♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Hordian
Gość

 
#1
08-10-2012, 19:52

Ha! A co, napiszę coś o sobie... Natchnęła mnie Ashley xD
Otóż wołają mnie Jagoda... właśnie, wołają. Bo na imię mam inaczej. Nie jest ono specjalnie zaskakujące, ani ciekawe. Nie jest też tak, żebym go nie lubiła, ale jakoś tak... przyjęło się Jagoda i tyle.
Ile mam lat? heheh... to pytanie coraz bardziej mnie przeraża. Ale nie w kontekście wstydu, że bawię się w "dziecinne, durne pbfy" Ja naprawdę czuję się staro, bo niestety w marcu przyszłego roku stuknie mi dwadzieścia trzy, a ja nadal czuję jakbym miała 16. Brrr... No tak. Ale wciąż nie jestem za stara, by grać w rpgi i pisać nałogowo na pbfach. To już zakorzeniło się we mnie i chyba nie opuści za szybko o ile nie będzie ze mną do śmierci (no może trochę przesadzam, ale kto wie?)
Coś o mnie, coś o mnie... hm... rpgami pasjonuję się od dziewięciu lat. Kiedy moja drużyna rozpadła się, znalazłam pocieszenie w necie, na forach typu pbf właśnie, a było to jakieś... trzy lata wstecz? chyba tak... Zaczynałam jako zapalona yaoistka, ale szybko zrezygnowałam. Po yaoi zostało mi jednak przyzwyczajenie do prowadzenia postaci męskich, które swoją drogą wydaje mi się prowadzę całkiem sprawnie. Teraz szwendam się od stronki do stronki i zajmuje tym, co mnie zainteresuje.
Poza rpgami? Lubię czytać... czytam głownie fantasy, ale ostatnio chyba się starzeję i wchłonęłam jakieś obyczajowe... poza tym trochę horroru. Pochłaniam książki w zastraszającym tempie, szczególnie jak mam czas, a obecnie mam czasu mnóstwo ze względu na nudną pracę.
co jeszcze? lubię muzykę, naprawdę różną... od Globusa, poprzez Blind Guardian, Starego Olsę, aż do Girls Generation, a to tylko skromna część tego, co leci z moich głośników... Prócz muzyki, często (szczególnie ostatnio) oglądam anime, a no i jeszcze... rysuję. A raczej rysowałam, bo ostatnio to tylko wspomnienia. Brak mi weny niestety. A no i należę do bractwa rycerskiego, trochę tańczę, dużo piszę...
A no i jestem zaręczona ^^ od pół roku mniej więcej. Mieszkam sobie z moim rycerzem w Warszawie. Jak wspominałam wcześniej pracuję, a musicie wiedzieć, ze cholernie ciężko znaleźć pracę... przyjdzie nam z głodu umierać w tych czasach... ech...
A ja jeszcze bardzo mądrze jestem tylko po gimnazjum... (powinnam się wstydzić? a jednak nie wstydzę się.) Bo wątpię, by szkoła bardzo wpłynęła na moje życie. Parałam się w nim już wielu zajęć. Byłam przewodnikiem turystycznym, kasjerem, telemarketerem, opiekunem zwierząt... Ogólnie nauczyłam się wielu rzeczy, większości zupełnie sama. I chcę pokazać ludziom, ze człek, który nie ma szkoły, to nie koniecznie debil, który nie umie się zachować czy wysłowić. Mam nadzieję, ze idzie mi całkiem nieźle xD
Co jeszcze? W sumie nie wiem... Może macie jakieś pytania? :)
Machafuko
Konto zawieszone

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:4 lata 2 miesiące Liczba postów:786 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 38

#2
09-10-2012, 09:15
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Wiesz co, jednak uważam że nieco straciłaś kończąc naukę na gimnazjum. Nie, nie chodzi o wiedzę, bo jak coś chcesz się dowiedzieć to to zrobisz, ale o hmmm... takie kontakty wewnątrzszkolne. Ja z perspektywy 2 lat chodzenia do technikum, mówię że na razie było warto :P Wydaje mi się, że takie trwalsze znajomości powstają właśnie w szkole średniej i na studiach. Spotkałem kilku bardzo fajnych nauczycieli, jeszcze więcej kumpli i koleżanek, a przy okazji dowiedziałem się czegoś tam... No i te... ehkem... integracje klasowe xD (Byłem abstynentem przez 18 lat, teraz mogę sobie pozwolić xD).

