Król Lew PBF
Tył Skały i Podziemia - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: Tereny wolne (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65)
+--- Dział: Ziemie Zachodu (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=177)
+---- Dział: Skała Skazy (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=42)
+---- Wątek: Tył Skały i Podziemia (/showthread.php?tid=49)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24


RE: Tył Skały i Podziemia - Ema - 06-11-2016

Tak, graj sobie litościwego i miłego pana. Ona już zna takich jak ty. Normalne życie? Jej życie było doskonałe i normalne. Przynajmniej dopóki inni się w nie nie wpieprzali. Kiedy Myr otworzył kraty lwica warknęła i położyła uszy po sobie. Złapała łapą woreczek z ziołami, bo wiedziała, że czarny i tak zrobi co chce, a ona swoich ziół nie zostawi tutaj.


RE: Tył Skały i Podziemia - Myr - 06-11-2016

-Weź w pysk swoje rzeczy i wchodź- Rzekłem po czym położyłem się tyłem do niej aby ta wszedłem mi an plecy. Liczyłem, ze nie będę musiał użyć siły aby ją sobie wrzucić. Jestem cierpliwy ale wszystko am swoje granice. Jeśli ktoś na siłę nie chce dać sobie pomóc to już nie jest przecież moja sprawa.


RE: Tył Skały i Podziemia - Ema - 06-11-2016

Przez dłuższą chwilę brązowa siedziała warcząc cicho. Chcąc nie chcąc musiała się wreszcie na coś zdecydować ale zwyczajnie nie potrafiła. Całe ciało drżało jej od stresu i nerwów. Sama do niego nie podejdzie, na pewno nie świadomie. Niezdarnymi ruchami trzęsących się łap wydobyła z woreczka liść melisy i zaczęła go rzuć. Gdy uspokajający medykament zaczął działać lwica stała się zupełnie spokojne i można nawet powiedzieć niezbyt obecna. Z zamglonym wzrokiem złapała woreczek w pysk i powoli, na uginających sięłapach wdrapała się na Myrowy grzbiet. Melisa zawsze miała na nią silne działanie, a Em miała w naturze jej częste stosowanie.
//- 1 melisa


RE: Tył Skały i Podziemia - Myr - 06-11-2016

Trochę musiałem poczekać nim poczułem lwice an sobie. Opierała się ale w końcu jakoś przekonała się i wdrapała się. Tak będzie o wiele szybciej i godnie ja przetransportować.
-Makari dołącz później do nas chyba, że na razie opatrzyłeś ją- Opatrunki zapewne będzie trzeba zmienić. Na to jednak jeszcze trzeba czasu. Podniosłem się i ruszyłem spokojnym ale pewnym krokiem do wyjścia.
zt x2


RE: Tył Skały i Podziemia - Ema - 06-11-2016

Lwica warknęła cicho, czując ruch, bo nawet otępiające działanie ziela nie mogło wyłączyć naturalnych odruchów. Z czasem jednak miarowe kołysanie w takt kroków Myra sprawił, że lwica zwyczajnie zapadła w sen.


RE: Tył Skały i Podziemia - Makari - 06-11-2016

Samiec jedynie kiwnął łbem na przywitanie przywódcy. Kolejny bieg wydarzeń nie podobał mu się za bardzo. Osobiście gardził przymusowym dołączeniem do stada, lecz nie on był przywódcą. Jednakowoż komplement Myra bardzo mocno połechtał ego medyka. Nie sprzeciwiał się, mimo iż chciał. Rzucił smutny uśmiech Emie i wyszedł za nimi do termitierii.


z.t


RE: Tył Skały i Podziemia - Yasumu - 09-01-2017

Weszła razem z Kaaivy, wprowadziła lwice do 'celi i zamknęła kraty'. - Myr wkrótce zostanie poinformowany o twoim przybyciu.- Była to jedynie informacja. Dobrze że obyło się bez przepychanek, swoja drogą.. dobrym pomysłem byłoby przyprowadzać tutaj każdego obcego, przesłuchać go, a potem zdecydować co dalej. Obejrzała się za siebie, aby sprawdzić czy Eden wciąż podażą za nią.


RE: Tył Skały i Podziemia - Eden Sandjon - 09-01-2017

No pewnie, że podąża. Miałby pozwolić, żeby coś stało się jego damie? Wprawdzie wątpił, że brązowa lwica coś by próbowała knuć, ale w sumie nie zaszkodzi mieć pewności. Pilnował wyjścia, gdy szara odprowadziła gościa do lochu. Posłał do niej nawet ciepły uśmiech, gdy się obejrzała na niego.


