Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Myr Odnowiciel | Konto zawieszone Gatunek:lew przylądkowy- P. l. melanochaita Płeć:Samiec Wiek:5 lat Znamiona:4/4 Liczba postów:1,924 Dołączył:Maj 2015 STATYSTYKI
Życie: 90
Siła: 95 Zręczność: 76 Spostrzegawczość: 61 Doświadczenie: 23 |
27-07-2017, 12:37
Prawa autorskie: ja-Dirke
Patrolowałem tereny stada wzdłuż rzeki. Tak jak to często w ostatnich dniach robiłem. Mniej zim było korzystniejsze, łatwiej i częściej mogłem to robić. Wszystko było blisko siebie i zawsze bez problemu można było ruszyć w razie czego an pomoc.
|
|||
|
Sprike Konto zawieszone Gatunek:Lew Afrykański Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Liczba postów:102 Dołączył:Lip 2017 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 80 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 20 |
27-07-2017, 23:42
Prawa autorskie: ChubNarwhalBases, Disney, Angelo, ja
Wędrował już od paru dni, odkąd opuścił tereny Cesarstwa Doliny. Nie czuł żadnych wyrzutów sumienia, w związku z tym, że nabrał dwa lwy, które chciały mu pomóc. Dały się oszukać? Ich problem. Naiwni nie mają szans przetrwać w tym świecie. Tak więc Sprike wyrzucił Vincenta i jego przyjaciela z pamięci i skupił się na ważniejszych sprawach, takich jak okradanie innych z jedzenia.
Po dzisiejszej szczególnie udanej kradzieży był syty i zadowolony. Szedł raźnym krokiem, zadowolony z życia. I tak się zamyślił nad pięknem popołudnia, że omal nie wpadł na jakiegoś ciemnoszarego lwa. Znalazł się z nim nos w nos i przez chwilę tylko patrzył tamtemu w oczy. Następnie szybko się cofnął i przybrał zawstydzoną, skruszoną minkę. Tak jakby było mu choćby odrobinę przykro! - Przepraszam bardzo, zamyśliłam się - rzekł cienkim głosikiem. Miał akurat nastrój do żartowania.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2017, 15:30 przez Sprike.)
|
|||
|
Myr Odnowiciel | Konto zawieszone Gatunek:lew przylądkowy- P. l. melanochaita Płeć:Samiec Wiek:5 lat Znamiona:4/4 Liczba postów:1,924 Dołączył:Maj 2015 STATYSTYKI
Życie: 90
Siła: 95 Zręczność: 76 Spostrzegawczość: 61 Doświadczenie: 23 |
04-08-2017, 12:24
Prawa autorskie: ja-Dirke
-Nic się nie stało- Powiedziałem do samca- Jestem Myr- przedstawiłem się mu od razu.
-Co cię sprowadza an te ziemie?- Może nazbyt napastliwe pytanie ale no spotkałem go na patrolu, więc takie pytanie nie powinno nikogo dziwić. Moja postawa nie była agresywna. |
|||
|
Sprike Konto zawieszone Gatunek:Lew Afrykański Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Liczba postów:102 Dołączył:Lip 2017 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 80 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 20 |
04-08-2017, 12:35
Prawa autorskie: ChubNarwhalBases, Disney, Angelo, ja
Sprike machnął ogonem.
- Nazywam się Sprike - przedstawił się powracając do własnego, ewidentnie męskiego głosu. - Jestem wędrowcem, tylko tędy przechodzę. Jeśli sobie tego życzysz natychmiast opuszczę te ziemie. - Spojrzał bystrymi oczami na Myra. |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: