Król Lew PBF
Skargi i zażalenia - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: FAQ (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Sprawy forum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Wątek: Skargi i zażalenia (/showthread.php?tid=17)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31


RE: Skargi i zażalenia - Kuro - 04-10-2016

A to już nie jest moją winą i nie zamierzam tego zmieniać. Nie opisuję się dokładnie co postać robiła pomiędzy przechodzeniem od jednego tematu do drugiego, a przynajmniej ja takiej praktyki nigdzie nie dostrzegłam. Czasami dodaje się, że coś upolowało się po drodze, ale dokładnie się tego nie opisuje, prawda? Pomiędzy spotkaniem z gepardzicą na równinie, a zawędrowaniem Taal do KB minęło "trochę" czasu. Taal nie doprecyzowała kogo, ani dokładnie gdzie widziała. Zephyr nie zapytał, domyślił się sam. Taal nie zdradziła mu istotnych informacji. Zapytała jedynie "czy to ci którzy przejęli nasz dom", a ja prowadzę ją w taki sposób że dla niej całe tereny BJ były domem. Potem powiedziała "byłam tam". Znów nie powiedziałam gdzie. I "wędrowała" już fabularnie, po odwieszeniu, bo po zakończeniu fabularnego wątku z szara gepardzicą. Ja informacji żadnych nie dałam. A tego co inni piszą, to już nie kontroluje.


RE: Skargi i zażalenia - Samiya - 04-10-2016

Nawet nie musieliśmy długo debatować, by dojść do wniosku, że regulamin nie został karygodnie zbezczeszczony i złamany.
Błagam, nie popadajmy w paranoję. Jasne, dwa znające się gepardy to już na pewno stado, drapieżniki na miejscu KB to też stado, w sumie Pax to też stado, i Velse też stado, bo ma rozdwojenie jaźni.
Wszyscy jesteśmy stadami :v
Taal wyjaśniła, o co chodzi, i według mnie jej wyjaśnienia są rozsądne oraz sensowne.

Jej postać jedynie powiedziała, że ktoś jest tam, gdzie niegdyś był jej dom. Tylko tyle. To już Ty, droga Kami, tu nad interpretujesz, i najwyraźniej obawiasz się, że również inni na fabule będą nad interpretowali. A gdybyśmy mieli dawać osty za każdą głupawą interpretację pod tytułem "o, ten jest miły, na pewno jest z LZ!", "dwa gepardy jak się znają to na pewno coś znaczy :|", "o ja, ona wierzy w Księżyc, na pewno jest totalnym szajbusem i składa krwawe ofiary z płodów", to chyba każdy user w swej karierze by takim ostem oberwał.

I bardzo bym prosiła o nie kontynuowanie tu dyskusji na ten temat, jeżeli ma ona polegać na podpieraniu się regulaminem, a zwłaszcza punktem, który cytowałaś.
Cytat:3._ Wszelkie spory są rozstrzygane przez Administrację.

Administracja się wypowiedziała na ten temat, dziękuję, dobranoc :v


RE: Skargi i zażalenia - Hatari - 04-10-2016

Nie podoba misie ten prześmiewczy ton z jakim odnosisz sie w stosunku do mnie odpowiadając na moje zażalenie, zarówno tu jak i na sb, zwłaszcza że z mojej strony nie było czegoś podobnego. Podeszlam do sprawy formalnie i tego samego oczekuję od was, chociaz minimum szacunku bez blaznowania i osmieszania mnie bo hohoho Kami zgłasza pierdołe i robi z tego conajmniej zbrodnie na skalę morderstwa. Nie ja rozdmuchalam to do tej skali ok?

KB od maja nie wychyla nosa z swojego grajdolu, wejście Taal z jej kwestią o zajętym domu to nowe informacje i to jest nadinterpretacja. Zephyr ostatni raz był w dawnym domu 5 miesiecy temu i z lekką ręką po słowach lwicy założył ze to ta sama grupa. Przepraszam bardzo moze i KB gra glownie dla siebie i ich wkład w fabułę jest żaden, sa czy nie są istotni, mnie to kicia w sumie.
Nie oczekuje też szafotu dla Taal tylko zwrócenia jej uwagi żeby nie szła na taką nie wiem, łatwiznę.
Regulamin nie został karygodnie naruszony, ale jak mniemam został? Good.
Ponadto wątpię czy nikt z Cinis ani Soth nie zauważył by krecacego sie po okolicy malego lwiątka.. Samotnego.
To raczej byłby przykład z stylu 'mieszkam se na lwiej i nikt mnie nie noticuje ahaha'. -przy czym wcale tam nie mieszkam.