RE: Tył Skały i Podziemia - Yasumu - 16-01-2017

Jako że eskortowana lwica wykazywała chęci do współpracy poszło całkiem sprawnie. Juz po chwili była zamknięta, a Yasumu ruszyła w kierunku wyjścia. Wolała bardziej otwarte przestrzenie. - Tu chyba wszystko? Chcesz poinformować Króla o naszym gościu?  


RE: Tył Skały i Podziemia - Eden Sandjon - 16-01-2017

Ruszył z Yas w stronę wyjścia. Nie mieli już tu nic do roboty.
- Trzeba będzie przy najbliższej okazji. A tak w ogóle to jak Ci idzie sprawowanie władzy nad łowczyniami? Sprawiają kłopoty czy dajesz sobie radę? - zamachnął się przy tym zadem i trącił nim bok szarej lwicy przy okazji uśmiechając się przy tym rozkosznie.


RE: Tył Skały i Podziemia - Yasumu - 16-01-2017

Jak ma się jej sprawowanie władzy nad lwicami..
- Na razie poznajemy się, każda z nich jest inna i niełatwo będzie pogodzić ze sobą tak różne osobowości. Myślę jednak że na początek podzielę je na mniejsze grupki. Niech polują na mniejsze zdobycze. Jednym hipopotamem najadło by się całe stado, ale podobnie jest z 3 antylopami. - Stała całkiem pewnie na łapach więc trącenie zadka samca napotkało 'skałę'. Szara jednak nie wyglądała na złą, zaczepki tego typu wcale nie były jej niemiłe. Przymrużyła leciutko powieki.
Na zewnątrz przystanęła odwracając od niego spojrzenie. - Mam teraz w planach zabrać się za mały trening, może nawet wezmę którąś parkę samic na polowanie. W takim razie do zobaczenia Edenie. Uważaj na siebie. - Ostatnie dodała nieco bardziej miękkim tonem i prawie się uśmiechnęła do niego, prawie, bo warga lwicy uniosła się w chwili gdy znów odwróciła od niego łeb i podreptała w kierunku placu treningowego.


RE: Tył Skały i Podziemia - Eden Sandjon - 16-01-2017

Skinął łbem na jej słowa.
- Oczywiście, nie będę przeszkadzać Ci w obowiązkach, w sumie mam też swoje do zrobienia. Do zobaczenia wkrótce i też uważaj na siebie, szkoda by Cię było. - wyleciał z tych lochów i ruszył spełniać swoje patrolowe obowiązki.

/zt


RE: Tył Skały i Podziemia - Kami - 08-02-2017

Zaszła na tyły skały jako pierwsza, rozejrzała się po tym klimatycznym miejscu i rzuciła tylko kontem oka na uwięzioną lwicę.
Kurz i resztki kości, prawie jak w domu, a przynajmniej dla kudłatej wystrój jaskini był całkiem przytulny. Stanęła zaraz za wejściem robiąc gościom miejsce, jakby chciała przywitać ich w skromnych progach niczym gospodarz.
Kudłaty ogon lwicy bujał się leniwie za nią zamiatając skaliste podłożę.
- Śmiało Panowie. 


RE: Tył Skały i Podziemia - Wendigo - 10-02-2017

Szedł w tylnej części grupy po nieznanych mu terenach, w oddali widział pokaźnych rozmiarów skałę, do której prawdopodobnie zmierzali. Zaszli na tył skały i zobaczył jak królowa wchodzi do jakiejś jaskini, po czym zaprosiła ich do środka. Rzucił wzrokiem na grupę i wszedł jako pierwszy, w środku spostrzegł jakąś lwicę w niewoli i kości leżące na ziemi.


RE: Tył Skały i Podziemia - Bomvu - 10-02-2017

Bez zbędnego ociągania się Bomvu wszedł za resztą do jaskini i stanął tam gdzie mu wskazano.
Widok uwięzionej lwicy jeszcze bardziej go przeraził. Ciekawe, czy też dopiero ją tu przyprowadzili, czy trzymali ją tu dłużej... Na Księżyc i wszystkie gwiazdy, pomyślał, to jacyś sadyści i psychopaci! W tym momencie Bomvu jeszcze bardziej zapragnął znaleźć się jak najdalej od tego miejsca. Spojrzał jeszcze raz w oczy lwicy ze strachem i politowaniem, ale nic nie powiedział, to by pewnie tylko pogorszyło sprawę dla nich obojga. Nie odezwie się w ogóle póki nie będzie trzeba.