The Lion Guard (2015)

[Samiya]

To. Wygląda. Strasznie.
Kion na okładce(?) i na tym "plakacie" wygląda okropnie D:
Na tym "plakacie" ratel, bo to jest ratel, tak? xd Wygląda jakby miał zaraz się zaćpać na śmierć D:
A jakby z tej okładki wycieli samego Kiona... Ma taką minę - "Idę po ciebie. Z tasakiem."
Boję się ;-;

[Inn]

Kahawa, może i dzieciakom to nie będzie przeszkadzać, ja jednak wymagam dość sporo od czegoś tak wielkiego i znanego jak Disney :)
I jeśli chodzi o to, co podesłałam to chyba z jakiejś książeczki (z tego, co ogarnęłam to już są różne książeczki z Kionem XD). Jednak nawet w tych paru screenach z tej sceny ze skokiem wygląda dość dziwnie.

Sad, ja też z chęcią zobaczyłabym węża, czy ogólnie jakieś inne zwierzęta sawanny, szkoda tylko, że jeśli dadzą już takiego węża, to, jak napisałeś, będzie bohaterem negatywnym xd

To w ogóle dla mnie głupi pomysł, że banda dzieciaków broni Lwiej Ziemi przed wszelkimi niebezpieczeństwami, jak hieny. Cóż, zobaczymy jak wyjdzie, może nie będzie AŻ TAK naciągane.

[Felija]

Wiesz, to w ogóle dość typowy motyw, że banda dzieciaków/nastolatków broni świat/miasto przed szeroko pojętym złem (Atomówki, Klan na drzewie, Scobby-Doo, Odlotowe agentki - można tak w nieskończoność). Chyba właśnie o to chodzi, żeby dzieci mogły się z tymi postaciami trochę, eee, utożsamić. Prościej im też wczuć się w odważnego lwa niż węża - archetyp zła i fałszu.
Choć moja młodsza kuzynka zawsze wolała Skazę niż Simbę czy Nalę, ale może to wyjątek. xd'

Zresztą nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, że w pierwotnej koncepcji TLK Simba i Nala mieli mieć właśnie takich różnogatunkowych przyjaciół.
Tu są ich szkice koncepcyjne (wyszukajcie Bhati, Iggy albo Tesma): http://lionking.wikia.com/wiki/Original_...mentations

[Amani]

Pożyjemy zobaczymy jak dla mnie nie powinniśmy mieć złych opinii przed obejrzeniem tego bo zobaczyliśmy jakieś screeny które nie są pewnie do końca opracowane jeszcze coś nam się wydaje a tak naprawde to pewnie ejst coś innego tak jak w KL1 jak Simba się rzuca na tym klifie i powstaje napis SFX niektórzy źle popatrzeli i wyszło im rzekome "SEX". Nie wierzmy internetowi zobaczymy w Kinie i TV.

[Kiu]

Cóż grafika nie powala ale taki znak czasów, teraz nie robi się kreskówek ręcznie jak dawniej. Tak samo treści przygotowuje się pod daną publikę, a są nimi dzieci. Tak samo prostsza grafika oznacza mniej kosztów produkcji. Mnie to nie razi jakoś szczególnie. Za młodu byłam fanatykiem LK.
Jeśli Disney chce przyciągnąć widzów to nie będzie celować w dorosłych tylko dzieci, rodzice sami w sobie będą oglądać, bo dziecko chce. Nowe postacie to nowe maskotki itp. Czyli kasa. Prosta kalkulacja. Wykorzystując sprzedający się i znany tytuł aby przyciągnąć nowe pokolenie i zarobić na nich. Innowacyjność jest ryzykowna. W tych czasach liczy się to aby szybko wydać produkt i zacząć zarabiać a to niesie za sobą jakość.
Aczkolwiek i tak bym sobie obejrzał, szkoda że nie am hienki xD a jak będzie to będzie zUa

[FireLion]

Ja jakoś nie wierzę w to, aby ten film i serial dorównywał poziomowi KL. Nawet obstawiam najgorsze...