Zadam jeszcze tylko jedno pytanie, czemu mam się nie podpierać regulaminem? To przepraszam czym?


RE: Skargi i zażalenia - Vasanti Vei - 05-10-2016

Powtórzę, co pisałam na sb:

Jak dla mnie to Taal mogła przechodzić blisko terenów i wyczuć tam jakieś obce lwie zapachy. Z zobaczeniem to już miałabym więcej wątpliwości. Jestem zdania, że Taal powinna jednak napisać te dwa posty na terenach Cinis, żeby właśnie nie było takich wątpliwości albo ustalić wcześniej z Kami, że "Taal przeszła blisko terenów Cinis". Przy czym ja w tym nie widzę jakiegoś wielkiego naruszenia, wychodzi praktycznie na to samo. Jak dla mnie to któryś ze strażników Cinis czy innych osób plątających się blisko granicy mógłby wyczuć zapach obcej lwiczki.

Cytat:Ponadto wątpię czy nikt z Cinis ani Soth nie zauważył by krecacego sie po okolicy malego lwiątka.. Samotnego.

No właśnie, to uznajmy, że np. Kami wyczuła lwiątko. I nic więcej, bo Taal też o żadnych konkretach nie pisała.
Nie wiem, jak inaczej można by teraz to rozegrać; naruszenie moim zdaniem było, ale nikłe, z pewnością niewarte cofania tematu czy innych drastycznych środków. Po prostu na przyszłość pytajcie, gdy macie zamiar rozegrać coś, co może wzbudzać wątpliwości co do regulaminowości.


RE: Skargi i zażalenia - Kama - 05-10-2016

To ja mam pytanie. Czy Ua była światkiem śmierci Ragnara? Setkar w zwoim poście napisał, że nie była, ponieważ nic tam nie pisałam przez miesiąc. Pragnę jednak zwrócić uwagę na to, że wtedy Ua nie była moją postacią, a mojej koleżanki, która przestała grać i zgodziła się, bym Ue przejęła.

Od razu mówię, że nie mam zamiaru się kłócić, a jedynie ustalić wspólną wersję wydarzeń.


RE: Skargi i zażalenia - Vasanti Vei - 05-10-2016

To, czyją postacią była wtedy Ua, nie ma znaczenia. Skoro nie było wtedy długo postów od tej postaci, to jednak zakładamy, że nie była świadkiem śmierci Ragnara.


RE: Skargi i zażalenia - Zephyr - 05-10-2016

Zdarza mi się nieuważnie pisać. Do teraz strzelam sobie facepalma, jak sobie przypomnę, że Firrael określił zapach Poison jako nieokreślony, a przecież dopiero wyszła z dobrze znanej mu dżungli. A to tylko szczegół. W tym wątku faktycznie nie uwzględniałem czasu, jaki minął od pojawienia się Cinis. Ale w fabule KB nie minęło 5 miesięcy. Może 2. Mamy zamiar robić przeskok, ale ciągle się otwierają nowe wątki zamiast zamykać. Wiem, nasza sprawa, mogliśmy szybciej, bla bla bla. W każdym razie - te domysły Zepha są całkiem uzasadnione, bo raz: nie minęło aż tak dużo czasu; a dwa: lwy były tak uparte, że nie odpuściły nawet, gdy okazało się, że w ich grocie mogą mieszkać jadowite węże. I nawet bez tej rozmowy zawsze by uwzględniał, że pod byłą Skałą Yehisses mogą gnieździć się lwy.

