Jaskinia za wodospadzikiem - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Archiwum (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=102) +--- Wątek: Jaskinia za wodospadzikiem (/showthread.php?tid=1464) |
RE: Jaskinia za wodospadzikiem - Kahawa - 27-10-2015 Nie zbudziła się od razu, wszak miała problemy z zaśnięciem. Jak nigdy dotąd. Także młody spokojnie się kręcił a ona dalej spała w najlepsze. Otworzyła zaspane ślepia dopiero, czując jak coś jej wymemłało ogon. Podniosła się się szybko i uniosła zaśliniony ogon ku górze. Skapywały z niego ciągnące się krople śliny, zmarszczyła brwi i zaraz zerknęła na małego winowajce tego stanu. Doprowadziła swoja kite do porządku zanim w ogóle się odezwała. - Oszczędzaj siły, będą ci potrzebne na długi spacer. Przejdą się na żyźniejsze krainy, coś znajdą do jedzenia. Pokaże Chakide okoliczne tereny i pozałatwia parę swoich spraw. Ruszyła żwawym krokiem do wyjścia. z/t RE: Jaskinia za wodospadzikiem - Chakide - 27-10-2015 W końcu się obudziła. Nie nakrzyczała na mnie za to, ze jej ogon tak obśliniłem. Poruszyłem lekko nosem. -Dobrze- Wstałem obserwując ją z uwagą. Będziemy gdzieś szli, fajnie! Byłem podekscytowany pierwsza wyprawą z nią. Na pewno w jakieś ciekawe miejsce mnie zabierze. W końcu wie dużo to i zna dużo miejsc! Z lekkim uśmiechem ruszyłem za nią. Czas poznać nowe miejsca! Ale liczyłem, ze tutaj też wrócimy, ta jaskinia i grzyby są świetne. |