Król Lew PBF

A, ożywię trochę ten temat.



Nie, to nie moja czapka, nawet jej nie zakładałam, siłą nałożono mi ją i zrobiono zdjęcie. D:

<censored>

Aaaaa Padma ma smajla <3

Dostrzegam wyraźne podobieństwo między avatarem a zdjęciem.

Ale te "koczyki" czy co to (nie, nie umiem tego napisać). Bleh. Zastanawiam się, jak można sobie takie coś wsadzać do ciała. Zwykłe kolczyki na uszy jeszcze mają swój gust, ale takie coooś.

Mnie sie to cholernie podoba ;>
Ani za bardzo nie widać, ani nie jest to miejsce, po którym zostaje ślad, robi sie szybko i nie boli.

A podobieństwo to i ja widzę, ale wstawie ładniejsze zdjecie >.<

nie do końca zgadzam się z Mi, jeśli chodzi o całość piercingu jako zjawiska - chociaż akurat zgadzam się z tym, że smiley jest bez sensu. skoro tego nie widać, to po co to komu? :o

Zależy jeszcze od wiązadełka i od kolczyka. Teraz mam banana, którego owszem- widać, jak się wyszczerzę, a przy jakimś tam napływie gotówki, kupię podkówkę, którą już widać, widać ;>


O :D

A tu z innej beczki:

Ogierek :3

Kooonik. Też bym sobie pojeździła, ale w śnieżycę trochę ciężko. Ja chcę już wiosnę.

A tak przy okazji zarzucę fotą sprzed niespełna miesiąca, bo coś ostatnio mało się tu wrzuca:

czy Tobie te uszka przyrosly na stale? :D

Bo to było w zeszły weekend, jak słoneczko przyszło na chwilę c:
A w niedzielę rozpoczęcie sezonu Jeździeckiego w Radzyminie <3
___
Czemu kocie uszy? :3

Nie; czasem, chcąc nie chcąc, ma je na sobie mój chłopak. ;D

Bo koty są fajne.

Cytat:Nie; czasem, chcąc nie chcąc, ma je na sobie mój chłopak. ;D

JA CHCĘ TO ZOBACZYĆ. xD

Załóż fejsa, to powinnaś znaleźć. ^^ Albo przyjedź do Chełma.

Ja większość z was znalazłam na facebooku I u tych, co nie mieli poblokowanych zdjęć przeglądałam :D
A wszystko szło przez Arto, a z Arto do Madnesski i już leciało :D
A propos, kilka zdjęć jeszcze mam:



Znaczy najwięcej zdjęć mam na komputerze, a kilka jeszcze na facebooka wrzuciłam ;p

Khay, bardzo przypominasz mi jedną dziewczynę którą często widuje na mieście. Ma podobne uszka (ale zazwyczaj białe), podobną urodę i zbliżoną fryzurę w tym samym kolorze. ;)

Przy okazji: Najnowsze zdjęcia, jakość typowo kamerkowa, ale coś tam widać (i po prostu nie mam innych) . Robione na imprezie, więc włosy były prostowane, ale efekt moich starań i tak się nie zachował w pierwotnej formie.

A macie ;D stare ale pies mi się podobał