Król Lew PBF

Zaspokojenia popędu seksualnego... nie no, dobra, chyba nie. Nie. Poszedł już, no to żeby nie blokować gry, rzucam swoje pytanie:

Co się stało z ciałem Morana?

zgniło. ciała w klimatach ciepłych tak mają, podstępne bestie.


jaki będzie dalszy los Wraven? uda jej się przekonać członków Świtu do siebie?

Jeśli nie zamierza utemperować swego języka, wątpię by kogokolwiek urzekła swą osobą. Może tylko jeśli okaże się niesamowicie przydatna. Choć nawet w sytuacji, gdyby postanowiła conieco zachować dla siebie, starając się nie wywyższać etc, i tak, tak myślę, zraziła do siebie zbyt dużą ilość członków Świtu. Powątpiewam. Ale kto wie.

Czy odejście Akiry ze Świtu, a posiadanie przyjaciółki jak i matki w Lwiej Ziemi, może doprowadzić do tego iż będzie chciał i być może stanie się lwioziemcem?

Szczerze mówiąc, to mi się nie wydaje by miał zamiar dołączyć do jakiegokolwiek stada, jeżeli odejdzie. A nawet jeśli to już bardziej stawiałabym na księżyc, choć tak jak piszę, nadal nie widzi mi się inne stado odpowiadające mu bardziej, niż Świt, tam przecież też ma członka rodziny (Ares, co tam, że się nienawidzą. Hatelove takie hehe) i jeszcze z tego co widzę to Maya wróciła.




Czego może chcieć tajemniczy samiec alfa, którym kieruje MG od Akiry?

Z jego zachowania wynika, że ma niezaspokojony instynkt matkowania, stąd wnioskuję, że znalazłszy w Wąwozie Akire upatrzył w nim sobie obiekt ojcowskich westchnień. Niestety z jego zachowania wynika, że otwarcie nigdy się do tego nie przyzna, będzie zgrywał gruboskórnego twardziela zadając musztardowemu od czasu do czasu nibynicniemówiące pytania. W rzeczywistości z odpowiedzi uplecie portret swojego wyimaginowanego syna, którego prototypem będzie nie kto inny, jak sam Akira.

Czy Amai dożyje pierwszych urodzin?

Wątpię, mam wrażenie, że Nkiruma ma ochotę zabić wszystkie młodzież w wieku poniżej miesięcy 4.

Czy Derion dotrzyma obietnicy złożonej Rowenie w sprawie Dantego, jeśli będzie ku temu potrzeba?

/a to z Akirą i lfkiem to Deri MOOOCNOO nadinteprenięte xD Po prawdzie zależy mu na leku na katar.

no ba!

Myślisz, że istnieje gdzieś indziej we Wszechświecie życie zbliżone w swoim rozumowaniu do naszego?

W sumie mam mieszane uczucia, wszechświat jest przeogromny, a myślenie, że jesteśmy jedyni jest dla mnie błędne. Więc raczej nie w takiej samej, a zbliżonej, huh.



Czy nastąpi wchłonięcie Lwiej Ziemi przez Zachodnich?

Tak. Patrząc po rozłożeniu sił w obydwu stadach i relacjach między postaciami w obydwu grupach fabularnie nie powinno być z tym problemu.

Gdybyś miała/miał mieć za przelotnego kochanka/męża/dziewczynę jakąś forumową POSTAĆ, to kogo? (oczywiście w ludzkiej wersji)

Arto, Raga- pierwsi mi wpadli do głowy.



Myślisz, że hieny będą jedynie denerwować inne postacie, czy może zdecydują się kiedyś na jakąś większą akcję?

Mam nadzieję, że na większą akcję albo coś ambitniejszego/ aka czekam na odpisy tak czy śmak Felkiem *burp*


Czyyyy Cytrynek hen w dalekiej przyszłości będzie w ogóle chciał myśleć o ubieganiu się o jakiekolwiek prawa do tronu ZZ?

Wątpię w daleką przyszłośc Malimau, bo ta postać zdaje się, że zamarzła, ale bazując na tym, co gdzieś do mnie dociera, gdy zdarza mu się ożywać, przypuszczam, że nie. Jest strachliwy i płochliwy i nie poradziłby sobie w roli przywódcy.Co nie zmienia faktu, że może chcieć taką posadkę objąć mimo faktu, że do niej zupełnie nie przystaje i de facto nie ma do niej żadnych praw - ZZ odcięło się od przeszłości, hołubi innym wartościom, a sam Ragnar na pewno nie dopuści do tego, żeby jakiś szczylek powołujący się na skamieliny nieistniejącego Świtu mu wchodził w paradę. Nie, nie wydaje mi się, żeby Malimau w ogóle chciał mysleć o ubieganie się o te "prawa".

Czy tej zimy spadnie śnieg i utrzyma się przez kilka tygodni?

Nic na to nie wskazuje


Potrafisz streścić ciekawe wydarzenia fabularne z ostatniego miesiąca?

Oprócz mojego dołączenia do stada, to raczej nie.

Czy będzie wojna?

a jaki to ma związek z fabułą? bo to odnośnie jej zadajemy pytania