Osobiście uważam że kobiety, a przynajmniej większość nie potrafią dobrze odegrać męskich postaci. Tak samo na odwrót. Ja bym nigdy kobiety nie odegrał, to przekracza moje możliwości. Ale znam kupla który to bardzo dobrze potrafi... aż czasem zastanawiam się, czy jest coś o czym nie wiem na jego temat... xD Tak więc zobaczymy :P

9 lat RPGowania tak? Przy moich 3 czuję się jak żółtodziób xD

No to podstawowe pytanie, jak rpgowiec do rpegowca. Masz jakiś ulubiony system, czy bardziej grasz na autorkach?
Głos // Sylwetka // A tu w nowej roli // I prezencik od synka
___

I rzekł do mnie główny admion: "Zbanuj wszystkich, ja rozpoznam swoich".


Zielony? Czy czerwony? :v
Hordian
Gość

 
#3
09-10-2012, 09:28
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Wiesz, a to jest dość ciekawe zagadnienie, odnośnie kontaktów wewnątrz szkolnych. Otóż, ja chodziłam do technikum dwa lata, a potem zrezygnowałam i powiem, ze ani w gimnazjum, ani w szkole średniej nie znalazłam przyjaciół, czy nawet kolegów, z którymi utrzymywałbym kontakt. Myślę, że trafiłam w bardzo odmienne środowiska od tego, które preferowałam, stąd brak kontaktów. Ale nie narzekam na brak przyjaciół, czy znajomych. Mam ich sporo, poznanych różnie. Jednych jeszcze z tzw podwórka innych poznanych przez kogoś, a obecnie i takich, których poznało się przez neta. :)

Co do odgrywania postaci nie swojej płci. A wiesz, ze też znam faceta, który niesamowicie dobrze gra postać kobiecą? I wiesz, może masz rację, może faktycznie nie robię tego tak dobrze jak sądzę, ale dobrze się z tym czuję xD Choć "na żywo" jest to nie do pomyślenia... jakoś nie umiem sobie dopasować głosu, do wypowiadania męskich kwestii ^^

Ulubiony system... hm... Oj większość mojego rpgowego życia skupiało się wokół systemu autorskiego, więc chyba ten uznam za ulubiony. Z resztą wolę wszelkie autorki, jakoś nie mogę przekonać się do podręczników.
Ale grałam w większość systemów wydanych w Polsce i myślę, że najbardziej przypadł mi do gustu WoD, ewentualnie Warmłotek. Ten drugi raczej z sentymentu. No i lubię swój autorski świat, ale nie przepadam za prowadzeniem ^^
A Ty? Jakie masz ulubione systemy? :)
Machafuko
Konto zawieszone

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:4 lata 2 miesiące Liczba postów:786 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 38

#4
09-10-2012, 18:23
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

No cóż... nie ma dwóch identycznych przypadków. Być może miałem więcej szczęścia. No i nie twierdzę, że jesteś aspołeczną osobą bez przyjaciół, mówię tylko, że patrząc z mojej perspektywy, kilka rzeczy mogło Cię ominąć :P

No cóż, przeczytałem tylko jeden Twój post na razie, więc mówię, zobaczę. Bo może wyjść też taka sprawa, że ogrywasz męską postać lepiej ode mnie xD Nie wykluczam tego.

