Król Lew PBF
Uśmiech proszę! - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: Tereny wolne (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65)
+--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85)
+---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89)
+---- Wątek: Uśmiech proszę! (/showthread.php?tid=1319)

Strony: 1 2


RE: Uśmiech proszę! - Panimalos - 04-09-2015

Spojrzenie brązowego było dość puste, bezuczuciowe. Zmusił jednak wargi do wygięcia się w pokraczny uśmiech, wciąż żyjąc nadzieję, że Sadie uwierzy w jego poprawę i odpuści.
- Panimalos. - odparł. - Miło mi cię poznać.
Wymuszona grzeczność, uprzejmość wyuczona, teraz jednak niechciana. Nie miał ochoty rozmawiać, dlatego też ślepiami na siłę szukał czegoś ciekawego. O, drzewo! Może lwica widząc jego brak zainteresowania po prostu odpuści?


RE: Uśmiech proszę! - Sadie - 19-09-2015

Uśmiechnęła się słysząc jego imię. Cieszyła się, że w końcu się trochę ogarnął i przestał uciekać, do tego nie płakał! Znów Sadie uratowała czyjś humor, ow yeah! A tak serio, lwica spojrzała na niego raz jeszcze po czym westchnęła. Teraz widocznie potrzebował nieco samotności, ona pomaga w przemyśleniach, a po jej radach z pewnością musiał trochę przemyśleć.
-Mi również! Dobra, teraz znikam, przemyśl sobie co mówiłam. Kiedyś mogę zabrać cię w to miejsce, gdzie ponoć pojawiają się zmarli. Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy, w razie czego szukaj mnie na ziemiach Księżycowych, idę tam poznać ich poglądy.- słowotok to rzecz normalna, przynajmniej u niej, jakoś przecież tą całą energię która w niej drzemała trzeba było uwolnić.
-To do zobaczenia!- odparła jeszcze, uśmiechając się od ucha do ucha, po czym machnęła mu i tak szybko, jak się pojawiła, tak i zniknęła.
zt


RE: Uśmiech proszę! - Panimalos - 21-09-2015

Nimal odprowadził ją wzrokiem. Później ruszył przed siebie tym samym krokiem co początkowo, a wyraz pyska był beznadziejny. Nareszcie spokój.
z.t