Gra była na tym forum bardzo dawno temu. Chodzi o to, że jedna osoba pisze jedno zdanie, a druga osoba pisze kolejne i tak dalej. Tu się liczy wasza wyobraźnia, kreatywność, no i przede wszytkim - ma być śmiesznie :)
To może ja zacznę.
Dawno, dawno temu w pewnej chatce w lesie mieszkała matka z trzema córkami.
Skończyło im się jedzenie, więc w desperacji zjadły rączkę najstarszej córce.
Matka jadła najłapczywiej - najstarsza córka nigdy nie była jej ulubioną, jej chętka do bitki i popitki zawsze sprowadzała na dom całą masę nieprzyjemności i psuła dobre imię rodziny.
Oberwały jej tylko mięso z ręki, więc kość wisiała sobie bezwładnie w miejscu gdzie kiedyś była w pełni sprawna kończyna.
Ale tak mało mięsa im nie wystarczało. Zaczęły się zastanawiać co zjeść dalej.
^miało być jedno zdanie, ale ok :v
Najstarsza córka smutnie spoglądała na zwisającą bezwładnie kość ręki, smutnie - bo choć to jej ręka, ona zjadła najmniej, reszta rodziny tak prędko obgryzła ową kość.
Przyszło jej na myśl, że być może rodzina zechce zjeść jej też drugą rękę, więc na wszelki wypadek zaryglowała się w piwnicy.
Miała z tym pewne problemy, a to z powodu ręki.
Nie zdążyła na czas zamknąć drzwi.
Dopadło ją jej rodzeństwo.
Wtem stała się rzecz zupełnie niespodziewana.
Rodzeństwo dostało padaczki.
A lwica, choć rodzeństwo nie było dla niej miłe, z narażeniem własnego bezpieczeństwa udzieliła pierwszej pomocy.
/Eeee... Tam nie było żadnej lwicy/
Najstarsza córka patrzyła na tą scenę ze zdziwieniem.
