Król Lew PBF
Ustalenia - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102)
+---- Dział: Archiwum stad (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=142)
+----- Dział: Bractwo Bezimiennych (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=110)
+----- Wątek: Ustalenia (/showthread.php?tid=1245)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


RE: Ustalenia - Zephyr - 29-07-2016

Ludziska, ja znowu w sprawie terenów. Żeby nie zakładać samych nowych tematów, to możemy sobie przywłaszczyć Mroczne Groty. Dobra lokacja do założenia niejednego legowiska (sam chętnie skorzystam). Ponadto z jednej z grot jest widok na Lwią i Złotą Skałę. Może brzmi trochę naciąganie, ale powołuję się na ten cytat:

Khayaal napisał(a):Zachęciła go do tego, by przysunął się bliżej - baczne spojrzenie Kuolemy pilnowało, czy aby wnuk stawia łapki na półce kamiennej prawdziwej, choć i tak nic poza rykiem nie mógłby zrobić - i wskazała mu obie ze skał, Złotą i Lwią. Choć z tej odległości wyglądały tak podobnie, że nie dałaby sobie łba uciąć, która jest która.


Więc strategicznie idealnie. Drzewo można postawić bardziej na północ, by obserwować Zaćmy i Cini Minis.

Myślicie, że Fuko i Ayu będą mieli coś przeciwko? W sumie dawno nie używali swojego prywatnego zakątka, więc chyba nie :v

Tylko kwestia przejmowania. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli ryczeć. Bo w naszej grupie chyba tylko Mulungu potrafi xD


RE: Ustalenia - Israel - 29-07-2016

A czy my aby wcześniej tych grot nie planowaliśmy?
http://oi63.tinypic.com/24ero1y.jpg
Tak jak wtedy byłem za, tak i teraz nie mam powodów, by być innego zdania.

Co do Fucko i Ayu: zapachy już zwietrzały :V.

Mul ryczy tak głośno, że da radę sam XD.

No i tak poza tym to jutro będziesz miał tego odpisa.


RE: Ustalenia - Vult - 31-07-2016

Ale po co ryczeć i ogłaszać się z tym. Włazicie i przejmujecie proste. Kończycie pisać na marginesie i wchodzicie na tereny fabularne.

I przypominam, że już nam "grożono" że nie spełniamy kryteriów do oficjalnego bycia bractwem i posiadania kolorku. Brakuje jednego członka. Chociaż jak ktoś się będzie chciał uczepić to i tak stwierdzi, że ludzi mamy mało aktywnych. Także Zephyr rekrutuj kogoś albo działamy jak przystało na tajna organizację :P

btw. trochę nam baner rozciągnęli za mocno. Podobnie jest z mglistymi nieestetycznie to wygląda na tle innych banerów.


RE: Ustalenia - Zephyr - 02-08-2016

Vult napisał(a):Ale po co ryczeć i ogłaszać się z tym. Włazicie i przejmujecie proste. Kończycie pisać na marginesie i wchodzicie na tereny fabularne.


Po prostu się utarło tak z tym ryczeniem na forum. W sumie to żartowałem z tym.

PS: Jutro prawdopodobnie napiszę posta inicjującego przejmowanie terenów, mordeczki.


Vult napisał(a):I przypominam, że już nam "grożono" że nie spełniamy kryteriów do oficjalnego bycia bractwem i posiadania kolorku. Brakuje jednego członka. Chociaż jak ktoś się będzie chciał uczepić to i tak stwierdzi, że ludzi mamy mało aktywnych. Także Zephyr rekrutuj kogoś albo działamy jak przystało na tajna organizację :P


Niestety to nie takie hop-siup. Ciężko o potencjalnych członków bractwa. Zainteresowanie naszą grupką spadło po aferze z Chikją. Shiya sprowadzi Taal i być może Tyrvelse. Taal nieletnia, ale trudno. Jej nowa właścicielka jest aktywna, więc pokładam w niej duże nadzieje. Jak się nie wyrobimy z czasem, to też się nic nie stanie. Stracimy te wszystkie formalne rzeczy, ale myślę, że nie na długo. Jeśli uda nam się stworzyć stabilną podstawę bractwa, to spróbujemy podkręcić fabułę i być aktywną grupą, która wkrada się na tereny innych. Motyw ducha Vult też powinien być ciekawy. Jeśli dobrze to rozegramy, możemy zainteresować sporo osób.

