Król Lew PBF
Nothing and Everything - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102)
+---- Dział: Kosz (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=106)
+---- Wątek: Nothing and Everything (/showthread.php?tid=1857)

Strony: 1 2


Nothing and Everything - Amani - 08-05-2016

Poszukuję kogoś do fabuły. Z resztą jak każdy po to jest ten temat jakby nie było. Szukam zwykłych przyjaźni, a także rodziny. Wrogów czy też miłości to zależy od was mnie jest to obojętne.

Z rodziny, która jest znana:



Tobica - Była adoptowana przez rodziców Makariego, więc z wyglądem jak chcecie. Jest jakieś 6 miesięcy młodsza od niego i łączyła ich szczególna więź jak brata i siostrę. Przynajmniej Makari tak uważa. To tyle resztę pozostawiam waszej wyobraźni.

Moyo - brat Amani, troskliwy, odważny i takie tam. Ojciec był brązowy matka blond sklećcie co chcecie z tego. Wiek taki jak Amani. Amani była z nim blisko do 1 rokku życia potem gdy odeszła nie miała od niego znaku życia więc macie wolną łapę. Można w to wpleść ewentualną śmierć matki, czy spotkanie z ojcem (Tau). Mają brata (Estham).

Tutaj jest wiele możliwości tworzenia. Tau podróżował po Afryce i może mieć wiele dzieci, co za tym idzie Amani i Moyo moga miec wiele rodzeństwa.

W życiu Makariego może się pojawić inny członek rodziny. Może się pojawić nawet sam ojciec, którego nienawidzi. To byłaby ciekawa relacja.

Natan również mógłby mieć jakieś rodzeństwo ze strony ojca.

Proszę pisac tutaj lub na PW.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 04-06-2016

Wiem, że moja postać jest jeszcze dzieckiem, ale też szukam różnych znajomości i krewnych, więc jeśli chcesz to pisz.


RE: Nothing and Everything - Makari - 04-06-2016

Ja zawsze bardzo chętnie. Mogłabyś być jakąś siostrą Makariego, wiesz po śmierci Asumari jego ojciec pewnie znalazł sobie nową partnerkę i ma z nią dzieci, Jasiri mogłaby być niechciana lub zbyt słaba i Fenumisar mógł ją porzucić bo był dupkiem i nie chciał słabeuszy w swoim stadzie. Są nawet bardzo podobni i np z czasem Jasiri zacznie sobie przypominać jakieś fragmenty z życia. Są nawet całkiem podobni.

Jeżeli chodzi o Amani to raczej nie będzie żadnych więzadeł rodzinnych, chyba, że będzie córką Moyo.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 04-06-2016

Nie do końca rozumiem wszystkie więzy rodzinne, ale jedno wiem. Słabeusz to ostatnie, co można powiedzieć o Jasiri!


RE: Nothing and Everything - Makari - 04-06-2016

Więc mogła się zgubić i uderzyć w głowę. Później ci objaśnię tę historię.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 04-06-2016

Myślałam raczej o tym, żeby coś dziwnego stało się, gdy byłą bardzo małą, i potem musiała radzić sobie sama... Ta historia ze słabeuszem mi się w sumie całkiem podoba. Mogło być tak, że niesłusznie ją osądził, lub że gdy była zdana na siebie nauczyła się, jak sobie radzić i potem biła się i polowała nie najgorzej. Nie rozumiem tylko, jak w takiej sytuacji byłoby z pokrewieństwami rodzinnymi.


RE: Nothing and Everything - Makari - 04-06-2016

Gdybys się zgodziła być przyrodnią siostrą Makariego to by było tak.

Historia w skrócie:
Makari był następcą swojego ojca - Fenumisara. Gdy się urodził ich stadu nie szło najlepiej. Panowała bieda i zwirzyna wymierała na sawannach. Makari był ambitny i chciał się przyjżeć polowaniu lwic, ale na jego nieszczęście zepsuł to polowanie i przez niego stado głodowało przez dwa dni. Ojciec uważał go za słabeusza tylko dlatego, że nie był wredny i nie polegał tylko na mięśniach ale też na umyśle. Wygnał go gdy miał 7 miesięcy. Jego matka poszła z nim i w czasie wędrówki umarła. Poświęciła się dla niego. Gdy już umierała oddała mu tą chustę co nosi na łapie.

I dopowiedzenie z twojej strony:

Skoro Asumari odeszła Fenumisar znalazł sb nową partnerkę- <#wymyśl imię> i z nią miał dzieci/dziecko. Uważał ciebie za słabą i żeby nauczyć cię czegokolwiek zostawił cię na sawannie, jak przeżyjesz staniesz się mocna, jeśli nie trudno. Potem trafiłaś tutaj.