Moje ulubione systemy... Właściwie to zawsze u mnie na pierwszym miejscu będzie uniwersum WarCrafta Azeroth. Co prawda to tylko świat nie system, ale było to pierwsze uniwersum fantasy które poznałem i które spodobało mi się od pierwszej chwili. Poza tym... WoD jest genialny, ale tylko stare wydanie zwane oWoD'em najlepiej edycja Maga i Wilkołaka 2.0, a Wampira 2.5. nWoD'a wg mnie skopali i to dość mocno. Oczywiście jest jeszcze Odmieniec i Mumia... Choć to są tylko dodatki do WoD'a to nie wyobrażam sobie bez nich gry... No i jeszcze może dodatek o Łowcach, ale nie jest niezbędny. Warhammer... hmm... Jeśli chodzi o Fantasy, to wg mnie najlepsza opcja jeśli chcesz się bawić w takie klasyczne fantasy z magami, elfami etc. Jednak o wiele bardziej cenię WH40k. To jest dopiero kosmos... dosłownie xD Po prostu Space Opera na poziomie, bardzo dobrze zrobiona, logiczna, bardzo dobrze opisana, z bogatą historią i metaplotami, które w moim odczuciu nie są kiczowate. Uwielbiam klimat 40-stki. Co tam jeszcze jest takiego... no... D&D jak D&D, tu chyba nic nie trzeba dodawać xD Ostatnio zainwestowałem w podręcznik do Savage Worldsów i prowadzę na tej mechanice kumplom sesję WarCraftową ^^ Na razie się sprawdza.

A tak btw. Pewna zbieżność imion Kordian, Hordian jest przypadkowa, czy celowa?
Głos // Sylwetka // A tu w nowej roli // I prezencik od synka
___

I rzekł do mnie główny admion: "Zbanuj wszystkich, ja rozpoznam swoich".


Zielony? Czy czerwony? :v
Hordian
Gość

 
#5
10-10-2012, 14:26
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Pewnie masz rację, trochę mogło mnie ominąć :)
Co do pisania postów facetem. Powiem tak. Nigdy nie przebiję oryginału ;)

Nie grałam w uniwersum Starcrafta, ale na przykład lubię 40k. Poznałam świat przez gierkę komputerową, a potem przez bitewniaka. Zagrało się więc i parę sesji. Najbardziej lubię orki xD Są tak pięknie kiczowate... do bólu. :D
WoD... Ogółem... nie grałam dużo, trochę prowadziłam. Najbardziej przypadł mi do gustu Mag. Normalnie mózg roz... no. xD Dedeka nie trawię zupełnie, chodź od tego też zaczynałam swoją przygodę z rpgami. Jednak system D&D jest tak fatalny, że szlag mnie trafia i już daaawno nie grałam.
A no i ja zainwestowałam też w podręcznik do Savage Worlds, ale szczerze mówiąc, jakoś nie mogę sie zebrać, żeby go przeczytać xD

Co do imion... dziwne, ze o to pytasz xD Bo Hordian, jest imieniem dość ważnej postaci w historii świata, który stworzyłam, i nie ma nic wspólnego z Kordianem. A właśnie, kim wobec tego jest ten Kordian? ^^
Khayaal
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:5 lat i 9 miesięcy Tytuł fabularny:Znachor Liczba postów:1,030 Dołączył:Sie 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 78
Spostrzegawczość: 79
Doświadczenie: 10

#6
10-10-2012, 14:31
Prawa autorskie: av: malaika4
Tytuł pozafabularny: VIP

a widzisz, i tu wychodzi na jaw Twoje "niedouczenie" ;)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kordian_%28dramat%29
Postać specjalna: Khayaal posiada zdolność pośredniczenia między światami żywych i umarłych. W miejscach mistycznych, związanych silnie z daną postacią, przy Ołtarzu Staroone, nad Jeziorem Duchów potrafi przyzwać daną duszę i dać jej głos. W jej obecności duchy stają się silniejsze i bardziej stabilne - nie są zagrożeniem fizycznym, ale stają się lepiej widoczne i słyszalne.
Hordian
Gość

