Król Lew PBF
Off topic - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Wszystko we wszystkim (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Wątek: Off topic (/showthread.php?tid=199)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34


RE: Off topic - Kalani - 09-06-2015

Warto wspomnieć, że za dawnych czasów Lwi do aniołków nie należeli ;) Jakieś odejścia i powroty do stada, kochanki, dzieci na boku, inne dzieci, które zostały porzucone, bo rodzice zajmowali się robieniem innych... Ten moralny upadek Lwich był super, gdyż oni nadal uważali, że są dobrym stadem, a tym czasem Źli tworzyli bardziej przykładną rodzinę niż oni. xD


RE: Off topic - Inn - 09-06-2015

Chyba od samego początku Lwia Ziemia była uznawana za mięczaków, bo w końcu oni byli wszyscy tacy mili, przykładni, bezinteresowni xd Ale Kalani masz rację, kiedyś to każdy po kolei miał całą bandę bachorów, każdego z kim innym XD To było całkiem fajne, jak np Morgoth, który miał kilka partnerek i z każdą gromadkę dzieciuchów XD

I jeszcze z tym, co Fuko pisał, mi się zdaje, że z każdego stada da się coś wyciągnąć. Kiedyś właśnie bardzo podobało mi się w LZ, strasznie dużo się pisało w Sprawach Stada, coś tam się ustalało. I nie wiem czemu LZ musi być tak bardzo "dobre". W filmie też przecież Mufasa, czy Simba troszczyli się o dobro stada, pilnowali granic, żeby obcy się po nich nie plątali. To prawda, że szanowali inne zwierzęta, ale mimo to nie byli takimi "mięczakami" jak nasze LZ, w szczególności te stare, bo te teraźniejsze to strasznie nieokreślone jest xd.


RE: Off topic - Machafuko - 09-06-2015

No i o tym mówię. Skoro świat rządzi się realnymi prawami, to nie oszukujcie się, że oni są dobrzy i muszą być dobrzy, bo stado w swej koncepcji jest dobre. Musi być różnie, bo to jednostki tworzą stado, a nie stado jednostki, a jednostki nie są doskonałe, nie zawsze są ideowe, mogą być cyniczne, pragmatyczne. Ja nie mówię o jakiejś totalnej demoralizacji ale o tym, że w każdej beczce miodu jest ta kropla dziegciu, która może raz zepsuć słodycz miodu, wręcz zdominować jego smak, a raz być bardzo słabo wyczuwalna :V


RE: Off topic - Inn - 09-06-2015

Nie powiedziałabym, że Lwioziemcy wszyscy są tacy dobrzy, po prostu dobrzy. Są różni, tak jak właśnie piszesz, tylko stado ogółem jest takie nijakie. O ile o tym właśnie piszesz, bo może źle zrozumiałam ^^'

Jednak sporo osób widząc "Lwia Ziemia" myśli właśnie, że to dobre stado, miłość, szczęście i w ogóle, więc ciężko takiego katalogowania uniknąć xd Tym bardziej, że na większości for, na których byłam występowały stada/watahy/inne grupy dobre, neutralne i złe. I ludzie szukają takich podziałów (ja sama w przeszłości też tak robiłam).


RE: Off topic - Machafuko - 09-06-2015

No cóż, ja tam tak lekko na pałę się wypowiadam, bo nie czytałem wątków xD
Ale z tego co mówisz, wynika że ich problemem jest zbytnia atomizacja stada. Że każdy z nich robi swoje, ale równie dobrze mógłby to robić poza stadem. Nie ma jakiś akcji które by ich łączyły. Przynajmniej ja tak rozumiem nijakość stada.

I słusznie, frakcje są fajne. Byle widzieć to w odcieniach szarości, a że jedni są jasnoszarzy, a inni ciemnoszarzy to już inna kwestia xD Tak ze ja nic nie mam przeciwko podziałowi dobrzy/neutralni/źli, byle to nie były jakieś imperatywy, że jak należysz tutaj to musisz być dobry i broń Boże nie możesz nikogo zabić, niezależnie jakby była sytuacja.