Vult napisał(a):btw. trochę nam baner rozciągnęli za mocno. Podobnie jest z mglistymi nieestetycznie to wygląda na tle innych banerów.


Zauważyłem. Właśnie widziałem, że Felka pytała o psd do bannerków. Może się tym zajmie *zerka na ulubioną gepardzicę* :)


RE: Ustalenia - Shiya - 08-08-2016

Wiecie co, trudno zrobić to logo tak, żeby było widać żyrafę i żeby nie była ona rozciągnięta. Coś takiego może być czy kombinować dalej?

[Obrazek: 2q1wfww.jpg]

Ja na fabule mam zamiar zaraz wyjść z tematu, w którym jestem. Jak Taal i Tyr będą chcieli pójść za mną, to jakoś to rozegramy, najpewniej na marginesie, a jak nie to coś pokombinuję. Ale wyjść muszę, bo Moto już najpewniej nie odpisze (pisałam z nim na fb i mi tłumaczył, że dziewczyna, poprawki, cośtam cośtam), a jest istotny w tym wątku, nie da się pisać z Taal czy Tyrm i go ignorować. No i wbijam tam do Ciebie, Zeph.


RE: Ustalenia - Zephyr - 08-08-2016

Od razu lepiej :D


No, może być ciężko to pogodzić. Myślałem o przeskoku dwumiesięcznym, gdy wyjdziesz z tego tematu. Ale wcześniej przydałoby się, żeby chłopaki coś odpisali w Dolinie Spokoju. Margines to też dobre rozwiązanie. Można umieścić twój wątek czasowo krótko przed dojściem KB do celu. Przywódca bractwa zdążył się zmienić już dwa razy w czasie trwania tamtej rozmowy xD W każdym razie jakoś to się ogarnie.


RE: Ustalenia - Shiya - 08-08-2016

Nie no, wtedy już Sadism nie był przywódcą, tylko Shiya tego nie powiedziała Taal. :P

Popisałam z Avą i ustaliłyśmy, że będzie prościej, jak na razie się rozejdą, a później Taal przypadkiem trafi na zapach Shiyi i postanowi ją odnaleźć, bo będzie ją męczyć myśl o tamtej przerwanej rozmowie. Może nawet teraz wejdzie do tego naszego tematu z KB, pozostawiłam jej wolną rękę w kwestii czasu i miejsca. To by nawet nie było takie głupie, od razu Zeph mógłby ją przyjąć.

I skoro aprobujesz, to zaraz podmienię logo. :)


RE: Ustalenia - Zephyr - 25-08-2016

Dobra. Coś się ruszyło. Czekam na kilka odpisów i robimy przeskok dwumiesięczny. Nie ma sensu opisywać, jak badamy wszystkie groty.

Zaklepuję wielką grotę na szczycie :P No i chętnie rozegram margines z Shiyą, żeby jakoś rozwinąć tą relację ;)

Można zajmować pozostałe groty lub zakładać nowe. I tak planuję pozakładać tam więcej tematów, by stworzyć swego rodzaju labirynt ;)


Chciałbym jeszcze trochę pozmieniać w opisie Bractwa. Wiecie, nowe zasady i tak dalej. Mam w głowie zarys, ale jeszcze nie udało mi się z tego sklecić niczego porządnego.


