Król Lew PBF
Pyrkon - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: FAQ (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Sprawy forum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=8)
+---- Dział: Spotkania forumowe (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=18)
+---- Wątek: Pyrkon (/showthread.php?tid=1630)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Pyrkon - Hati - 24-04-2017

Nie bo Felki nie będzie, a to chyba ona go ze sobą wozi.


RE: Pyrkon - Israel - 24-04-2017

Nie będzie Fel? :(


RE: Pyrkon - Hati - 24-04-2017

Nie bo Fel nie lubi Pyrkunu ;V


RE: Pyrkon - Israel - 24-04-2017

Ubolewam nad tym faktem.


RE: Pyrkon - Venety - 24-04-2017

Może spróbuj porozmawiać z Felką. Lau jedzie na Pyrkon, jest z Warszawy i jest bardzo ogarniętym człowiekiem, kto wie, może jemu zechce dać. Teraz nie dajemy za bardzo notesu, bo za wiele jest tam wpisów i gdyby ktoś go zgubił to byłaby po prostu spora strata, Fel wozi go ze sobą, ale może zechce zrobić wyjatek, Lau jest zaufany (przynajmniej w moim odczuciu), ale musisz z nią porozmawiać, ja niczego nie obiecuję.


RE: Pyrkon - Israel - 24-04-2017

Mi nie zależy jakoś bardzo, ale po prostu tak pomyślałem, że mojego wpisu tam brakuje.
W sumie może z Felcią pogadam.


RE: Pyrkon - Venety - 24-04-2017

No ja bym bardzo chciała, żebyś się wpisał, tylko pół Polski to ciut za daleko dla nas. Daleko ten Szczecin. :P


RE: Pyrkon - Israel - 24-04-2017

Dla Ciebie bardzo chętnie mogę to zrobić :D.


RE: Pyrkon - Vasanti Vei - 25-04-2017

Jak Lau mi obieca, że przez cały czas będzie miał na ten notes oko i nie puści go po ludziach bez ciągłego śledzenia go wzrokiem, żeby potem musieć go szukać po całym Pyrkonie, to w porządku. ;P

Ogólnie wiadomo, że również chętnie widziałabym tam Twój wpis - im więcej, tym lepiej, zwłaszcza że jesteś całkiem rozpoznawalną osobą na tym forum.

A odnośnie samego Pyrkonu to tak, generalnie nigdzie się nie wybieram i pewnie przez caaały majowy weekend będę siedzieć w Warszawie i nerdzić (i próbować się uczyć), bo może tak mocno tego po mnie nie widać, ale jednak jestem lekko introwertyczną konserwą i źle się czuję w takim tłumie. Jeżdżę na konwenty od ładnych paru lat i zdecydowanie wolę te mniejsze, bardziej tradycyjne, na których mogę spokojnie pograć w planszówki i pogadać bez przekrzykiwania się. Na pewno będzie można mnie spotkać na Polconie, bo w tym roku odbywa się on w Lublinie, no i chciałabym tam przeprowadzić jakieś punkty programu, o ile mi je przyjmą. ;)
Zeszłoroczny Pyrkon to było dla mnie głównie bieganie za różnymi ludźmi. Miło było was ponownie spotkać czy po prostu poznać (pozdrawiam Kami!), ale raz mi wystarczy, żeby się przekonać, że to po prostu nie jest mój typ imprezy.


RE: Pyrkon - Israel - 25-04-2017

No to teraz wszystko zależy od Lauvy.
W ogóle oprócz mnie, chęć wpisania wyraziła też Riliane/Sora. Co prawda, obecnie jej oba konta są zawieszone, ale myślę, że trochę osób ją kojarzy.

Na Polconie mnie nie będzie, bo Lublin za daleko. A przynajmniej nie mam takich planów obecnie. Gdyby był w Szczecinie, to nie ma żadnego problemu XD. Ale mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja spotkać zarówno Ciebie, jak i Venusię. Jakby co, to w sierpniu zapraszam na The Tall Ships Races.


RE: Pyrkon - Venety - 25-04-2017

Po prostu trzeba w wakacje pojechać do Poznania, to mniej więcej na środku z Warszawy jak i ze Szczecina, można jeszcze przy okazji złapać Kami (albo poznańską ekipę z SLZ ;)).


RE: Pyrkon - Vasanti Vei - 25-04-2017

Można pomyśleć o jakimś wakacyjnym spotkaniu forumowym w Poznaniu, czemu nie? ;D


RE: Pyrkon - Israel - 25-04-2017

No i to jest bardzo dobry pomysł. Chętnie skorzystam, jeśli będę mieć czas i możliwości.


RE: Pyrkon - Vasanti Vei - 25-04-2017

Nie wiem jak, ale nie zauważyłam Twojego poprzedniego posta.

Is, wolałabym, żeby w notesie były wpisy osób, które grają na forum obecnie albo przynajmniej grały przez dłuższy czas. Ril pisała krótko i praktycznie tylko z Tobą. Jakby chciała wrócić, to nie byłoby problemu, ale jeśli nie, no to wybacz, ale nie widzę sensu, żeby miała się wpisywać.


RE: Pyrkon - Israel - 26-04-2017

Ok ok. Rozumiem (a właściwie oboje rozumiemy).