Spotkanie [Myr, Sprike] - Wersja do druku +- Król Lew PBF (//pbf.krollew.pl) +-- Dział: (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=65) +--- Dział: Na marginesie (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=85) +---- Dział: Wątki zakończone (//pbf.krollew.pl/forumdisplay.php?fid=89) +---- Wątek: Spotkanie [Myr, Sprike] (/showthread.php?tid=2603) |
Spotkanie [Myr, Sprike] - Myr - 27-07-2017 Patrolowałem tereny stada wzdłuż rzeki. Tak jak to często w ostatnich dniach robiłem. Mniej zim było korzystniejsze, łatwiej i częściej mogłem to robić. Wszystko było blisko siebie i zawsze bez problemu można było ruszyć w razie czego an pomoc. RE: Spotkanie [Myr, Sprike] - Sprike - 27-07-2017 Wędrował już od paru dni, odkąd opuścił tereny Cesarstwa Doliny. Nie czuł żadnych wyrzutów sumienia, w związku z tym, że nabrał dwa lwy, które chciały mu pomóc. Dały się oszukać? Ich problem. Naiwni nie mają szans przetrwać w tym świecie. Tak więc Sprike wyrzucił Vincenta i jego przyjaciela z pamięci i skupił się na ważniejszych sprawach, takich jak okradanie innych z jedzenia. Po dzisiejszej szczególnie udanej kradzieży był syty i zadowolony. Szedł raźnym krokiem, zadowolony z życia. I tak się zamyślił nad pięknem popołudnia, że omal nie wpadł na jakiegoś ciemnoszarego lwa. Znalazł się z nim nos w nos i przez chwilę tylko patrzył tamtemu w oczy. Następnie szybko się cofnął i przybrał zawstydzoną, skruszoną minkę. Tak jakby było mu choćby odrobinę przykro! - Przepraszam bardzo, zamyśliłam się - rzekł cienkim głosikiem. Miał akurat nastrój do żartowania. RE: Spotkanie [Myr, Sprike] - Myr - 04-08-2017 -Nic się nie stało- Powiedziałem do samca- Jestem Myr- przedstawiłem się mu od razu. -Co cię sprowadza an te ziemie?- Może nazbyt napastliwe pytanie ale no spotkałem go na patrolu, więc takie pytanie nie powinno nikogo dziwić. Moja postawa nie była agresywna. RE: Spotkanie [Myr, Sprike] - Sprike - 04-08-2017 Sprike machnął ogonem. - Nazywam się Sprike - przedstawił się powracając do własnego, ewidentnie męskiego głosu. - Jestem wędrowcem, tylko tędy przechodzę. Jeśli sobie tego życzysz natychmiast opuszczę te ziemie. - Spojrzał bystrymi oczami na Myra. |