Opcjonalnie:

Miałaś kontakty z rodzeństwem Makariego. Opowiadali ci o nim i wspominali go. Szczególnie Tobica, była z nim bliska i z pewnoością nie mówiła o nim źle nwm jak jego bracia. Konkurowali z nim o tron. Szczególnie Dawern był ulubieńcem Fenumisara i gdyby nie tradycja pewnie on byłby pierwszy w kolejce do tronu.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 04-06-2016

Ok. Podoba mi się. Chciałabym tylko wiedzieć, jakiego stada był władcą i jak wyglądał. Ale ktoś musiałby moją postać oświecić na fabule, bo w końcu nic nie pamięta. Fajnie by też było, gdyby znalazła się kiedyś jej matka.


RE: Nothing and Everything - Makari - 04-06-2016

Nazwa stada nie jest znana nie podawałam jej nigdy. A co do wyglądu Fenumisara to miał takie paski jak my mamy na plecach, był twojego koloru i miał trzykolorową grzywę jak Makari. Był sporym lwem nieco większym od innych ale nie jakoś specjalnie dużo. Atakowala go już powoli siwizna. Miał niebieskie oczy i był strasznym dupkiem.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 05-06-2016

To jeszcze bardziej mi się podoba. Może być też ewentualnie tak, że Jasiri faktycznie była słaba po urodzeniu, ale nie przeszkadzało jej to, by sprzeciwiać się ojcu. To go jeszcze bardziej wkurzyło i uznał, że jak jej się nie podoba, to niech sama sobie radzi. Myślał oczywiście, że sobie nie poradzi, a on będzie miał problem z głowy, a do tego będzie mógł usprawiedliwić jej śmierć tym, że chciał tylko nauczyć córkę jak się bronić i jak polować. Ale wbrew jego przewidywaniom Jasiri przeżyła i nic późnej nie pamiętała. Trzeba będzie tylko zrobić nabór na matkę, bo fajnie by było, gdyby pojawiła się w fabule. Aha i jeszcze co do Fenumisara. To jest prawdziwa postać z fabuły, czy wymyślona na potrzeby historii Makariego? To jego stado było dobre czy złe? Istnieje jeszcze, czy już nie? I jeszcze jedno: Jest szansa, żeby Makari pamiętał z jakiś opowiadań, lub z życia swoją siostrę przyrodnią? Przydałoby się, żeby ktoś ją na fabule oświecił, a tylko on na razie przychodzi mi do głowy.


RE: Nothing and Everything - Makari - 05-06-2016

Uhuhu ile pytań :D

1. To bardzo w stylu Fenumisara aby porzucić dziecko.
2. Nabór na matkę to już według twojego własnego uznania. Nie będzie to matka Makariego a może to być lwica, którą on jedynie pamiętał ze stada czy coś.
3. Fenumisar jak i Asumari i całe stado zostało wymyślone na potrzeby historii lwa.
4. Stado było samo w sobie dobre, ale pod żądzami tyrana wszyscy uważali je za mściwe i wgl.
5. Makari tego nie wie, odszedłs stamtąd ok. 1,5 roku temu, ale skoro ty tam byłaś to raczej jeszcze istanieje.
6. Nie ma szans na to, aby Makari znał ją z jakiś opowiadań bo urodziłaś się po jego odejściu. Jedyne co to tobie mogli opowiadać o Makarim.


Możemy zrobić tak, że gdy skończysz wątek na LZ przespacerujesz się na MB i się zgubisz a makari cie znajdzie, nakarmi i przenocuje a ty śpiąc zaczniesz wymawiać np imię ojca czy coś.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 05-06-2016

Ech... Miała stać się w sumie lwioziemcem, ale jeszcze zobaczę... Jeszcze o tym z nikim na fabule nie gadałam... Co do historii spotkania myślę, że wyjdzie w praniu. Mam jeszcze ostatnie dwa pytania:

1. Fenumisar jeszcze żyje, czy nie?
2. Mam wpisać go do rodziny, czy nie? Przecież Jasiri nie ma o nim zielonego pojęcia.


RE: Nothing and Everything - Makari - 06-06-2016

Znaczy Lwioziemcem stać się może, nie musi od razu dołączać do MG a jedynie, żeby poznała się z Makarim. Ktoś musi ją wziąć pod opiekę, ma dopiero 5 miesięcy sama nie przeżyje i myślę, że brat jest tutaj dobrym rozwiązaniem.

Skoro cię spłodził to chyba żyje. Ja tam nwm czy duchy mogą robić dzieci?
To że ona o nim nie pamięta nie zmieni faktu że jest jej ojcem.


RE: Nothing and Everything - Jasiri - 06-06-2016

Ok, ok... Zapomniałam, że Jasiri ma tylko pięć miesięcy. Myślałam, że jeśli był podsiwiały, to już zdążył umrzeć.


RE: Nothing and Everything - Vasanti Vei - 06-06-2016

Tak się tylko wtrącę:

Lew może spłodzić dziecko, a potem umrzeć. Ciążą u lwicy trwa ok. 100 dni, potem jeszcze 5 miesięcy życia Jasiri, mógł spokojnie zdążyć zejść z tego świata. ;P

I trudno byłoby pogodzić przygarnięcie Jasiri przez osobę ze stada innego niż to, w którym ona miałaby być.