Król Lew PBF
Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102)
+---- Dział: Kosz (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=106)
+---- Wątek: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli (/showthread.php?tid=1913)

Strony: 1 2


Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Urbi - 11-06-2016

Ponieważ nie mam za bardzo co zrobić z Urbi (nie narażając jej przy tym na atak drapieżników) to poszukuje osoby która mogłaby się nią zająć, bo jest jeszcze mała i wątpię że przeżyje wśród lwów. W końcu to gazela, a nie chcę jej zawieszać. Szczerze to jak ją zakładałam to byłam pewna że zginie, ale fabuła potoczyła się inaczej, a ja zdążyłam polubić tą postać i szkoda by mi było żeby teraz zginęła.

Gatunek opiekunki/opiekuna jest mi obojętny. Urbi boi się drapieżników, najbardziej lwów, więc jak to będzie lew (wiem, to abstrakcja) to gwarantuje że od razu mu nie zaufa i będzie próbowała uciec.

Jest też możliwość wcielenia się w postać jej matki, nie wymyśliłam jej żadnego imienia, ani nie nadałam charakteru. Urbi się zgubiła i nie wie co się stało z jej mamą, więc ta postać jest całkowicie dowolna, tylko musi być oczywiście tego samego gatunku co Urbi.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Kigeni - 11-06-2016

Maeva, czyli najważniejsza postać dla Kigeniego odeszła z forum. Więc w sumie jestem w podobnej sytuacji. Nie mam konkretnego pomysłu na dalszą fabułę, ale związanie wątków lemura i gazeli mogłoby być ciekawe. Kigeni miałby komu bajki opowiadać :P Nie gwarantuję ochrony jako takiej, bo siłą raczej nie dysponuję. Ale zawsze to jakiś dorosły, który potrafi znaleźć wyjście z opresji.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Jasiri - 12-06-2016

Jasiri się chętnie nią zaopiekuje. W jej brzuchu Urbi będzie bezpieczna :-)


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Kama - 12-06-2016

No i Kama jeszcze jest...


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Mauara - 12-06-2016

Mauara chętnie by się zaopiekowałaaa! Nie licząc tego, że nie pamiętałaby o niej po drzemkach, to byłaby troskliwą pół mamusią xD

Kurcze....... w zasadzie kusi mnie, żeby założyć sobie jakiegoś normalnego roślinożercę
Jak Ci taka opcja pasuje to mogę się w sumie wcielić w biologiczną matkę Urbi :D


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Urbi - 12-06-2016

Kigeni, jestem za, możemy ich zaprzyjaźnić. Urbi przyda się ktoś dorosły nie ważne czy mały czy duży. To co, spotkamy się na fabule czy marginesie?

Jasiri, szukam raczej kogoś kto jej nie zje, ale dzięki za propozycje. Ewentualnie możemy się spotkać na marginesie, póki twoja postać jest zbyt mała żeby złapać gazele. Co do Kamy, to zależy czy umie polować czy nie, bo jest trochę starszy i zdaje się że 2 razy większy od Jasiri.

Mauara, bardzo mi taka opcja pasuje, fajnie by było gdyby Urbi odnalazła matkę. A z Mauarą też mogłaby się spotkać i zebra mogłaby się nią w sumie zaopiekować do chwili pojawienia się jej matki (jak masz jeszcze ochotę wcielić się w tą postać). Robiłyśmy kiedyś spotkanie na marginesie, ale nie wiem czy się liczy do fabuły, bo nie dokończyliśmy tego wątku, więc z tego co wiem to chyba nie. Czyli to by było takie spotkanie na nowo.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Jasiri - 12-06-2016

Spotkanie z Jasiri mogłoby być ciekawe, ale nie gwarantuje, że zakończy się bez szwanku. Zawsze możemy zrobić tak, że jakby co, to Urbi ucieknie.

Co do Kamy, można by zorganizować im spotkanie, gdy będzie najedzony.

No to jak? Jesteś chętna? Zakładamy którymś margines? A może wolisz fabułę?


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Samiya - 12-06-2016

Jestem ciekawa jak 5 miesięczne lwiątko ma skrzywdzić dorosłą zebrę :p


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Jasiri - 12-06-2016

Nie mówię o dorosłej zebrze, tylko o 7 miesięcznej gazeli.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Samiya - 12-06-2016

ach xD przepraszam, mój błąd.
Choć to i tak raczej nie będzie krwawa bitwa xD


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Jasiri - 12-06-2016

Ale powarczeć zawsze można.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Mauara - 12-06-2016

Czy ja wiem, może wgryźć się jej w nogę i zrobi się bardzo krwawo xD

Urbi, jestem jednak za tym, żeby ten wątek miał znaczenie. Fabularnie ty uciekłaś, a dalszy wątek jest niewiadomy ponieważ nie byłaś jego świadkiem, a Mauara o nim zapomniała. Możemy najwyżej przemilczeć to, że dostałaś jakieś rany i uznać, że gazelka jakoś się z nich wylizała.
Hm... ale to też do ciebie decyzja należy, z punktu widzenia zebry, bez różnicy xD
Tyle, że teraz tylko margines wchodzi w grę, a może powinnam je odrobinkę ograniczyć, więc najwyżej trochę później.

Co do dorosłej gazeli, przygotuję sobie avatar i konto założę niedługo. Jeżeli nie ma cie jeszcze nigdzie na fabule to mogłabyś poczekać do jutra, wtedy wbiję mamuśką.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Urbi - 12-06-2016

Jasiri, możemy się spotkać na marginesie. No a Urbi to ogólnie jest bardzo płochliwa, więc pewnie zwieje jak się wystraszy. Kto zakłada?

Mauara, o to nawet lepiej że ten wątek się jednak liczy, ale wolałabym jednak bez tych ran, więc uznajmy że Urbi jakoś z tego wyszła. A na fabule aktualnie nigdzie nie jestem, więc bez problemu mogę zaczekać do jutra.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Vasanti Vei - 12-06-2016

Jakbyście jeszcze szukały jakiegoś zaczepienia fabularnego dla obu gazeli, to mogę zaproponować Serret. Mauarę polubiła, to i gazele by mogła. ;P Urbi i jej mama mogłyby zawędrować na tereny SK, zaprzyjaźnić się z Serret i wtedy ona jako wysoko postawiona osoba w SK przekonałaby Ines, żeby ta zabroniła lwom z SK polować na te dwie konkretne gazele. Miałyby azyl na terenach SK.

Tak sobie myślę na głos, nie obrażę się, jak wam to nie będzie odpowiadać. xd Acz zapoznać je z Serret można tak czy siak, to bardzo tolerancyjna karakalka i uwielbia dzieci wszelkich gatunków, a brakuje mi jakichś ciekawych wątków na nią.


RE: Poszukiwany opiekun/opiekunka dla gazeli - Jasiri - 12-06-2016

Jak wolisz. Mi wszystko jedno. Mogę ja, a możesz ty. Powiedz mi tylko, gdzie może być ten margines z punktu widzenia Urbi. Jasiri w sumie wszystko jedno, byleby dział się w niewielkiej, ale przeszłości, bo teraz na fabule leży nieprzytomna. A z Kamą też będziesz chciała, czy na razie nie?