 
#7
10-10-2012, 14:44
Prawa autorskie: av: malaika4
Tytuł pozafabularny: VIP

Ach, kojarzę ^^ Wiedziałam, że z czymś mi się to imię kojarzy.
A prawda, niestety brak mi wiedzy szkolnej wyuczonej Khay. Zdaję sobie z tego sprawę.
Machafuko
Konto zawieszone

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:4 lata 2 miesiące Liczba postów:786 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 38

#8
10-10-2012, 17:25
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Starcrafta nie lubię... Blizzard chciał zrobić 40-stkę, ale Games Workshop zainterweniował i nie pozwolił im na to. Tak więc Starcraft powstał na tym, co kiedyś miało być Warhammerem... Zresztą widać podobieństwa między Eldrami, a Protosami, Terranami, a Space Marines oraz Zergami, a Tyranidami... To jest niemal identyczne jeśli chodzi o tekstury.
Jakoś tak... 40-stka jest bardziej mistyczna, lepsza jeśli chodzi o klimat i lore... No i Starcraft to typowe SF, a WH40 to Space Opera... To jest pewna różnica. Ja tam jestem fanem Eldarów i chaośników od Tzeentcha (Ehh... ci space marines Tysiąca Synów xD). Ale przynajmniej Blizzardowi WarCraft wyszedł.

A powiem Ci, że jest kilka światów dość dobrze zrobionych w D&D. Dragonlance, Ravenloft... Wyrzucając tony zbędnych mechanik, albo je upraszczając da się przyjemnie zagrać :P

Co do Savage Worlds. Wg mnie dobra mechanika, nie bawiąca się w szczegóły. Tam jest wszystko uproszczone, bardzo szybko się prowadzi sesję. Nie trzeba uczyć się zasad, bo one po 2-3 sesjach same wchodzą. Fakt jest kilka rzeczy trudniejszych, ale to jest naprawdę margines. Daje bardzo dużo możliwości i jest uniwersalna oraz elastyczna. Osobiście podoba mi się.

Tak Mag jest dobry, a żeby to ogarnąć... masakra. Siedziałem nad tym dość długo i dalej pytam się starszych MG, o co chodzi z niektórymi rzeczami xD Uważam jednak, że tak samo jest dobry Wampir, czy Wilkołak. Po prostu trochę inne style, ale jak dla mnie trzymają równy poziom.
Głos // Sylwetka // A tu w nowej roli // I prezencik od synka
___

I rzekł do mnie główny admion: "Zbanuj wszystkich, ja rozpoznam swoich".


Zielony? Czy czerwony? :v
Ashley
Gość

 
#9
10-10-2012, 18:44
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Hordian napisał(a):Ha! A co, napiszę coś o sobie... Natchnęła mnie Ashley xD
Co jeszcze? W sumie nie wiem... Może macie jakieś pytania? :)

Natchnęłam cię tematem :). mam pytanie czy czytałaś Eragona wszystkie części?.
Hordian
Gość

 
#10
11-10-2012, 07:53
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Tfu! Widzisz, pisze co innego i myślę co innego. Miałam na myśli Warcrafta, nie Starcrafta xD ale przynajmniej wiem teraz, jaki masz pogląd odnośnie tego drugiego.