RE: Ustalenia - Zephyr - 27-08-2016

Dobra. Może piszę sam do siebie, ale trudno :P Pora na zmiany w KB.


Trochę się pozmieniają zasady. Wasz nowy przywódca będzie się bardziej skupiał na dobrobycie drużyny niż sprawach zewnętrznych. Przynajmniej na początku. Przywykł do tego, że był na samym dole hierarchii i jeszcze nie opanował patrzenia z szerszej perspektywy. Dlatego dla niego ważniejsza jest "rodzina", niż działanie na zewnątrz. Przede wszystkim będzie dążył do tego, by nikt nie patrzył na nikogo z góry. Będzie się starał załagodzić wewnętrzne konflikty i zbudować zaufanie między członkami KB. Tak, żeby każdy mógł polegać na innych i nikt nikomu źle nie życzył. Tak, wiem, może być z tym ciężko xD


Pierwsza sprawa to rangi. Najchętniej bym to całkowicie wywalił, ale nie mogę pozbawić Bractwa źródła PD. Dlatego będzie przywódca (aktualnie Guru, ale myślę nad zmianą nazwy) i kolejne kręgi (I Krąg, II Krąg, III Krąg, itd, gdzie I Krąg to najwyższa ranga). Kręgi będą się różnić od siebie tylko tym, jak bardzo ufa im przywódca i jak bardzo doceniani są wśród reszty. Naturalnie, nikt nie będzie tytułowany "Kręgiem". Będziemy używać imion. Zresztą przywódcy też to dotyczy. Funkcje? Dajcie spokój. I tak zawsze mimo tego, co jest w opisie, wszyscy mają zbliżoną. Mogę to minimalnie rozróżnić - im wyższa ranga, tym więcej uprawnień i możliwości podejmowania istotnych decyzji bez konsultacji z liderem. Jeśli chodzi o zdobywanie pożywienia, na które dotąd musieli pracować ci najniżsi - teraz każdy sam sobie organizuje żarcie.


Krwawy Chrzest
Inni mają jakieś znamiona, ale nam takie udziwnienia tylko utrudniałyby robotę. Dlatego pomyślałem o ceremonii, która odbywałaby się przy przyjmowaniu nowych - każdy członek KB naznaczałby kadeta plamą krwi pochodzącą z ciała świeżej ofiary. Lider na koniec naznacza czoło nowicjusza. I taki ochrzczony ktoś musiałby spędzić z czerwonymi barwami co najmniej dzień. Potem mógłby już wykąpać się w strumieniu, czy w inny sposób pozbyć się farby.


Przywitanie/Hasło
Skoro wszyscy mają jakieś charakterystyczne przywitanie, to fajnie byłoby skombinować i coś dla nas. Ale używalibyśmy tego tylko między sobą. Dlatego jednocześnie mogłoby to być hasło, które udowadnia, że przybysz, który zjawił się na naszych terenach, został przysłany przez jednego z nas.
Co powiecie na "crimorte"? Połączenie karmazynu z angielskiego i śmierci z włoskiego ;)


Drugie imię
Tak, wiem. SK stosuje coś takiego. Jako totemy. Ale u nas miałoby to działać inaczej. Skoro będziemy przewijać się wśród innych stad, trzeba mieć sposób, by nie być zbyt rozpoznawalnym. Jedno fałszywe imię to może być za mało. Ale też przydałoby się, by pozostali członkowie bractwa potrafili rozpoznać tożsamość towarzysza, gdy będzie o nim mówił ktoś spoza naszej paczki. Dlatego niech te fałszywe imiona składają się z tych samych liter, co prawdziwe. Znajdzie się kilka sposobów, by je dobrze przemieszać ;)


Dobra, na razie tyle ode mnie.


RE: Ustalenia - Shiya - 02-09-2016

To, jak będziesz rządził, to już rzecz Twoja i Twojej fabuły. Shiya i tak się podporządkuje. ;P

Kręgi brzmią spoko, ale jak chcesz to przełożyć na nazwy rang? Jakieś rangi jednak muszą być. Ranga Krąg I brzmi trochę dziwnie.

