♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Lauva Tai
Administrator

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Liczba postów:38 Dołączył:Wrz 2015

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 73
Zręczność: 64
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 15

#1
31-12-2015, 23:25
Prawa autorskie: TheMarchef (d. Madame Carotte)
Tytuł pozafabularny: Pomoc Techniczna / Duszą uskrzydlony

Jakaś polana nad rzeką, w okolicach Cieniowiska i Bractwa Jadu, od strony Doliny Spokoju.

Biało-kremowy lew przechodził wzdłuż rzeki, na jaką natrafił jakiś czas temu. Nie wiedział jeszcze, że idzie w złym kierunku. Szczęśliwie dla niego, zmęczony, zatrzymał się na małej polance przy wodzie i położył w cieniu krzaków. Gdyby zaszedł dalej, nieświadomie mógł wkroczyć na tereny należące do stad. Przymknął oczy i tak zapadł w drzemkę.
[Obrazek: KIh1S1h.png]
Zephyr
Samotnik
*

Gatunek:Gepard grzywiasty Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Tytuł fabularny:Wędrowiec Liczba postów:642 Dołączył:Cze 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 66
Zręczność: 90
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 46

#2
31-12-2015, 23:51
Prawa autorskie: av: Kahawian, podpis: DemiReality (lineart)
Tytuł pozafabularny: Junior Admin / Mistrz Gry / Meteorolog / Mistrz Kalamburów

Zephyr wybierał się na polowanie. Zawsze najpierw rozglądał się w okolicy terenów bractwa z nadzieją, że może jakaś niczego nieświadoma zwierzyna podeszła za blisko terytorium drapieżników. Bądźmy szczerzy, tutejsze ziemie raczej niewiele zwierząt wabiły, ale zawsze może się trafić jakiś ciekawski typ. A to oszczędziłoby gepardowi wędrówkę na bardziej urodzajne ziemie.
Przez chwilę czuł podekscytowanie, gdy pod jednym z krzewów dostrzegł jakieś większe zwierzę. Leżało, więc najpewniej było zmęczone, ranne, a może nawet spało. Jednak ledwie zaczął się skradać, a zorientował się, że to lew. Niezbyt apetyczny kąsek. Sądząc po wielkości był dosyć młody. Zephyr bez większych obaw podszedł bliżej.
- Powinieneś uważać. Jesteś niebezpiecznie blisko terenu Cienistych, a oni nie lubią gości. - Powiedział będąc zaledwie kilka metrów od jasnogrzywego.
Kiu
Konto zawieszone

Gatunek:krokuta cętkowana Płeć:Samica Wiek:5,3 lat (dorosła) Liczba postów:752 Dołączył:Lip 2013

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 51
Doświadczenie: 30

#3
31-12-2015, 23:56
Prawa autorskie: lineart BlackNemera- podpis'/ awek -Trollberserker
Tytuł pozafabularny: VIP

-A skąd wiesz gdzie jest ich granica kotku- Zapytałam się podchodząc do kotowatych. Zastrzygłam uchem. Tak bo wszyscy wiedzą gdzie sa nasze ziemię, ta jasne. Spojrzałam na nich spokojnie. To ten kremowy ech i gepardzik z czymś na szyi. Ciekawe. Zastrzygłam uchem zatrzymując sie blisko nich.Wyminęłam geparda i zbliżyłam sie do kremowego.
-Mogłeś sie poczęstować chociaż- Mruknęłam do niego. Stałam niedaleko niego.
[Obrazek: secret_santa_2017</em>kiu_by_nukotek-dbx812q.png]

 Głos *To mi w duszy graj

Nie ma tak dobrego mistrza, który nie trafiłby na lepszego od siebie
Lauva Tai
Administrator

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Liczba postów:38 Dołączył:Wrz 2015

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 73
Zręczność: 64
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 15

#4
01-01-2016, 00:02
Prawa autorskie: TheMarchef (d. Madame Carotte)
Tytuł pozafabularny: Pomoc Techniczna / Duszą uskrzydlony

Zastrzygł uszami i pokręcił głową. Otworzył oczy i zobaczył przed sobą geparda.
- Kim Ty jesteś? Kto to są Cieniści? - zdał kilka pytań, nie do końca jeszcze rozbudzony. Wstał na proste łapy. - Pewnie zabłądziłem, za dużo sobie pozwalam na rozmyślanie, nie koncentruję się wtedy na nawigacji... Pomożesz? - zapytał znienacka, nie znając nawet jego zamiarów. Stwierdził, że skoro nie zginął we śnie, to raczej gorzej z jego strony nie będzie.

A jednak było, tylko nie ze strony samca. Pojawiła się ta hiena, którą spotkał w Kanionie.
- Mówisz o tym mięsie, które proponowałaś? Mówiłem przecież, że nie chciałem przeszkadzać Tobie i Twoim gościom, ja nie potrzebowałem wtedy jeść.
[Obrazek: KIh1S1h.png]
Zephyr
Samotnik
*

Gatunek:Gepard grzywiasty Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Tytuł fabularny:Wędrowiec Liczba postów:642 Dołączył:Cze 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 66
Zręczność: 90
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 46

#5
01-01-2016, 00:17
Prawa autorskie: av: Kahawian, podpis: DemiReality (lineart)
Tytuł pozafabularny: Junior Admin / Mistrz Gry / Meteorolog / Mistrz Kalamburów

