soną <3 Uważam, że mogli by stworzyć cudowny rywalizującą ze sobą parkę. I nope żadnej miłości, ani innych tych rzeczy (dla Jhina? Bleh) tylko czysta nienawiść pełna rywalizacji, kogo sztuka jest lepsza. No i oboje mają tytuł wirtuozów soł come one! W sumie ciężko mi to wytłumaczyć pisemnie, bo nie umiem tego dokładnie opisać o co mi chodzi. No kufa żeś w pytkę brakuje mi słów :/ Ale ostatnio zasypałam znajomą moimi headcanonami więc słownie się umiem wyrazić xD

Graves x TF kocham całym serduszkiem jeden z moich głównych paringów, aczkolwiek nie najukochańszy. Wcześniej shipowałam TF'a z Evelynn, ale potem jak chciałam odświeżyć sobie jego historię to wyszedł event z Bilgewater... No i cóż... New ship sailed xD

A co do nowego nabytku Ligi Legendarnych Kayna... Przepraszam, naprawdę szczerze przepraszam ale nie mogę gościa zdzierżyć. Zbyt mocno przypomina mi Sasuke z Naruciaka, a tego gnojka to ja nie cierpiałam przez całe dwie serie aż do obecnego Boruto. Hick! Nawet teraz go nie cierpię. A gdy tylko patrzę na Kayna to ten chłopek jakimś cudem mi Saśka przypomina i to jest takie "Noooooooo!" Chociaż po transformacji w Cienistego Skrytobójcę już nie mam do niego takiej niechęci, nie wiem czemu xD Przynajmniej mogę do tego podejść bez kija.

Ach Nyrai... Przypomniałaś mi dlaczego w ogóle ja wróciłam do gry. Mianowicie również przyczyniły się do tego dwie postacie, które teraz kocham całym sercem i krew mnie zalewa jak ktoś mi je bezpodstawnie obraża. Po prostu mam takie ghaaaa i ochotę rzucić się do gardła! No i oczywiście co mnie jeszcze bardziej zawróciło w kierunku gry? Vastajowie <3 Każdy rozwój Ionii (ukochana i ulubiona frakcja na równi z Piltover i Zaun (kocham steampunk)) jest dla mnie ogromnym plusem, a Vastajowie to rozwój w dobrym kierunku! Na początku byłam sceptyczna i zła, gdyż no cóż zmienili historię Ahri, mojego pierwszego i ukochanego maina! Ale nie spieprzyli tego. Nie spieprzyli i to wbiło mnie w taką euforię, iż stwierdziłam że być może wrócę do LoL'a.


RE: League of Legends - Venety - 21-07-2017

Jakby to powiedzieć... Znajomi trochę namówili mnie do ponownej instalacji... Więc LoLa się powoli instaluje, ale nie grałam od 4 lat. Będę takim małym noobkiem. xD


RE: League of Legends - Satau - 21-07-2017

Ven jeśli chcesz mogę Ci na początku pomagać xD w sensie grać z tobą ;p


RE: League of Legends - Venety - 27-11-2017

Uwaga, zainspirowana dyskusją na shoutboxie założyłam klub o uroczej nazwie "Król Lew PBF". Dla czystego funu, aby zjednoczyć lewkowych graczy lola, nic zobowiązującego - ktoś chce dołączyć? :D Cynamonowa1996 jak coś, pisać. :D


RE: League of Legends - Zevran - 27-11-2017

Dołączylbym ale nazwa jest po polsku i nie będę mógł bezkarnie polaczkow po angielsku wyzywać że są idiotami i jebanymi polaczkami :c


RE: League of Legends - Venety - 27-11-2017

Welp, zawsze można zmienić nazwę (a raczej założyć nowy klub). xD Nie musimy być po polsku. :P


RE: League of Legends - Venety - 28-11-2017

Wybaczcie doubla, ale zmieniłam, "KL PBF". My wiemy o co chodzi, a nikt nie musi wiedzieć, że to Polska i że to lefki. xD


RE: League of Legends - Zevran - 19-12-2017

https://na.leagueoflegends.com/en/featured/year-in-review-2017#/summoner/eune/tsukibijuu


To jak wam poszło w tym roku? XDDDDDDD


RE: League of Legends - Aname - 19-12-2017

Nabiłem Diamond I w sezonie 3-4 jako Thresh i Janna na EUW, a potem rzuciłem tę grę, bo przestała mnie satysfakcjonować. Jest spoko jak się gra w gronie, ale w sumie każda gra taka jest, a ja już wolę grać w inne rzeczy już teraz.

Janna najfajniejsza postać, porusza się nią lekko i ma wspaniały zestaw umiejętności. Oby jej nigdy nie zmienili, jak Sony.


RE: League of Legends - Zevran - 20-12-2017

Ale Sony tak wcale nie zmienili :v Po prostu nie ma tych aur (to się w ogóle odmienia? XD) na stałe i tyle. Jakby nie patrzeć to za Jannę też próbuje się wziąć rito od roku, ale na razie zmiany kończą się wewnątrz umiejętności (np. przyśpieszenie movmentu tornada im dłużej się go trzyma, zmniejszanie tarczy, bo jest zbyt op). Ale i tak Janna wypadła już z mety przez nowe runy.


RE: League of Legends - Aname - 20-12-2017

(20-12-2017, 02:24)Zevran napisał(a): Ale Sony tak wcale nie zmienili :v
Te kółka co jej dali to była najgorsza rzecz. Sonę się pickowało po to, by wygrywać lejny 1v2 przy dużym ryzyku, ze ktoś ci skosi te twoje 500 HP (i to z runami na healtha), a z tym reworkiem wszystko się schrzaniło. Brak ciekawych pasywów, słabsze powerchordy, muszę liczyć na to, że mój ADC wykorzysta efekt mojego Q, by harassnąć przeciwnika, a nie dziabnąć miniona.
(20-12-2017, 02:24)Zevran napisał(a): Ale i tak Janna wypadła już z mety przez nowe runy.
I-de-al-nie. Jak nie była w modzie przez supremację Nami, ktora spełniała podobną rolę, to i tak grałem nią cały czas, jak najęty. Nią, Leoną, Zyrą, Threshem i Alistarem, mniej więcej w tej kolejności.