40K ma swoją magię, to prawda... choć jak mówię, głównie kojarzę z gry i bitewnieka... oj fajnie się drednocika malowało. Miałam dużo radochy malując figurki. ^^

Co do DeDeka, to oczywiście. Ja się na DragonLance wychowałam ^^ To były pierwsze książki fantasy jakie przeczytałam, a pochłonęłam wszystko jak młody pelikan. Teraz pozostał mi sentyment, bo niestety książki te to masówka... Mimo wszystko i tak ubóstwiam Raistlina :D
I wiesz.... w sumie chętnie zagrałabym w świecie DragonLance, bo nigdy nie miałam okazji, a to mogłoby być bardzo przyjemne. ^^

Savage Worlds... no właśnie, podobno mechanika jest bardzo fajna (mój facet czytał) ale jeszcze w ogóle nie wykorzystaliśmy jej możliwości. W sumie teraz mam więcej czasu na czytanie, to mogłabym sie w końcu za to zabrać. Ech... xD

Jeżeli chodzi o WoDa, to w Maga grałam najwięcej. Wampira, to głownie podręcznik czytałam i to maskaradę i nowy. Tych starych niestety w ogóle nie miałam w łapkach, więc nawet nie wiem jak to wygląda i czy rzeczywiście bardzo się czymś różni.

***
Ashley, nie czytałam wszystkich części. Przeczytałam pierwszą i to nie do końca, ponieważ strasznie mnie nudziła xD Nie przepadam za Eragonem. Wydaje mi się, że jest to książka kiepsko napisana... nie jest nawet czytadłem, które czyta się szybko i w miarę przyjemnie, bo nie ciąży. Eragon mnie zmęczył dłużyznami, brakiem akcji... No mnie się nie podobał, ale różne są gusta :)
Felija
Administrator

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:5,5 roku Liczba postów:4,347 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 84
Zręczność: 88
Spostrzegawczość: 50
Doświadczenie: 14

#11
12-10-2012, 20:19
Prawa autorskie: Malaika, tło: Disney | AtomicIceCream

No, Khay, słuszna uwaga. Ja właśnie dzisiaj skończyłam czytać Kordiana, więc akurat wiem, o czym mowa. ;D


A co do ciebie, Hor:

Yay, DragonLance! :D Przeczytałam 5 części (Smoki Jesiennego Zmierzchu, no i te pozostałe pory roku, i Smoki Upadłego Słońca) - na więcej nie natrafiłam, a szkoda, bo w sumie Upadłe Słońce chyba najbardziej przypadło mi do gustu. Uwielbiam Tasslehoffa i Fizbana.

Ja przeczytałam Eragona i Najstarszego, później skapitulowałam. To nie są książki dla mnie, po prostu mnie nudzą.

Wiesz, ale i tak nie jesteś najstarsza na forum. *szczerzy się do Alainy* :D

O, jesteś z Warszawy? To może wpadłabyś na Falkon, masz niedaleko w sumie, a będzie trochę ludu z forum? ^^
Hordian
Gość

 
#12
14-10-2012, 20:38
Prawa autorskie: Malaika, tło: Disney | AtomicIceCream

Dragon Lance jest duuużo. Ja prócz pór roku czytałam jeszcze Wojnę Bliźniaków i coś co się działo duuużo póxniej, ale nie pamiętam tytułu... A co do Tassa, to mnie irytował, ale chyba tak powinno być xD Jak mówiłam bardzo lubię Raistlina i jego późniejszego ucznia, którego imienia teraz nie pamiętam. ^^
A i cieszę się, ze nie jestem najstarsza. Zawsze miło mieć tę świadomość, że ludzie w podobnym wieku, też pasjonują się pbfami.

Na konwenty jeżdżę bardzo mało, choć chętnie. Obecnie krucho u mnie z kasą, więc myślę, że nie pojawię się tam (choć żałuję) No i dzięki za zaproszenie. :) Całkiem możliwe, że jeszcze spotkamy się na jakimś konwencie ^^
Machafuko
Konto zawieszone

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:4 lata 2 miesiące Liczba postów:786 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 38

#13
14-10-2012, 22:42
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Oj tam, wiek to tylko liczba. Ja wyglądam na 16 lat, czuję się na 16 lat, więc jest jakaś konsekwencja xD

Kordiana trzeba przeczytać, bo to w sumie ciekawa lektura jest. Tak że polecam. I Faust... każdy powinien choć spróbować zacząć czytać Fausta :P

Jeśli chodzi o D&D polecam tez się zainteresować Ravenloftem... strasznie śmieszny świat xD

A na przykład powieści historyczne? Ja uwielbiam, a Ty?
Głos // Sylwetka // A tu w nowej roli // I prezencik od synka
___

I rzekł do mnie główny admion: "Zbanuj wszystkich, ja rozpoznam swoich".