Niespodziewanie pojawiła się jakaś hiena. I nie był to Israel. Zadała dziwne pytanie. Zupełnie jakby miała jakiś związek z tym stadem. Ale gepard daleki był od podejrzenia, że do niego należy.
- Mieszkam w okolicy. - Wyjaśnił krótko wzruszając barkami.
Następnie przeniósł wzrok na lwa, który wydawał się dosyć roztrzepany.
- Mam na imię Zephyr. Cieniści. Cóż. Podejrzane i niezbyt przyjazne stado lwów. Tyle wiem. - Odpowiedział na jego pytania. Nawet nie musiał pytać, co jasnogrzywy tu robi, bo sam sprawę wyjaśnił. Zawahał się na moment, gdy usłyszał prośbę o pomoc.
- To zależy. Dokąd zmierzasz? - Skoro zabłądził, to pewnie miał jakiś pierwotny cel
Cętkowany przemknął spojrzeniem między dwoma nieznajomymi, gdy ci wymienili parę zdań wyjętych z kontekstu.
- O, czyli się znacie. - Zagadnął.
Lauva Tai
Administrator

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Liczba postów:38 Dołączył:Wrz 2015

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 73
Zręczność: 64
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 15

#6
01-01-2016, 00:22
Prawa autorskie: TheMarchef (d. Madame Carotte)
Tytuł pozafabularny: Pomoc Techniczna / Duszą uskrzydlony

- Jestem Lauva Tai, mów mi jak chcesz. Tak, spotkałem ją w pewnym Kanionie, chyba tam mieszka. A ja po prostu szukam jakiś spokojnych terenów, gdzie może mógłbym spotkać jakieś ciekawe istoty. - Odpowiedział szybko, patrząc uważnie na zachowania hieny. Zaczęła go trochę niepokoić. "Czego ona chce? Naprawdę tak zależało jej, abym zjadł jakieś resztki?"
[Obrazek: KIh1S1h.png]
Kiu
Konto zawieszone

Gatunek:krokuta cętkowana Płeć:Samica Wiek:5,3 lat (dorosła) Liczba postów:752 Dołączył:Lip 2013

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 51
Doświadczenie: 30

#7
01-01-2016, 00:24
Prawa autorskie: lineart BlackNemera- podpis'/ awek -Trollberserker
Tytuł pozafabularny: VIP

-Było spróbować chociaż a nie wchodzi na me ziemie a potem jeszcze gardzisz posiłkiem do gospodarza- Zastrzygłam uchem lekko. słowa Zefirka nie uszły mej uwadze. Mieszka tutaj, ciekawe, sam?
- A w okolicy oprócz tych Cienistych nie ma innych lwów?- Zapytałam się go, w końcu mieszka tutaj to powinien sie orientować.
-Lub innych drapieżników?- Terany wydawały się całkiem przyjemne, aż dziw że są tak samopas wolne. Wolałabym nie nadziac sie na coś nieprzyjemnego.
-Sam tutaj mieszkasz gepardzie?- Dziwne trochę ale jestem tylko hieną, heh.
[Obrazek: secret_santa_2017</em>kiu_by_nukotek-dbx812q.png]

 Głos *To mi w duszy graj

Nie ma tak dobrego mistrza, który nie trafiłby na lepszego od siebie
Zephyr
Samotnik
*

Gatunek:Gepard grzywiasty Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Tytuł fabularny:Wędrowiec Liczba postów:642 Dołączył:Cze 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 66
Zręczność: 90
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 46

#8
01-01-2016, 00:50
Prawa autorskie: av: Kahawian, podpis: DemiReality (lineart)
Tytuł pozafabularny: Junior Admin / Mistrz Gry / Meteorolog / Mistrz Kalamburów

Gdy okazało się, że Lauva Tai jest obieżyświatem, zainteresowanie geparda znacznie wzrosło. Pewnie nadałby się do Bractwa, a ta grupa na pewno pod "ciekawe istoty" się wpasowuje. Hiena niby też mieszkała dotąd w jakimś kanionie, więc może i ona dałaby się przekonać. Jednak jak na razie nie powinien promować Bractwa. Za mało wiedział o tej dwójce. Zresztą to nie on zajmował się rekrutacją. Mógł najwyżej zaaranżować jakieś spotkanie z Ehisses bądź Yehisses.
- Mieszkam tu z rodziną. - Odpowiedział hienie. - A tak to innych stad tu nie ma. Czasem przewiną się jacyś maruderzy. W sumie nic dziwnego, bo rzadko można tu uświadczyć dobrej zwierzyny.
Pogrzebał łapą w piachu, starając się wymyślić jakiś bezpieczny plan.
- Chyba wiem, jakie miejsce mogłoby cię zainteresować. - Zwrócił się do lwa. - Mogę cię tam zaprowadzić. Ty również możesz z nami pójść, jeśli szukasz nowego domu. - Zakończył zwracając się do hieny.
Kiu
Konto zawieszone

Gatunek:krokuta cętkowana Płeć:Samica Wiek:5,3 lat (dorosła) Liczba postów:752 Dołączył:Lip 2013

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 51
Doświadczenie: 30

#9
01-01-2016, 02:08
Prawa autorskie: lineart BlackNemera- podpis'/ awek -Trollberserker
Tytuł pozafabularny: VIP

-Rodzina?- Zaskoczył mnie, zastrzygłam an tę wieść uchem- Nie widziałam tu inne gepardy- Zaskoczyło to mnie. Może jednak one polują gdzieś a on pilnuje? Usiadłam sobie na ziemi słuchając Zefira.
-Mam swój dom ale jeśli to co chcesz pokazać okaże sie lepsze to może zamienię miejsce zamieszkania- Dodałam i uderzyłam w ziemie kilka razy ogonem.
-Jestem Kiu- Przedstawiłam sie gepardowi. Lew chyba znał moje imie, nie byłam tego pewna.
[Obrazek: secret_santa_2017</em>kiu_by_nukotek-dbx812q.png]

 Głos *To mi w duszy graj

Nie ma tak dobrego mistrza, który nie trafiłby na lepszego od siebie


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości