Król Lew PBF
Nafasiątka - Wersja do druku

+- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl)
+-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102)
+--- Wątek: Nafasiątka (/showthread.php?tid=2623)



Nafasiątka - Nafasi - 04-10-2017

Otóż chciałabym wskrzesić Nafasi i potrzebowałabym osób, które zechcą się wcielić w jej dzieci. Dzieci? Tak, jeśli znajdą się chętni, Naf powróci z podróży, która trwała rok. Przez ten czas nasza lwica sporo wędrowała przebywając poza mapą i tak się złożyło, że spotkała kiedyś pewnego lwa... A rezultat to ten temat. Lew był młody i niedoświadczony i gdy się dowiedział, że jego partnerka jest w ciąży, uciekł, bojąc się odpowiedzialności za młode. Nasza lwica powróciła, pogrążona w żalu na znane tereny i postanowiła tu pozostać.
A więc, kto jest chętny do wcielenia się w lwiątko bez ojca? Serdecznie zapraszam!

Imię: Dowolne, byle z języka suahili, jak Nafasi.
Charakter: Dowolny.
Wygląd: Dowolny, ojciec maluchów jest nieznany. Matka Naf była lwicą w kolorze ciepłego brązu, o fiołkowych oczach, grzywce, czarnej końcówce ogona i nosie lwioziemca. Natomiast ojciec był złoty, choć w nieco "chłodniejszym" odcieniu niż córka, miał miętowe oczy, brązową grzywę i czarny nos złoziemca. Dzieciaki mogły coś po nich odziedziczyć.

Co do liczby, to dowolna, ale nie może przekraczać szóstki. Poszukuję osób aktywnych!
Jeśli nie masz czasu albo ochoty na pisanie lwiątkiem, napisz PW, a ogłoszę, że jest do oddania.
Gwarantuję troskliwą opiekę i duuuży repertuar opowieści na dobranoc :)
ALE UWAGA! Nie poproszę nikogo z Administracji o zgodę na piąte konto (nie chce zawieszać żadnej innej postaci) jeśli NIKT się nie zgłosi, co oznacza, że Nafasi dalej będzie leżeć odłogiem.
Tak więc...
Zapraszam!