Tirune - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102) +--- Wątek: Tirune (/showthread.php?tid=1194) |
Tirune - Tirune - 25-05-2015 Miano*: Tirune Rodzina: Brak (jedyna rodzina - rodzice zmarli) Wiek: 4 lata Stado: Lwia Ziemia Charakter:Przez lata dość ciężkiego życia u Tirune wyrobił się równie ciężki charakter. Dość szybko wyrabia sobie opinię o innym zwierzęciu, i poprzez nią dostosowuje swoje zachowanie wobec niego. Gdy ma do czynienia z osobnikiem o pasującym mu usposobieniu bardzo lubi prowadzić długie rozmowy na różnorakie tematy oraz spędzać czas z takim zwierzęciem, lecz gdy jakiś osobnik wyrobi sobie u niego na początku sobie kiepską opinię, Tirune będzie traktować do chłodno i z dystansem, możliwe też że będzie go spławiać aby uniknąć kontaktu z nim. Sam nie przepada za beztroskim marnotrawieniem czasu na takie rzeczy jak zabawa lub po prostu leniuchowanie. Sam dba głównie o swoje potrzeby.Gdy chce jeść-poluje, gdy chce pić-pije, gdy chce odpocząć-odpoczywa, gdy chce spać-śpi a gdy chce biegać-biega. Ma bardzo prosty tryb życia który wyrobił żyjąc jako samotnik. Opis wyglądu: Tirune ma dość jasną sierść koloru pomarańczowo brązowego. Na pysku i brzuchu przechodzi ona w kolor mocno mlecznej kawy. Grzywę ma czarną a zęby idealnie białe. Oczy ma jasno żółte a tęczówki błękitne. Na dolnej żuchwie ma bliznę po walce z grupą hien która go otoczyła. Słabe strony:Nie raz bywa nazbyt poważny, ma swoje żelazne reguły których nigdy nie łamie, a które niektórych mogą doprowadzić do szału, bywa arogancki, na początku może sprawiać pozór dość nieprzyjemnego, ale gdy wyrobi sobie o kimś pozytywną opinię kompletnie zmienia nastawienie. Mocne strony: Jest silny i szybki, potrafi zadbać zarówno o siebie jak i o innych, umie bardzo dobrze polować i się bić, jest bardzo odpowiedzialny. Historia: Tirune urodził się w niewielkim koczowniczym stadzie w którym wychowywał się na silnego wojownika i doskonałego łowcę. Prosperował na zostanie wodzem ponieważ bardzo szybko się uczył i miał spore zdolności. Kiedy miał dwa lata podczas polowania zginęli jego rodzice którzy zostali stratowani przez słonie, więc uczył się i wychowywał samotnie będąc w stadzie jedynie piątym kołem u wozu.Po pewnym czasie postanowił z niego odejść i wieść życie samotnika. Jako że był silny i szybki polowania nie były dla niego problemem więc żyło mu się dobrze.W wieku 3 lat zapędził się za stadem antylop na opuszczone tereny gdzie został osaczony przez hieny, nie obyło się bez ciężkiej walki lecz wyszedł z niej jedynie z kilkoma siniakami i szramą na szczęce. Codziennie poznawał nowe terytoria, jedne były lepsze drugie gorsze. Zwiedzał całą sawannę wzdłuż i wszerz nie mogąc znaleźć swojego miejsca. Kiedy miał 4 lata postanowił w końcu znaleźć to o czym słyszał od starego lwa ze swego dawnego stada - zaczął szukać lwiej ziemi by na niej osiąść na stałe. Gdy dostał się na słoneczne ziemie udało mu się spotkać królową Vasanti która po kilku pytaniach zgodziła się przyjąć go do stada. Od tamtej poty spotkał już kilkoro lwioziemców jak i kilka osobników spoza stada, lecz na ogół układa mu się dobrze. |