Krwawy Chrzest - brzmi spoko, pasuje do naszej nazwy i kolorku. ;)

Crimorte jest super. :D

No w SK te drugie/trzecie imiona (bo są jakby dwa - jedno to nazwa totemu po polsku, a druga po suahili), ale nie mam nic przeciwko, że KB miało coś podobnego. Pasuje to do filozofii KB. Układanie z liter z prawdziwych imion wydaje się ciekawe, acz zastnawiam się, jak to wyjdzie w praktyce. Jednak to nadla musi brzmieć jak imię.


RE: Ustalenia - Zephyr - 03-09-2016

Shiya napisał(a):Kręgi brzmią spoko, ale jak chcesz to przełożyć na nazwy rang? Jakieś rangi jednak muszą być. Ranga Krąg I brzmi trochę dziwnie.



No, ale tak właśnie to sobie wyobrażam xD To w sumie taki mój półśrodek - nie mogłem całkowicie pozbyć się rang, to przekształciłem je na coś innego. Jak wspominałem, nie będziemy się nimi tytułować.


Shiya napisał(a):No w SK te drugie/trzecie imiona (bo są jakby dwa - jedno to nazwa totemu po polsku, a druga po suahili), ale nie mam nic przeciwko, że KB miało coś podobnego. Pasuje to do filozofii KB. Układanie z liter z prawdziwych imion wydaje się ciekawe, acz zastnawiam się, jak to wyjdzie w praktyce. Jednak to nadla musi brzmieć jak imię.


Myślę, że zawsze da radę ułożyć coś ciekawego. Perhyz, Yisha, Raelis, Lumunug xD Ogólnie od SK różnić nas będzie to, że będziemy ich używać tylko poza bractwem, a tam się używa głównie w gronie stadnym.


RE: Ustalenia - Shiya - 03-09-2016

Pewnie będę się chwilę przyzwyczajać do tych kręgów, ale okej, Ty tu rządzisz. ;P

Nooo, w SK też różnie to jest, ja czasem jako Ines specjalnie zwracałam się do kogoś np. "Wiewiórko", żeby dezorientować osoby spoza stada. Ale ok, rozumiem, że to nadal trochę co innego i, jak mówię, nie przeszkadza mi to, pseudonimy to nie jest jakiś wielce oryginalny pomysł.


RE: Ustalenia - Zephyr - 03-09-2016

Po zastanowieniu, najwyższą rangę chciałbym nazwać po prostu "Lider". Bo to taki tytuł, który nie kojarzy się z oddawaniem czci. Lider prowadzi drużynę, ale co ważniejsze, osobiście działa razem z nią.

Tak btw, za jakiś czas zamierzam zmienić imię (nick) Zephyrowi. Bo dosyć niedawno wpadła mi do głowy genialna myśl. W skrócie - "Zephyr" to nie jest prawdziwe imię gepcia >:D


RE: Ustalenia - Shiya - 03-09-2016

Lider jest spoko.

Jaki plot twist. :O


RE: Ustalenia - Vult - 04-09-2016

Bractwo to nie stado a jednak musi się wpasować w suchy schemat rang. Ogranicza to możliwości :F
I proszę zmieńcie tą nazwę "sprawy stada" na sprawy bractwa.
Chyba, że coś się zmieniło i ja nie mam o tym pojęcia a bractwo stało się oficjalnie stadem.

Co do prowadzenia ja popatrzę z boku. I tak nie mogę się zbytnio udzielać jako duch, powiszę sobie na drzewie (:
I staram się wrócić ponownie do pisania, pisanie pomagało mi się oderwać od problemów, które ostatnimi czasy mnie strasznie przydusiły. Myślałam o tym czy by nie wkręcić do bractwa Sigrun.