RE: Off topic - Cynamonowa Noc - 09-06-2015

Machafuko napisał(a):zbytnia atomizacja stada


Zróbmy z nich cząsteczki, a później związki chemiczne organiczne i nieorganiczne! :D

A tak na marginesie, nietypową lwioziemką była Elerina. Nie robiła się na dobrą, wprost przeciwnie, ale nie robiła pustoszenia w stadzie.

Swoją drogą, jak teraz robiłam drzewko, to przeszukiwałam stare forum - także wiele wątków. I muszę powiedzieć, że bardzo ciekawym stadem byli Płonący. To stado miało potencjał, tylko było totalnie niezorganizowane i, za przeproszeniem, mieli jeden wielki pierdolnik, co spowodowało, że praktycznie całe forum było "anty-Płonący". Chyba jedno z ciekawszych stad na tym forum, serio.


RE: Off topic - Kalani - 09-06-2015

Jesu, Elerina. Postać mocno porypana, chaotyczna, z problemami mentalnymi i emocjonalnymi. Świetna koncepcja, bo ruszała stado i wprowadzała do niego jakiś ciekawy wątek, a jednocześnie nie była zagrożeniem dla spokoju w Krainie Czterech Stad. Serio, jestem za tym, żeby coś się ruszyło, ale uwielbiam ten "spokój", który mamy - żadnych wojen, sporów. Dzięki temu można rozwijać swoje postaci w wątkach z innymi, a nie zajmować się dobijaniem innych :< Dlatego wolę mało inwazyjne postaci i z tego powodu uważam Elerinę za genialną.

Łał, zdziwiłam się, że ktoś tak uważa. Owszem, byli ciekawi. O Złych było wiadomo, że latali po terenach innych i wkurwiali wszystkich i rozwalali co się da, zaś Płonący byli takim ukrytym ogniem. Szkoda tylko, że brak organizacji + dość wybuchowi użytkownicy + moja przywódcza nieudolność (ale przecież ze złego materiału arcydzieła nie ulepisz) położyła kres temu stadu. W sumie to potem wszystkie inne stada upadły, bo tak fabuła zarządziła xD
Nadal rozpaczam nad Nową Północą, chociaż to Moran ją rozwalił, lol. Gdyby byli gracze, to bym ją zostawiła w spokoju.

A, apropos fajnych postaci w LZ - Shun. <3


RE: Off topic - Machafuko - 09-06-2015

Cynka napisał(a):Zróbmy z nich cząsteczki, a później związki chemiczne organiczne i nieorganiczne! :D

A potem tylko ekstrahować :V

Cóż, z tych co upadły to Nową Północ pamiętam, że coś takiego było i Strażników Niebios (w których byłem sam). Strażnicy mieli potencjał, przez chwile z najbardziej zamulających byli najbardziej rozwijający się w swoim czasie, ale miesiąc to potrwało i zdechło.

Północnymi się nie interesowałem, a płomyczków nie pamiętam nawet xD Musieli być albo wcześniej, albo później, jak już mnie nie było.

W sumie zaszczytny i wyniośle brzmiący mi tytuł przypada: "ostatni ze strażników niebios", no no, tylko kolorku ni ma :<


RE: Off topic - Israel - 09-06-2015

Nikt nie jest dobry i nikt nie jest zły XD. To tak odnośnie dobroci w LZ. Oczywiście zgodzę się, że LZ jest nudne. No bo nic tam się nie dzieje.
Co do SK to ciężko mi powiedzieć o ich podobieństwie do LZ z filmu, bo nie interesuję się tym stadem. Innych wspomnianych stad nie znam.

A co do pytania na poprzedniej stronie: w wakacje będę w domu (ewentualnie na działce).