Też mnie zaskoczyła taka informacja w poście Taal, ale niczego ona dla KB nie zmienia, poza ironią, że przez tak długi czas nie mogli jej znaleźć, a jak opuścili skałę, to tam wróciła :P


RE: Skargi i zażalenia - Hatari - 05-10-2016

Zephyr to.. Taal dodała sobie w takim układzie trochę za dużo miesięcy. Ona miała ledwo 2-3 jeśli się nie mylę. Niby nie ma przeciwwskazań..ale skoro ty piszesz że minęły 2 a u niej około 9 w realu 5 to ja już totalnie nie wiem gdzie i w którym równoległym wymiarze przylepic pojawienie się Taal koło domu.


RE: Skargi i zażalenia - Zephyr - 05-10-2016

Ale Taal zniknęła grubo przed przeprowadzką. A ja właśnie mówię o tym czasie, który minął w przejściu z punktu A do punktu B.


RE: Skargi i zażalenia - Hatari - 05-10-2016

Popraw mnie jeśli się mylę. Taal w czerwcu/wrześniu pisała watek z Shi i miala wtedy 2-3 miesiące? W tym czasie Cinis istniało już ponad miesiąc napewno wyprawa Kb + obecna fab trwa dla nich 2 miesiące.. Sory ale dla mnie jest to jakaś masakryczna abstrakcja ktorej nie jestem w stanie ogarnąć.
2 miesiące dla KB to ponad 5 miesięcy dla Cinis przy czym dochodzi tu jeszcze wplatane 9 miesięcy Taal..
Jeszcze musiałabym sprawdzić w lini czasowej gdzie umiejscowić spotkanie 2/3 miesiecznej Taal z Shi w odniesieniu do przeprowadzi.. Robicie mi wodę z mózgu.


RE: Skargi i zażalenia - Zephyr - 05-10-2016

2-3 miesiące to miała będąc w BJ. Przy powrocie musiała mieć więcej. To postać, która ma już trzeciego właściciela. Po prostu ktoś wtedy zapomniał ją postarzyć.


RE: Skargi i zażalenia - Hatari - 05-10-2016

Zgodnie z zapisem owszem powinna mieć może nawet i więcej miesięcy, nie moja wina że to konto było prowadzone w taki chaotyczny i olewczy sposób, a potem skip robi zamieszanie i nie zgadza z twoją teorią tych 2 miesięcy.


RE: Skargi i zażalenia - Zephyr - 05-10-2016

To również nie moja wina. A dwa miesiące, o których wspomniałem, to maksymalny upływ fabularnego czasu podczas przeprowadzki. Nie twierdzę, że dokładnie tyle minęło.

W każdym razie najprościej byłoby, gdybyś zaakceptowała, że ktoś nie pstryknął odpowiedniego pola w profilu na czas i tyle. Z tego co kojarzę, w tamtym wątku Taal nie sepleniła, tylko mówiła właśnie jak starsze lwiątko (choć na tym forum to rzecz bardzo względna).


RE: Skargi i zażalenia - Hatari - 05-10-2016

Powoli jakoś układa się to w logiczną całość, z tego jednak będzie wynikało że samotna wędrówka Taal nie trwała jakoś masakrycznie długo 1-3 miesięcy, fabuła KB jest bardzo zacofana, mozna przyjąć że musiala ona przechodzić kolo Cinis (patrząc na realny upływ czasu) gdzies między majem a góra lipcem. Tereny KB bowiem są zajęte przez obcych właśnie od maja jakoś? A spotkanie z Shi odbyło się akurat gdy BJ się rozpadalo czy w momencie gdy KB było już na/po wyprawie?


RE: Skargi i zażalenia - Taal - 05-10-2016

Jak przejęłam Taal to ona miała rok. Nie wnikam co i jak taką ją dostałam taką ją prowadze. (Pytałam się co zrobić z jej wiekiem powiedziano mi żeby nie ruszać.) Co do rozwiązania sprawy "wiedzy" posiadanej przez Taal (której tak naprawdę nie posiada ale kij mi w oko, bo cuś się ludziom nie podoba więc teraz musze kombinować). Hatari odpisze ci na pw jak bede na kompie bo raczej musze ci rozrysować moją koncepcję "podróży" Taal bo chyba totalnie nasze toki myślenia się mijają.