Zielony? Czy czerwony? :v
Hordian
Gość

 
#14
16-10-2012, 11:33
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

Hehe... ja też się czuję na 16... co do wyglądu, chyba już nie, bo bez problemu sprzedają mi alkohol. No chyba, że zrobię sobie kucyki xD

A wiesz, ze sięgnę. Jak tak zachwalacie, to zapoznam się i wymienię się odczuciami ^^

Jeżeli chodzi o świat o którym wspomniałeś, to w sumie muszę trochę nadrobić. Głownie z lenistwa ostatnio mniej interesuję się tym, co było motywem przewodnim mojego dotychczasowego życia xD
Obiecuje się czegoś na ten temat dowiedzieć :D

Powieści historyczne... na przykład? Bo w sumie ja jakoś nigdy specjalnie się tym nie interesowałam jako konkretnym odłamem literatury. Jak już coś czytałam, to zazwyczaj wpadło mi w łapki przez przypadek, albo ktoś mi polecił. Ogólnie lubię zagadnienia historyczne, kiedyś nawet miałam takie marzenie, żeby wiązać z tym swoje życie, ale jakoś tak nie wyszło... chociaż w sumie... chyba jednak trochę je spełniłam. Należę do bractwa rycerskiego odtwarzającego XIV - XV wiek. Dowiedziałam się trochę o tamtym okresie, ale bardziej od strony rzemiosła i życia codziennego niż od strony wydarzeń.
Ale wracając, myślę, że lubię powieści historyczne, chociaż zapewne niewiele z nich czytałam. ^^'
Machafuko
Konto zawieszone

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:4 lata 2 miesiące Liczba postów:786 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 80
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 38

#15
16-10-2012, 18:11
Prawa autorskie: Avatar: Nataka || Podpis: Kami (szkic), Cynka (kolory), Inn (cienie)
Tytuł pozafabularny: Pomoc techniczna / Prowadzący Radia

A na przykład coś Józefa Ignacego Kraszewskiego? No nie wiem "Król chłopów", albo "Krzyżacy 1404". Dość ciekawie pisze, tylko trzeba się do jego stylu przyzwyczaić :P Na pewno kojarzysz film "Stara baśń: Kiedy słońce było bogiem." On powstał właśnie na motywach "Starej baśni", pierwszej książki z cyklu "Dzieje Polski" jego autorstwa :P

Ogólnie z dramatami romantycznymi jest trochę ciężko, bo trudno się to czyta, ale tam raczej chodzi o przesłanie, zmuszenie czytelnika do myślenia i wyciągania wniosków. To nie jest reguła, bo takiego Konrada Wallenroda, Dziady cz. III, czy już wymienionego Fausta pochłonąłem dosłownie. Z Kordianem na początku było ciężko, ale pod koniec się przekonałem.

Jak już jesteśmy przy temacie książek, to właśnie to jest mi najbliższe. Kiedy to zwykli ludzie, można powiedzieć bardziej prymitywni od nas, wykazują geniusz i są w stanie zmienić bieg historii. Dlatego uwielbiam powieści historyczne.
Głos // Sylwetka // A tu w nowej roli // I prezencik od synka
___

I rzekł do mnie główny admion: "Zbanuj wszystkich, ja rozpoznam swoich".


Zielony? Czy czerwony? :v


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości