Nad rzeczką, opodal krzaczka [Zafarani, Kaiser] - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65) +--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85) +---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89) +---- Wątek: Nad rzeczką, opodal krzaczka [Zafarani, Kaiser] (/showthread.php?tid=2336) |
Nad rzeczką, opodal krzaczka [Zafarani, Kaiser] - Zafarani - 07-03-2017 Lwica leżała prze brzegu, rozkoszując się chwilą słońca. Niedawno zjadła, więc teraz czuła spokój i senność. Leniwym wzrokiem obserwowała płynącą rzekę, zastanawiając się, czy ktoś nadał jej jakąś nazwę. Czy nazwa miała w ogóle jakieś znaczenie, jeśli można było ją w każdej chwili zmienić? Zamknęła jedno oko, drugim ostatni raz sprawdzając okolicę, nim zanurzy się w świat snu. RE: Nad rzeczką, opodal krzaczka - Kaiser - 12-03-2017 Podczas patrolu brązowy postanowił tym razem nieco zboczyć ze ścieżki i ruszył wzdłuż rzeki, by zrobić nieco większy spacer, bo czemu nie? Może natrafi na jakąś zwierzynę, mięso zawsze się przydawało, nikt by nim w stadzie nie pogardził, niestety jednak szczęście mu tego dnia nie dopisało, bowiem zamiast zwierzyny natrafił na odpoczywającą u brzegu lwicę. Podszedł nieco bliżej i spojrzał uważniej, nie kojarzył, ale że nie był już na terenach stada nie było powodu by ją przepędzać. -Salve.- rzucił spokojnie, sprawdzając czy żyje, śpi a może tylko odpoczywa. RE: Nad rzeczką, opodal krzaczka - Zafarani - 12-03-2017 Lwica zdążyła już przysnąć, gdy usłyszała kroki i głos samca. Podniosła głowę i popatrzyła na niego zaspanym wzrokiem. - Hm, nie, Zafarani - mruknęła niewyraźnie. Zaraz jednak się rozbudziła. Uniosła się chwiejnie i cofnęła. Obrzuciła lwa już żywszym, a także trochę nieufnym wzrokiem. - Kim pan jest? RE: Nad rzeczką, opodal krzaczka - Kaiser - 12-03-2017 Cóż, jednak lwica zdążyła zasnąć, nieco odważnie robiła, on by raczej nie zasypiał na otwartej przestrzeni, zawsze mógł znaleźć się ktoś mniej przyjemny niż on. -Kaiser, należę do Królestwa Mgły i Popiołu. - mruknął spokojnie, przyglądając się jej uważniej, jednakże nie kojarzył lwicy, nie miała też ta nic interesującego w wyglądzie, co by przykuło jego uwagę, choć może charakterek ma ciekawy? RE: Nad rzeczką, opodal krzaczka - Zafarani - 12-03-2017 Lwica uniosła lekko brwi. - A więc jest tu stado... Czyżby zamierzał mnie pan do niego wcielić? Spojrzała na samca wyzywająco, unosząc wyżej głowę. RE: Nad rzeczką, opodal krzaczka [Zafarani, Kaiser] - Kaiser - 04-04-2017 Uniósł nieco brwi słysząc słowa lwicy i po chwili cicho się zaśmiał. No nie potrafił na poważnie, nie przy niej, choć nie było to też jakąś obelgą, czasem dobrze było się pośmiać a u brązowego było to bardzo rzadko spotykane. -Nie mam zamiaru cię porywać, czy wcielać w stado. Do miłych nie należymy, jednakże wolna wola mimo wszystko to coś, co popieramy.- odpowiedział, próbując tym razem spokojnie patrząc na lwicę. |