[Sadism]

Jeśli ktos oczekuje klimatu KL i KL2 to się zawiedzie, jeśli ktoś z przymrużeniem oka potrafi z przyjemnością obejrzeć KL 1 i 1/2 to pewnie narzekać nie będzie :P

[Felija]

Wiesz Fire, nikt tu nie stara się dorównać TLK, to nie ten format. To nie wielka filmowa produkcja z piękną ręczna animacją i tak dalej, tylko show dla dzieci zarabiający na znanym tytule, tak jak pisała Kiu.
Ale może nie będzie tragedii. :D

[Malimau]

Prawdę mówiąc, nie ma co oceniać książki po okładce. Nie wiem, czy słyszeliście, choć sądzę, że na pewno nieraz Wam mignęło na przykład na ubrankach dla dzieci czy plecakach. Seria filmów o Dzwoneczku i jej przyjaciółkach wróżkach. Tworzone czysto pod dziewczynki jako kolejne filmy, aby coś zarobić. Krótko mówiąc, odgrzany stary kotlet - wszyscy znają Piotrusia Pana i jego małą towarzyszkę, Dzwoneczka (albo, jak kto woli - CYNKĘ <3). I na podstawie tego stworzyli filmy. Piotrusia Pana nie ma, więc co to w ogóle jest, Indian nie ma, Przystań Elfów niby jest w Nibylandii, ale nijak się ma do tej Nibylandii z 1953 roku. Trójwymiarowe, zupełnie, w żadnym stopniu nie przypomina stylem ani pierwszej części Piotrusia Pana, ani jego sequelu z 2002 roku (czyli całkiem niedawno był).

A mimo tego, powiem Wam, że całkiem nieźle im to wyszło. Jestem już trochę za stara na wróżki, oglądałam tylko pierwszy film oraz jakieś fragmenty kolejnych z siostrą cioteczną (dziewczynka ma 7 lat). Pomimo tego, że nijak ma się ta seria do Piotrusia Pana (a kto wie, być może fani tego filmu też byli tak samo niezbyt przychylnie nastawieni, jak my teraz w stosunku do Kiona), jedynie trochę bazuje na niej - dobrze się ogląda. Super produkcja, ma w sobie coś ciepłego, przyjemnie się ogląda, pomimo pewnej infantylności, i niesie proste wartości, znane także z tych starych bajek.

[Chaiyali]

Tak patrzę sobie na te screeny,plakaty promocyjne i myślę,że może to nie będzie takie złe.
Oczywiście na pierwszy rzut oka produkcja nie dorównuje poziomem do pierwszej części KL..wygląda nawet gorzej od postaci w "Czasie Simby"(matko,tam już naprawdę hojnie polecieli po linii najmniejszego oporu),ale przychylam się do tego co powiedzieli już przedmówcy.
TLG jest raczej skierowany dla nowego pokolenia,a nie dla takich staruchów jak my,którzy wciąż zachwycają się jedyneczką.
Ponadto uważam,że Kion jest chyba najbrzydszym lwem w uniwersum KL jakiego widziałam.
Ta dwukolorowa postawiona grzywka wygląda fatalnie,przypomina mi bardzo lwią wersję Johnny'ego Bravo. o.O
Poza tym po co mu te tatuaże/rysunki na ciele? Przywodzą na myśl taniość i kicz (przynajmniej ja tak to odbieram),kojarzą mi się z jakimś magicznym stworzeniem rodem z wyobraźni małej dziewczynki.
Cóż,takie pierwsze wrażenia,aczkolwiek bardzo jestem ciekawa czy uwzględnią w TLG piosenki.
Chciałabym usłyszeć coś fajnego,podobnego do "Strasznie juz być tym.." :)

[Völundr]

Oja oja ojaaa!!! Widzieliście to już? https://www.youtube.com/watch?v=X19M8Ugshlw

Animacja jest przesuper, nie spodziewałam się tego! Przywoływania rykiem jakiś chmur i tego znaczka nie skomentuję, bo to bajeczka dla dzieci i pod nie robiona, nie pod starych pryków z forum o lewkach xD Super narysowane postaci.

