Król Lew PBF

Pełna wersja: Czego słuchasz w tej chwili?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
The Cloud Room - Hey Now Now

Lisha mnie zaraziła, a ja się zastanawiam, jak mogłam wcześniej tego nie znać.
http://youtu.be/6Dakd7EIgBE

Polecam wszystkim fanom "Let it go", genialnie połączona melodia z tejże piosenki z znanym utworem Vivaldiego z cyklu "Czterech pór roku", mianowicie z "Zimą". Efekt naprawdę robi wrażenie.
Co do linka podesłanego przez Cynkę - również znam i polecam. Kawał dobrej roboty.


https://www.youtube.com/watch?v=9p94rfx6-UM

Przez LSa Rag. D:
Mmm... słucham namiętnie:

Nick Cave & The Bad Seeds - Tender Prey
boskiej ciszy i śpiewu ptaków za oknem. home sweet home.
Taki cover, że szczęka na ziemi .-.

Heart-shaped box, Ásgeir

aaa to może oryginał, jeśli ktoś chciałby sobie posłuchać, a nie znał wcześniej, to w sumie lepiej, jakby sobie najpierw zaaplikował: http://www.youtube.com/watch?v=by6lyNC3D9Y
strasznie pedalski, Deri.

lubię ten cover, dużo bliższy oryginałowi, ale nie taki "zaśmiecony" szumami:
Jay Smith
https://www.youtube.com/watch?v=6366dxFf-Os
Piosenka zaczyna się około 1:40
/ok to jest creepy, bo właśnie skończyłam tego słuchać Des ._.

dobra no to jeszcze raz
kochane myslo ;
;

http://www.youtube.com/watch?v=nJFRv9sNaqU
c O
jak mogłaś to widzieć
ok, teraz to się boję



http://www.youtube.com/watch?v=VktjUTmzfr0
Cover Smitha nie wnosi do piosenki nic poza podmianą wokalisty - nadaje na tych samych falach. Cooooo nie zmienia faktu, że zawsze go lubiłam. Ale czy wersja Islandczyka jest strasznie pedalska? Eee. Płycizna :i

Des, motyw z lustrem na początku był dobry.






Nie ma jak posłuchać sobie sumienia Kuby Rozpruwacza na noc:
http://www.youtube.com/watch?v=6huZ4uEeofg
owszem, jest pedalski - domyślam się, jak działa na Ciebie, ale mojej duszy nie porusza, nie otwiera przede mną dodatkowej głębi piosenki. tylko próbuje, nie wychodzi mu, wniosek: pedalski.
moim obecnym mistrzem coverów jest nieodmiennie Noah, spamowałam tu nim już:

Noah "Story of my life"