Król Lew PBF

Pełna wersja: Pytania
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Moge prosić kogoś uprawnionego o poprawę opisu w temacie https://pbf.krollew.pl/showthread.php?tid=1168

Cytat:ale gdy spadnie ziemia natychmiast pokrywa się delikatnymi źdźbłami.

bo siara x'D
Lel, faktycznie xD Już poprawiam, dzięki za uwagę ^^
Okejka dziubaski, zabieram się za przejmowanie ziemi po Cieniowisku, biere Nory i Rzekę, a także Kanion obok MB to w zamian Wulkanu i wąwozu śmierci. Jeśli jakiś MG chce poprzeszkadzać nie mam nic przeciwko ;v
tak się zastanawiałam, pamięta ktoś moją najpierwsiejszą postać? Avi Sora się nazywała, i była siostrą Levisa tudzież córką Skazy. Nawet jest na drzewku :3 (swoją drogą ma zły obrazek tam bo ona wyglądała tak http://fav.me/d56b4y :3c )
To była moja postać więc chyba nikomu nic do tego, ale ze względu na jej powiązanie ze Skazą (które chyba nie ma znaczenia w sumie już w tych czasach) wolałabym się upewnić czy ktoś nie miałby coś przeciwko gdybym zdecydowała się założyć postać córki Sory. Miałaby pewnie 4-6 lat (wzoruję się na wieku Poison, Sora była młodsza niż Levis i była raczej upośledzona emocjonalnie więc nie sądzę żeby miała więcej dzieci zanim dobiła do 10 roku życia. Miała trójkę ale z tego co pamiętam to Blue i Sayona byli adoptowani, to było jej zadanie od Mala żeby wychować Blue na złoziemca xD a tego trzeciego nie pamiętam w ogóle)
Wszelkie uwagi co do drzewka powinny być składane tutaj: https://pbf.krollew.pl/showthread.php?tid=1340 Ale rozumiem, że ten temat może być mało widoczny. A obrazki nie zawsze są idealnie dopasowane, nie wszystkich avatary pamiętałyśmy.

Patrząc na to, że Vei jest córką Vitani i ma 5 lat... To chyba okej, choć gdybym teraz zakładała Vei, to zrobiłabym ją starszą. Mimo wszystko myślę, że wypadałoby, żeby córka Sory miała co najmniej 6 lat, na pewno nie 4.
a, faktycznie nigdy mi się ten temat nie rzucił w oczy, sorki. I okej, w sumie to bez różnicy czy 4 czy 6 lat, nadal młódka i w kwiecie wieku ;d Dziękować.
Avek na drzewku podmieniony jak coś. :) I nie ma za co, polecam się.
Lwiątka Vei postarzyły się ostatnio o 2 miesiące. Ue też mam postarzyć?
Rób jak uważasz ;d Akurat dzieci Vei to zły przykład do trzymania się wieku, naprawdę. To już lepiej pamiętać zasadę, że w ciągu roku realnego postać również powinna się postarzyć o rok i dorzucać sobie te 2 miesiące co 2 miesiące ludzkie.
Ej chciałabym założyć konto NPca :v gdzie dać zapis? Jakie wymagania pól? Może wzór z "samotnika"?
Zgłoszenia na Mistrza Gra i tam wpisz, że chcesz prowadzić NPC? :v
https://pbf.krollew.pl/showthread.php?tid=1338
Dzień dobry, ja jeszcze raz w sprawie Cherche. Bo ona jest córką Avi Sory co juz wszyscy wiemy, ale Sora jakoś nigdy nie miała matki a ino ojca (Skazę dla przypomnienia). Bardzo byłoby to niemożliwe żeby podpiąć ją pod geny Ziry? Ten sam miot co Nuka, np... Plox?
Em no dla mnie to już przekombinowane, nie dodawajmy nowych dzieci postaci, które zginęły podczas filmu. xP KL jest kontynuacją TLK i TLK2, nie mamy tu żadnych Kionów z rękawa, więc i nie widzę dopisywanego rodzeństwa Nuki.
Jakich nowych? :D a no ale wiesz, jednak skoro skaza miał to niekanoniczne dziecko (dzieci) a był też ojcem nuki to co za problem Sore tam podpiąć też |D tak się zastanawiałam nad tym bo wtedy to by fajnie się fabularnie kleiło, w sensie wtedy cherche by była też spokrewniona z Vei i resztą, jedna wielka rodzinka, a kroi się u niej drama pod tytułem "my i oni to jedno" |D pomyślałam że więzy krwi mogły dodać taki smaczek, żeby obie strony coś z tego miały, cherche poczułaby co to znaczy mieć rodzinę i być faktycznie z nią mimo wszystko, a Vei i reszta... cóż nie wiem czy by ich kuzyka jakoś specjalnie obchodziła, ale w końcu to Lwioziemcy, może jednak by wtedy na Cherche im trochu bardziej zależało niż na jakiejś obcej lwicy z wewnętrznym konfliktem. Chodziło mi właśnie tylko o to, bo żadnych innych korzyści raczej z tego nie ma.
No ale co innego być dzieckiem jednej postaci z filmu, a co innego dwóch. Przy jednym to można uznać, że "gdzieś kiedyś poza ekranem", a przy dwóch to już się zaczyna zmienianie historii. Rozumiem Twoje argumenty, no ale i tak samo pokrewieństwo ze Skazą wiele Ci daje (na drzewku zakładamy, że Skaza był ojcem Vitani).