[Shida]

Okey, spodziewałam się czegoś gorszego, w stylu Małych Einsteinów. Nie jestem jednak tak zawiedziona jak się spodziewałam, nawet jeśli jest to serial dla dzieci.

[FireLion]

Małych Einsteinów

Nie waż się wymawiać tego tytułu w mojej obecności D:.

Co do tego filmiku. Kion dobrze narysowany. Mimo że to nie to samo co KL, to jednak wrażenie dobre. Animacja też fajna.
ALE HIEN NIE WYBACZĘ! Gdzie tu anatomia? Wodogłowie widzę tylko.
A chmury i świecące znamię... Na moich oczach wielkie arcydzieło, jakim jest Król Lew, zostaje zbezczeszczone. No sorry, ale nie mogę tego zaakceptować. KL też nie było dla dorosłych, tylko dla dzieci. I TAKIEGO KICZU TAM NIE WIDZIAŁEM!


Gdy się dowiedziałem o TLG, to fakt, że miałem obawy, że to będzie gorsze od KL3, ale mimo to cieszyłem się, że KL "nie umarło", oraz wierzyłem, że może to jednak będzie coś wartościowego. Ale z każdą nową informacją o TLG coraz bardziej się do tego zniechęcam. (Po tym jak się dowiedziałem, że uśmiercili Kovu, całkowicie straciłem nadzieję na to, że będzie warte obejrzenia.) Teraz na chwilę nadzieja wróciła... Po to, aby po chwili znowu poszła w cholerę.


Możecie się nie zgadzać ze mną. Mimo to mam takie zdanie jakie mam.
Dziękuję za uwagę.

[Samiya]

Spodobał mi się ratel :d Wygląd hien jest jakiś tragiczny, ja wiem, że to niby złe postacie, ale dlaczego kurfa postacie negatywne wyglądają, jakby wychowali się w betoniarce/mieli śliski kocyk w dzieciństwie/przejechał ich pociąg na wstecznym? ;-; A główne postacie są och, ach, kul, fajne i piękne. Że co, jak brzydki, to nie może mieć dobrego serduszka? :<
Animacja jest niezła, choć mnie coś w niej nie pasuje... Tylko nie wiem co. Tak jakby się nieco dziwnie poruszały te zwierzęta...
I kto się kurfa boi ryczących chmur? Ja w takim przypadku stwierdziłabym, że te grzyby z obiadu to chyba jednak nie były pieczarki, a nie przestraszyła. No i to straszenie ojcem też mnie rozwaliło :D
I po raz kolejny hieny są złe i be :<
Ciekawa jestem tylko, czy będą tam jakieś serwale ;3

[Kalani]

Bo one są śmiesznie negatywne, stąd wyglądają jak pokraki xp Czekam na prawdziwych sukinsynów, ciekawe, jak ich zrobią.

Fire - bo to film dla starszych dzieci, które już nieco ogarniają. To ma być poranny serial dla wszystkich małych berbeci. Myślę, że tkwi w tym potencjał. Dzieci zaczną od tego, potem poznają prawdziwego KLa i będą się nim zachwycać.

Z resztą, nie ma czego zachwalać ani czego krytykować przed wyjściem pełnych odcinków.

Acha, co do Kovu - durna plota, która została już dawno odwołana - spowodowana tym, że aktor podkładający głos tej postaci w filmie umieścił dwuznaczną odpowiedź na pytanie, czy będzie w The Lion Guard. Ktoś zbyt pochopnie to zinterpretował i wysnuł takie wnioski. Obecność Kovu była potwierdzona już na początku, kiedy była podawana informacja o filmie.