Używam zamiast rozpałki.
Daję ci podrasowane widzenie skotopowe .
Zachwycam się i idę jakoś przetestować nową umiejętność.
Daję ci żywego kucyka pony
Skutecznie go 'unieżywiam' i spalam pozostałości.
Daję ci globalnego moderatora internetu.
Pozbywam się go, bo za dużo odpowiedzialnej roboty, a poza tym, po co mo to?
Daję Ci prawdziwe smocze jaje,z którego wykluje się mały smok.
Sprzedaje jakiemuś kolekcjonerowi na czarnym rynku.
Daję Ci srebrną zastawę z XVIII wieku.
opylam ją gdzieś i kitram kaskę do premiery Słicza
daję nietopiący się lód
Daję Kifo, który go tuli i robi z niego swojego najlepszego przyjaciela.
Daję Ci ciastko z czekoladą i orzechami.
Mniam,mniam,mniam. Coś mówiłeś?
Daję ci rószofy ogórtas ;)
Wyrzucam do kosza.
Daję Ci słooodkiego puchatego stwirka z ooogromnymi oczkami.
Zachwycam się i tulę. A potem jeszcze raz się zachwycam i głaszczę. Aż w końcu stworek umiera na przegłaskanie.
Daję ci fabrykę wyrobów cukierniczych.
sprzedaję i kitram kase :d nie znam się na biznesach.
daję zalewajkę
Spożywam. Dobra zalewajka nie jest zła.
Daje ci 10 kg rtęci.
Produkuje termometry rtęciowe które teraz ciężko kupić i zbijam fortunę.
Daje ci choinkę z jarmarku bożenarodzeniowego.
daję osobie niżej bo mi niepotrzebna
Opalam nią w kominku.
Daje ci pokój o miękkich ścianach.