RE: Off topic - Kalani - 09-06-2015

Fuko, oni byli baaaardzo wcześniej. To było jedno ze stad sprzed ataku hien, tj. przed Szkarłatnym Świtem, nową Lwią Ziemią, Kryształowym Przymierzem i Cienistą Ziemią (te dwa ostatnie potem zostały zastąpione przez Nową Północ i Strażników Niebios). Wtedy była stara Lwia Ziemia, Zła Ziemia, Płonąca Ziemia i Złota Gwiazda.


RE: Off topic - Felija - 09-06-2015

Ech, przykro mi się czyta, że tak moich stad nie lubicie, nawet ci, którzy w nich są. xd

Choć z drugiej strony, cieszę się, Cyń, że uważasz SK za przesadzone, bo taki był zamysł. :) SK jest krzyżówką Złotej Gwiazdy i Nowej Północy z dodatkiem pewnych własnych elementów. Na razie dopiero odbudowujemy charakter stada (mamy zebranie), ale mam nadzieję, że niedługo postacie z SK będą bardziej pokazywać sobą ten charakter. Tylko że fabularnie nie mają w tym interesu, bo to stado trzyma się na uboczu.

Też mi się podobali Płonący i, Kalani, wydaje mi się, że to ja powinnam powalczyć o tytuł ich najgorszego przywódcy. ;P Chanon miał być władcą przez tydzień, a potem Mon miała wziąć stado Reiką, ale Mon jak to Mon, odeszła z forum i biedny Chani został na lodzie.
Ale ja i tak jestem z teamu ZŁOTA GWIAZDA 4LIFE.

Co do Lwich - Fuko, ależ to wszystko, o czym piszesz, jest. Felka chce żyć i żreć (ach ta akapmowa, pozdro dla kumatych), a Vei w wolnym czasie zastanawia się, jak by mogła pozbawić Mako władzy (albo najlepiej życia), żeby samej mieć jej pełnię, a poza tym mizia się z poprzednim przywódcą ZZ. Moja postaci z LZ są baaardzo nieskore do integracji, dlatego nie bardzo mam co robić w tym kierunku. ^^' Fel ostatnio pokłóciła się z Tirune i Amani, a Vei czuje przyjemność z wydawania rozkazów, zawsze jakieś relacje, he.
A tak serio to jestem jak najbardziej za tym, żeby LZ szło w stronę ZZ (jakkolwiek niedorzecznie by to nie brzmiało) i wiązało wątki ze sobą. Zresztą już trochę zaczęliśmy, a ja po sesji też spróbuję więcej pisać z "naszymi", na ile mi na to pozwoli charakter postaci


RE: Off topic - Vult - 09-06-2015

Bo żeby się coś działo to muszą dwie strony chcieć. Jedna osoba nic nie zwojuje z fabułą choćby z siebie flaki wypruwała (;
Ludzie narzekają na nudę ale żeby wplątać się w jakiś spisek/kłopoty/dać się wyrolować/cokolwiek to chętnych nie ma.
Czasami trzeba się ponieść wyobraźni i płynąć z falą a nie być ciągle na nie :P


RE: Off topic - Felija - 09-06-2015

Vult, trafiasz w sedno. :D
Ja bym mogła zrobić Vei zamach stanu, no ale ciężko, skoro wszyscy na LZ kochają Mako i święty spokój.


RE: Off topic - Vult - 09-06-2015

Tak w ogóle chciałabym poruszyć kwestia wszelkich zielarzy. Skoro ziółka dają efekty pozytywne to można by zrobić i ich przeciwieństwo? Np. w celu podtruwania, osłabiania organizmu, paraliżowania.


RE: Off topic - Felija - 09-06-2015

Trucizny znaczy się? Takie, żeby tylko medycy/znachorzy je znali? Wydawało mi się, że ktoś kiedyś kogoś truł, ale nie mamy oficjalnej listy trucizn... A to nawet jest jakiś pomysł. :)